Finished Ward
2010-04-15 08:38:26 - Michał Gancarski
www.thatvideogameblog.com/2010/04/14/more-infinity-ward-staff-depart/
To quickly recap, Infinity Ward has lost: CEO Vince Zampella, COO Jason
West, lead designer Todd Alderman, lead software engineer Francesco
Gigliotti, senior animator Bruce Ferriz, designer Mackey McCandlish,
programmer Jon Shiring, lead designer Steve Fukuda, lead designer Zied
Reike, programmer Rayme Vinson, and lead artist Chris Cherubini, and now
lead animator Mark Grigsby and lead character animator Paul Messerly.
Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
To quickly recap, Infinity Ward has lost: CEO Vince Zampella, COO Jason
West, lead designer Todd Alderman, lead software engineer Francesco
Gigliotti, senior animator Bruce Ferriz, designer Mackey McCandlish,
programmer Jon Shiring, lead designer Steve Fukuda, lead designer Zied
Reike, programmer Rayme Vinson, and lead artist Chris Cherubini, and now
lead animator Mark Grigsby and lead character animator Paul Messerly.
Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
Re: Finished Ward
2010-04-18 17:49:22 - Mroziu
Michał Gancarski wrote:
> Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
Ale im tylko chodziło o to żeby przejąć prawa do marki, na które umowę
mieli tylko po października tego roku. Jak w IW posadzą swoich ludzi to
IW im te prawa przedłuży. Zrobią jeszcze z 2 słabe części, ale na tym i
tak sporo zarobią.
Kasa ... Misiu ... kasa.
--
Pozdrawiam
Mroziu
> Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
Ale im tylko chodziło o to żeby przejąć prawa do marki, na które umowę
mieli tylko po października tego roku. Jak w IW posadzą swoich ludzi to
IW im te prawa przedłuży. Zrobią jeszcze z 2 słabe części, ale na tym i
tak sporo zarobią.
Kasa ... Misiu ... kasa.
--
Pozdrawiam
Mroziu
Re: Finished Ward
2010-04-19 09:39:04 - Bart Ogryczak
On Apr 18, 5:49 pm, Mroziu wrote:
> Michał Gancarski wrote:
> > Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
>
> Ale im tylko chodziło o to żeby przejąć prawa do marki, na które umowę
> mieli tylko po października tego roku. Jak w IW posadzą swoich ludzi to
> IW im te prawa przedłuży. Zrobią jeszcze z 2 słabe części, ale na tym i
> tak sporo zarobią.
>
> Kasa ... Misiu ... kasa.
Zaraz, zaraz. IW to niby co, jak nie firma, której właścicielem jest
Activision? Jakim cudem mieliby sami sobie nie przedłużyć praw do
marki?
A powyższe pokazuje, że Activision miało rację -- za ich plecami West
i Zampella dogadywali się z EA.
> Michał Gancarski wrote:
> > Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
>
> Ale im tylko chodziło o to żeby przejąć prawa do marki, na które umowę
> mieli tylko po października tego roku. Jak w IW posadzą swoich ludzi to
> IW im te prawa przedłuży. Zrobią jeszcze z 2 słabe części, ale na tym i
> tak sporo zarobią.
>
> Kasa ... Misiu ... kasa.
Zaraz, zaraz. IW to niby co, jak nie firma, której właścicielem jest
Activision? Jakim cudem mieliby sami sobie nie przedłużyć praw do
marki?
A powyższe pokazuje, że Activision miało rację -- za ich plecami West
i Zampella dogadywali się z EA.
Re: Finished Ward
2010-04-19 10:22:15 - Michał Gancarski
On 2010-04-19 09:39, Bart Ogryczak wrote:
> On Apr 18, 5:49 pm, Mroziu wrote:
>> Michał Gancarski wrote:
>>> Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
>>
>> Ale im tylko chodziło o to żeby przejąć prawa do marki, na które umowę
>> mieli tylko po października tego roku. Jak w IW posadzą swoich ludzi to
>> IW im te prawa przedłuży. Zrobią jeszcze z 2 słabe części, ale na tym i
>> tak sporo zarobią.
>>
>> Kasa ... Misiu ... kasa.
