Carmack... nie wierzy...
2012-06-20 22:27:33 - Mr Misio
Gdy pojawial sie RAGE, to Carmack nie wierzyl w przyszlosc PC-tow.
Wierzyl w konsole.
No ale juz nie wierzy w konsole...
John Carmack nie wierzy w następną generację konsol. Jego zdaniem nie
zmieni ona w zasadzie niczego istotnego.
Teraz wierzy w cos innego :) Ciekawe jak dlugo... ;)
goo.gl/piFdR
Wierzyl w konsole.
No ale juz nie wierzy w konsole...
John Carmack nie wierzy w następną generację konsol. Jego zdaniem nie
zmieni ona w zasadzie niczego istotnego.
Teraz wierzy w cos innego :) Ciekawe jak dlugo... ;)
goo.gl/piFdR
Re: Carmack... nie wierzy...
2012-06-21 08:56:21 - Grzegorz Maj
On 20 Cze, 22:27, Mr Misio wrote:
> Gdy pojawial sie RAGE, to Carmack nie wierzyl w przyszlosc PC-tow.
>
> Wierzyl w konsole.
>
> No ale juz nie wierzy w konsole...
>
> John Carmack nie wierzy w następną generację konsol. Jego zdaniem nie
> zmieni ona w zasadzie niczego istotnego.
>
> Teraz wierzy w cos innego :) Ciekawe jak dlugo... ;)
>
> goo.gl/piFdR
Fortaleza, GGlasses, i coś od Appla, bo iPad zaczyna się kończyć i
pora na następny shift.
> Gdy pojawial sie RAGE, to Carmack nie wierzyl w przyszlosc PC-tow.
>
> Wierzyl w konsole.
>
> No ale juz nie wierzy w konsole...
>
> John Carmack nie wierzy w następną generację konsol. Jego zdaniem nie
> zmieni ona w zasadzie niczego istotnego.
>
> Teraz wierzy w cos innego :) Ciekawe jak dlugo... ;)
>
> goo.gl/piFdR
Fortaleza, GGlasses, i coś od Appla, bo iPad zaczyna się kończyć i
pora na następny shift.
Re: Carmack... nie wierzy...
2012-06-21 09:57:44 - Mateusz Ludwin
Rzecze Mr Misio:
> Teraz wierzy w cos innego :) Ciekawe jak dlugo... ;)
Carmack ma miliony milionów, a wy możecie tylko kwiczeć.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
> Teraz wierzy w cos innego :) Ciekawe jak dlugo... ;)
Carmack ma miliony milionów, a wy możecie tylko kwiczeć.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Carmack... nie wierzy...
2012-06-22 19:57:40 - Cezar Matkowski
Użytkownik Mr Misio
wiadomości news:jrtbnl$svu$1@inews.gazeta.pl...
> Teraz wierzy w cos innego :) Ciekawe jak dlugo... ;)
> goo.gl/piFdR
Ale co ma z tym wspólnego wiara? To po prostu próba zagospodarowania
niewykorzystanego dotąd sektora rozrywki elektronicznej. Stać go na
eksperymenty. Chociaż moim zdaniem hełmy VR to wciąż niezbyt sensowny
pomysł bez większego znaczenia dla rozwoju gier, ale jako gadżet mogą
się sprawdzić.
Pozdrawiam
Re: Carmack... nie wierzy...
2012-06-23 23:28:07 - Mr Misio
Użytkownik Cezar Matkowski napisał:
>
> Użytkownik Mr Misio napisał w wiadomości
> news:jrtbnl$svu$1@inews.gazeta.pl...
>> Teraz wierzy w cos innego :) Ciekawe jak dlugo... ;)
>> goo.gl/piFdR
>
> Ale co ma z tym wspólnego wiara? To po prostu próba zagospodarowania
> niewykorzystanego dotąd sektora rozrywki elektronicznej. Stać go na
> eksperymenty. Chociaż moim zdaniem hełmy VR to wciąż niezbyt sensowny
> pomysł bez większego znaczenia dla rozwoju gier, ale jako gadżet mogą
> się sprawdzić.
Hmm, ale okulary augmented realiality co pokazal Google...
Mogloby byc fajnie, zrobic gre w podchody MMO - po prawdziwych
miastach ganiaja ludzie i .... :)
>
> Użytkownik Mr Misio
> news:jrtbnl$svu$1@inews.gazeta.pl...
>> Teraz wierzy w cos innego :) Ciekawe jak dlugo... ;)
>> goo.gl/piFdR
>
> Ale co ma z tym wspólnego wiara? To po prostu próba zagospodarowania
> niewykorzystanego dotąd sektora rozrywki elektronicznej. Stać go na
> eksperymenty. Chociaż moim zdaniem hełmy VR to wciąż niezbyt sensowny
> pomysł bez większego znaczenia dla rozwoju gier, ale jako gadżet mogą
> się sprawdzić.
Hmm, ale okulary augmented realiality co pokazal Google...
Mogloby byc fajnie, zrobic gre w podchody MMO - po prawdziwych
miastach ganiaja ludzie i .... :)
