Witam!

Chcialbym zarazic jedna osobe czytaniem, problem w tym, ze ta osoba nad ksiazke
przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.
Po dluzszej rozmowie doszlo do stwierdzenia, ze jedyna szansa, jesli to bedzie
cos podobnego fabularnie, w miare wspolczesne, wiecej tomow, stali bohaterowie,
tajemnica, zabojstwo, dla doroslych.
Czy cos przychodzi wam do glowy, co moglibyscie polecic?

Dzieki z gory
prg

W dniu 2011-11-21 23:14, prg pisze:
> Witam!
>
> Chcialbym zarazic jedna osobe czytaniem, problem w tym, ze ta osoba nad ksiazke
> przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.

Przepadło. Do czytania trzeba się wdrożyć w dzieciństwie. IMO jeżeli do
3-4 roku życia nie wyuczy się nawyku korzystania z narracji słownej
(oczywiście czytać/opowiadać muszą rodzice/wujostwo/dziadkowie/babcie),
to pozamiatanie.

pzdr

TRad

Użytkownik Tomasz Radko napisał w wiadomości
news:jaejnb$nmv$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2011-11-21 23:14, prg pisze:
>> Witam!
>>
>> Chcialbym zarazic jedna osobe czytaniem, problem w tym, ze ta osoba nad
>> ksiazke
>> przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.
>
> Przepadło. Do czytania trzeba się wdrożyć w dzieciństwie. IMO jeżeli do
> 3-4 roku życia nie wyuczy się nawyku korzystania z narracji słownej
> (oczywiście czytać/opowiadać muszą rodzice/wujostwo/dziadkowie/babcie),
> to pozamiatanie.

Zarty.

Ghost wrote:
>
> Użytkownik Tomasz Radko napisał w wiadomości
> news:jaejnb$nmv$1@usenet.news.interia.pl...
> >W dniu 2011-11-21 23:14, prg pisze:
> >> Witam!
> >>
> >> Chcialbym zarazic jedna osobe czytaniem, problem w tym, ze ta osoba nad
> >> ksiazke
> >> przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.
> >
> > Przepadło. Do czytania trzeba się wdrożyć w dzieciństwie. IMO jeżeli do
> > 3-4 roku życia nie wyuczy się nawyku korzystania z narracji słownej
> > (oczywiście czytać/opowiadać muszą rodzice/wujostwo/dziadkowie/babcie),
> > to pozamiatanie.
>
> Zarty.

Nie zarty. Z dzisiejszej (albo wczorajszej) prasy:

Wsrod psychologow panuje przekonanie, ze czytelnictwa trzeba
dziecko nauczyc. Nawyk siegania po ksiazke czy pismo ksztaltuje sie
w dziecinstwie. Dlatego tak wazna jest postawa rodzicow,

www.rp.pl/artykul/225768,759282-Dane-sa-przerazajace--Polacy-nie-czytaja.html

Coz, prg zostaje poczekac z zarazaniem, az pojawi sie nastepne pokolenie
i zarazac czytaniem dzieci jednej osoby jako dziadek/wujek/inny krewny
lub znajomy.

Dobrowolne czytanie jest coraz mniej popularne.(...)
Irena Kozminska i Elzbieta Olszewska, inicjatorki akcji Cala Polska
czyta dzieciom, postanowily dzialanie przelozyc na teorie i napisaly
ksiazke Wychowanie przez czytanie. W swojej ksiazce powoluja się na
obserwacje poczynione w Stanach Zjednoczonych. Jak podaja autorki we
wstepie do swojej ksiazki, Amerykanska Akademia Pediatrow zaleca
rodzicom, by czytali swoim dzieciom od urodzenia i aby do drugiego
roku zycia dzieci nie mialy kontaktu z telewizja. Dla nastolatków
rekomendowany jest laczny limit dwoch godzin dziennie przed ekranem
telewizora i/lub komputera.

Co ciekawe, podobne rzeczy psycholodzy mowili zaraz po pojawieniu
sie telewizji - tej lampowej i czarno-bialej. Tyle, ze w miare
wzrostu uzaleznienia calej populacji od migajacych pudelek
te glosy stawaly sie coraz mniej slyszalne, a i sami naukowcy
zmieniali zalecenia.