>
> Zaraz, zaraz. IW to niby co, jak nie firma, której właścicielem jest
> Activision? Jakim cudem mieliby sami sobie nie przedłużyć praw do
> marki?
Nie właścicielem tylko udziałowcem. Nawet jeśli całościowym, to nie
czyni to z Infinity Ward kolejnego pracownika Activision. Osobna spółka
to osobna spółka i zarząd jak najbardziej może bronić jej przed
decyzjami jednego (nawet jedynego) udziałowca. Aczkolwiek nie chce mi
się teraz szukać dokładniej kto w czym tam zasiada.
> A powyższe pokazuje, że Activision miało rację -- za ich plecami West
> i Zampella dogadywali się z EA.
Za plecami? Nie znamy umów między IW i Activision by mówić o
dogadywaniu się za plecami.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
> On Apr 18, 5:49 pm, Mroziu
>> Michał Gancarski wrote:
>>> Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
>>
>> Ale im tylko chodziło o to żeby przejąć prawa do marki, na które umowę
>> mieli tylko po października tego roku. Jak w IW posadzą swoich ludzi to
>> IW im te prawa przedłuży. Zrobią jeszcze z 2 słabe części, ale na tym i
>> tak sporo zarobią.
>>
>> Kasa ... Misiu ... kasa.
>
> Zaraz, zaraz. IW to niby co, jak nie firma, której właścicielem jest
> Activision? Jakim cudem mieliby sami sobie nie przedłużyć praw do
> marki?
Nie właścicielem tylko udziałowcem. Nawet jeśli całościowym, to nie
czyni to z Infinity Ward kolejnego pracownika Activision. Osobna spółka
to osobna spółka i zarząd jak najbardziej może bronić jej przed
decyzjami jednego (nawet jedynego) udziałowca. Aczkolwiek nie chce mi
się teraz szukać dokładniej kto w czym tam zasiada.
> A powyższe pokazuje, że Activision miało rację -- za ich plecami West
> i Zampella dogadywali się z EA.
Za plecami? Nie znamy umów między IW i Activision by mówić o
dogadywaniu się za plecami.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
Re: Finished Ward
2010-04-19 13:49:08 - Bart Ogryczak
On Apr 19, 10:22 am, Michał Gancarski
wrote:
> On 2010-04-19 09:39, Bart Ogryczak wrote:
>
> > On Apr 18, 5:49 pm, Mroziu wrote:
> >> Michał Gancarski wrote:
> >>> Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
>
> >> Ale im tylko chodziło o to żeby przejąć prawa do marki, na które umowę
> >> mieli tylko po października tego roku. Jak w IW posadzą swoich ludzi to
> >> IW im te prawa przedłuży. Zrobią jeszcze z 2 słabe części, ale na tym i
> >> tak sporo zarobią.
>
> >> Kasa ... Misiu ... kasa.
>
> > Zaraz, zaraz. IW to niby co, jak nie firma, której właścicielem jest
> > Activision? Jakim cudem mieliby sami sobie nie przedłużyć praw do
> > marki?
>
> Nie właścicielem tylko udziałowcem. Nawet jeśli całościowym, to nie
> czyni to z Infinity Ward kolejnego pracownika Activision. Osobna spółka
> to osobna spółka i zarząd jak najbardziej może bronić jej przed
> decyzjami jednego (nawet jedynego) udziałowca. Aczkolwiek nie chce mi
> się teraz szukać dokładniej kto w czym tam zasiada.
Zarząd to przedstawiciele właściciela, w dodatku właściel może ten
zarząd w dowolnej chwili zmienić.
ZTCP, świadome działanie zarządu na szkodę właściciela to wręcz sprawa
karna.
> > A powyższe pokazuje, że Activision miało rację -- za ich plecami West
> > i Zampella dogadywali się z EA.
>
> Za plecami? Nie znamy umów między IW i Activision by mówić o
> dogadywaniu się za plecami.
Dla przypomnienia, West i Zampella wylecieli po tym, jak Activision
dowiedziało się, że prowadzą negocjację z EA, coby przeciągnać część
ekipy IW do tegoż. Teraz dokładnie to się stało.