Amerykanskie szkoly, przedszkola i lokalne centra kultury prowadza
szkolenia na temat czytania, wplywu mediow na dzieci, warunkow
zdrowego rozwoju psychicznego i intelektualnego, a rodzice tlumnie
biora w nich udzial. Autorki podkreslaja, że w Polsce w tego typu
spotkaniach wciaz bierze udzial garstka osob, a swiadomosc,
ze pierwsze lata dziecka okreslają cale jego dorosle zycie jest nadal
bardzo niska.

Z sondazu fundacji Booktime [Anglia] wynika, ze coraz wiecej rodzicow
chetniej poswieca wiecej czasu na czytanie swoim pociechom. Mowia oni,
ze czas kiedy czytano im w ich dziecinstwie wspominaja jako najlepsze
chwile. I ten wzorzec chcą kontynuowac, czytajac coraz dluzej swoim
dzieciom. Skoro Anglicy moga, to czemu nie my?

Wnioski z artykulu sa takie, ze mamy coraz wiecej coraz barwniejszych
(i nierzadko coraz glupszych) ksiazek lub czasopism dla dzieci
oraz coraz mniej sklonnych do siegania po nie czytelnikow:

Rynek ksiazki chyba nigdy nie obfitowal w taka ilosc nowych tytulow
jak w ciagu ostatniej dekady. Oprocz wydawnictw, które co roku
wypuszczaja pozycje przeznaczone dla kazdej z grup wiekowych,
powstaly też male wydawnictwa, które skoncentrowaly sie na ofercie
prawie wyłącznie dla dzieci. Są wsrod nich wydawniczy mistrzowie
jak Dwie Siostry, Wytwornia, Muchomor, Format czy Czerwony Konik.
Dzieki nim do reki mozemy wziac pieknie wydane, bogate graficznie
Ksiazki, ktore bawia, ucza i wychowuja. Niestety siega po nie zaledwie
procent mlodych rodzicow. Sue Palmer w swojej ksiazce Toksyczne
dziecinstwo, grzmi, ze brak wychowania poprzez czytanie i nadmierny
kontakt dzieci z telewizja, Internetem oraz samotnosc, jakiej
doswiadczaja dzieci pracujacych 12 godzin na dobe rodzicow, to
prosta droga do depresji, zaburzen osobowosci i wrecz spolecznej
psychopatii u najmlodszych.

Kto zrozumie Googla?
Dlatego apel jest jeden: chronmy dzieci przed ubostwem zycia
wewnetrznego. Zrobic to mozemy poprzez aktywne spedzanie z nimi
czasu i czytanie tak duzo jak sie da. Zacznijmy od 20 minut dziennie.
Codziennie. W innym przypadku nigdy nie pojma one pomysłowości wujka
Google, który przygotowal na swojej stronie specjalna grafikę pod
Bajki robotow Stanislawa Lema. Bo Lem to nie jest napis na iPodzie,
niestety.
www.rp.pl/artykul/9148,759214-Google-pamieta-o-Stanislawie-Lemie.html

J.

PS: Jakby kto nie wiedzial, gdzie pojsc/pojechac z dziecmi na sobotni
czy niedzielny spacer ;), to w DC, pod Arkadami Kubickiego, zaczynaja
sie dzisiaj Targi Ksiazki Historycznej:
www.rp.pl/artykul/55362,758232-Arkady-pelne-historii.html
(nikt tu jeszcze o tym nie przypominal).

PS2: Na koniec, dla postraszenia ;> :
www.rp.pl/artykul/320825,758666-Internet-wprost-do-oka.html
--
|\ _,,,---,,_ \___ | __ _ ___ ___| | __ \___ |
/,`.-'`' -. ;-;;,_ _ | |/ _` |/ __/ _ \ |/ / _ | |
|,4- ) )-,_..;\ ( `'-' | |_| | (_| | (_| __/ < | |_| | _
'---''(_/--' `-'\_) fL \___/ \__,_|\___\___|_|\_\ \___/ (_)

Użytkownik J. napisał w wiadomości
news:4ECE3B10.5BD1B005@pSoPlAbMox.com...
> Ghost wrote:
>>
>> Użytkownik Tomasz Radko napisał w wiadomości
>> news:jaejnb$nmv$1@usenet.news.interia.pl...
>> >W dniu 2011-11-21 23:14, prg pisze:
>> >> Witam!
>> >>
>> >> Chcialbym zarazic jedna osobe czytaniem, problem w tym, ze ta osoba
>> >> nad
>> >> ksiazke
>> >> przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.
>> >
>> > Przepadło. Do czytania trzeba się wdrożyć w dzieciństwie. IMO jeżeli do
>> > 3-4 roku życia nie wyuczy się nawyku korzystania z narracji słownej
>> > (oczywiście czytać/opowiadać muszą rodzice/wujostwo/dziadkowie/babcie),
>> > to pozamiatanie.
>>
>> Zarty.
>
> Nie zarty. Z dzisiejszej (albo wczorajszej) prasy:

Nie mam nawyku czytania dlugich cytatow z tzw. prasy. Ale twierdze, ze teza,
ktora nazwalem zartem, nie sprawdza sie w moim przypadku. Kropka. I nie
tylko moim.

W dniu 2011-11-26 12:07, Ghost pisze:

>>>> Przepadło. Do czytania trzeba się wdrożyć w dzieciństwie. IMO jeżeli do
>>>> 3-4 roku życia nie wyuczy się nawyku korzystania z narracji słownej
>>>> (oczywiście czytać/opowiadać muszą rodzice/wujostwo/dziadkowie/babcie),
>>>> to pozamiatanie.
>>>
>>> Zarty.
>>
>> Nie zarty. Z dzisiejszej (albo wczorajszej) prasy:
>
> Nie mam nawyku czytania dlugich cytatow z tzw. prasy. Ale twierdze, ze teza,
> ktora nazwalem zartem, nie sprawdza sie w moim przypadku. Kropka. I nie
> tylko moim.

Mój pradziadek palił jak smok i dożył 90. A kuzynka nie paliła i umarła
w drugim roku życia. Wniosek: palenie papierosów wydłuża życie.

prg wrote:

> Chcialbym zarazic jedna osobe czytaniem, problem w tym, ze ta osoba
> nad ksiazke przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.

www.biblionetka.pl/author.aspx?id=5999&order=cycle

--
Pozdrawiam
Bazyl [ bazyl3CIACHO@go2.pl ]
bazyl3.blogspot.com
tinyurl.com/pfbmx and tinyurl.com/53ryxx

prg wrote:
> Witam!
>
> Chcialbym zarazic jedna osobe czytaniem, problem w tym, ze ta osoba nad ksiazke
> przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.
> Po dluzszej rozmowie doszlo do stwierdzenia, ze jedyna szansa, jesli to bedzie
> cos podobnego fabularnie, w miare wspolczesne, wiecej tomow, stali bohaterowie,
> tajemnica, zabojstwo, dla doroslych.
> Czy cos przychodzi wam do glowy, co moglibyscie polecic?
... pratchet?;-) Z powazaniem
Adam Przybyla

W dniu 2011-11-22 08:48, Adam Przybyla pisze:
(...)
>> cos podobnego fabularnie, w miare wspolczesne, wiecej tomow, stali bohaterowie,
>> tajemnica, zabojstwo, dla doroslych.
>> Czy cos przychodzi wam do glowy, co moglibyscie polecic?
> ... pratchet?;-) Z powazaniem

LOL! Ale racja - spełnia wszystkie powyższe wymogi i nawet do 'Bones'
nieco podobne. Trup się ściele, a wszyscy chichoczą ;-)
pwz

Dnia 21-11-2011 o 23:14:02 prg napisał(a):

> ksiazke przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.

Jeśli lubi Bones, to może pierwowzór literacki, czyli powieści Cathy
Reichs? Głupie to okrutnie, ale jeśli ma to być jedyna szansa... ;)

On 21 Nov., 23:14, prg wrote:
> Witam!
>
> Chcialbym zarazic jedna osobe czytaniem, problem w tym, ze ta osoba nad ksiazke
> przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.
> Po dluzszej rozmowie doszlo do stwierdzenia, ze jedyna szansa, jesli to bedzie
> cos podobnego fabularnie, w miare wspolczesne, wiecej tomow, stali bohaterowie,
> tajemnica, zabojstwo, dla doroslych.
> Czy cos przychodzi wam do glowy, co moglibyscie polecic?
>
> Dzieki z gory
> prg

Prawdę mówiąc słabo to widzę. I dziwi mnie,że osoba nie obeznana z
książkami życzy sobie od razu wielotomowej publikacji. Mekell mi się
nasuwa, bo i dobrze się czyta, kryminał ale nie tylko, stali
bohaterowie itd.
Mam jednak wątpliwości.Myślę,że należy zacząć przygodę z książką od
krótszej, ciekawej pozycji tak, aby zaszczepić bakcyla. Długa książka
może zniechęcić początkującego czytelnika.
A prawdę mówiąć to trzeba kochać książki od dziecka i regularnie z
nimi obcować.Ale to tylko moje zdanie.
Takie przymuszanie kojarzy mi się z chodzeniem do opery przez osobę
niesłyszącą.
Jednak życzę powodzenia. Tylko książka nigdy nie zawodzi i nie zdradzi.

prg wystukał:

> Chcialbym zarazic jedna osobe czytaniem, problem w tym, ze ta osoba nad ksiazke
> przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.
> Po dluzszej rozmowie doszlo do stwierdzenia, ze jedyna szansa, jesli to bedzie
> cos podobnego fabularnie, w miare wspolczesne, wiecej tomow, stali bohaterowie,
> tajemnica, zabojstwo, dla doroslych.
> Czy cos przychodzi wam do glowy, co moglibyscie polecic?

Musi być po polsku? Bo jak nie to wyszły na przykład trzy tomy Nikki
Heat... ;-)

A po polsku jakieś kawałki CSI ksiązkowego tez się pokazały.

Jo'Asia

--
__.-=-. -< Joanna Słupek >----------< goodreads.com/spriggana >-
--<()> -< esensja.pl/ >-------------< bujold.sf-f.pl/ >-
.__.'| -< Being German, he had chosen to call this continuum eine
sechsrechtwinkelkoordinatenraumkomplex {The Genesis Machine}

Użytkownik prg napisał:
> Witam!
>
> Chcialbym zarazic jedna osobe czytaniem, problem w tym, ze ta osoba nad
> ksiazke przedklada ogladanie seriali, castle, csi, bones itp.
> Po dluzszej rozmowie doszlo do stwierdzenia, ze jedyna szansa, jesli to
> bedzie cos podobnego fabularnie, w miare wspolczesne, wiecej tomow,
> stali bohaterowie, tajemnica, zabojstwo, dla doroslych.
> Czy cos przychodzi wam do glowy, co moglibyscie polecic?

hm, ja po obejrzeniu pierwszego sezonu Czystej krwi sięgnęłam po tzw.
pierwowzór. Bardzo tzw., bo pierwsze sezony serialu jednak znacznie
odbiegają od powieści, ale... mimo że nie najwyższych lotów, czyta się
to, jest: seks-morderstwo-tajemnica, czyli kryteria spełnione. Jako
zachęta do czytania - może? A może w zupełnie inne klimaty? Mimo że
osobiście nie znoszę, to Paulo Coelho? Takie prawdy oczywiste wyjawia,
ale niektórym się to podoba.
Joanna
>
> Dzieki z gory
> prg

Mnie podpasował cykl o Stephanie Plum - autorki Janet Evanovich.
Po pierwsze ....
Po drugie ...
Po trzecie ... itd.
Polscy tłumacze skończyli na siódmym tomie, a oryginał doszedł już do
tomu szesnastego.

Akcja -> młoda kobieta by zarobić postanawia zostać łowczynią osób,
którzy nie stawili się w sądzie. Przy okazji kręcą się wokół niej:
policjant, Ranger (obaj mają duży erotyczny wpływ na bohaterkę),
własna babcia i różni specyficzni mieszkańcy miasteczka.

Osobiście nie mogąc doczekać się dalszych tłumaczeń na język polski
musiałam przerzucić się na niemiecki (nie znam angielskiego!)

Polecam
Ela