A że za plecami -- jakże inaczej nazwać to, kiedy pracownik firmy
negocjuje z konkurencją swoje przejście to tejże?
wrote:
> On 2010-04-19 09:39, Bart Ogryczak wrote:
>
> > On Apr 18, 5:49 pm, Mroziu
> >> Michał Gancarski wrote:
> >>> Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
>
> >> Ale im tylko chodziło o to żeby przejąć prawa do marki, na które umowę
> >> mieli tylko po października tego roku. Jak w IW posadzą swoich ludzi to
> >> IW im te prawa przedłuży. Zrobią jeszcze z 2 słabe części, ale na tym i
> >> tak sporo zarobią.
>
> >> Kasa ... Misiu ... kasa.
>
> > Zaraz, zaraz. IW to niby co, jak nie firma, której właścicielem jest
> > Activision? Jakim cudem mieliby sami sobie nie przedłużyć praw do
> > marki?
>
> Nie właścicielem tylko udziałowcem. Nawet jeśli całościowym, to nie
> czyni to z Infinity Ward kolejnego pracownika Activision. Osobna spółka
> to osobna spółka i zarząd jak najbardziej może bronić jej przed
> decyzjami jednego (nawet jedynego) udziałowca. Aczkolwiek nie chce mi
> się teraz szukać dokładniej kto w czym tam zasiada.
Zarząd to przedstawiciele właściciela, w dodatku właściel może ten
zarząd w dowolnej chwili zmienić.
ZTCP, świadome działanie zarządu na szkodę właściciela to wręcz sprawa
karna.
> > A powyższe pokazuje, że Activision miało rację -- za ich plecami West
> > i Zampella dogadywali się z EA.
>
> Za plecami? Nie znamy umów między IW i Activision by mówić o
> dogadywaniu się za plecami.
Dla przypomnienia, West i Zampella wylecieli po tym, jak Activision
dowiedziało się, że prowadzą negocjację z EA, coby przeciągnać część
ekipy IW do tegoż. Teraz dokładnie to się stało.
A że za plecami -- jakże inaczej nazwać to, kiedy pracownik firmy
negocjuje z konkurencją swoje przejście to tejże?
Re: Finished Ward
2010-04-19 17:25:41 - Michał Gancarski
On 2010-04-19 13:49, Bart Ogryczak wrote:
[...]
>> Nie właścicielem tylko udziałowcem. Nawet jeśli całościowym, to nie
>> czyni to z Infinity Ward kolejnego pracownika Activision. Osobna spółka
>> to osobna spółka i zarząd jak najbardziej może bronić jej przed
>> decyzjami jednego (nawet jedynego) udziałowca. Aczkolwiek nie chce mi
>> się teraz szukać dokładniej kto w czym tam zasiada.
>
> Zarząd to przedstawiciele właściciela, w dodatku właściel może ten
> zarząd w dowolnej chwili zmienić.
> ZTCP, świadome działanie zarządu na szkodę właściciela to wręcz sprawa
> karna.
Na szkodę spółki, co nie musi być tożsame. Nie bawmy się w prawników,
powiedzmy, że w tym przypadku było.
>>> A powyższe pokazuje, że Activision miało rację -- za ich plecami West
>>> i Zampella dogadywali się z EA.
>>
>> Za plecami? Nie znamy umów między IW i Activision by mówić o
>> dogadywaniu się za plecami.
>
> Dla przypomnienia, West i Zampella wylecieli po tym, jak Activision
> dowiedziało się, że prowadzą negocjację z EA, coby przeciągnać część
> ekipy IW do tegoż. Teraz dokładnie to się stało.
Nie może chodzić tylko o to, inaczej Activision wytłumaczyłby się
dokładnie z kwestii tantiem i sprawę PRowo wyprowadził na swoją korzyść.
Póki co wiadomo, że twórcza czołówka studia woli pracować z Zampellą
(albo przynajmniej nie pracować dla Activision). Widać klimat w IW był
dość kiepski już wcześniej, a te idiotycznie przeprowadzone zwolnienia
jedynie przelały czarę goryczy. Naprawdę nie jest trudno sobie
wyobrazić, że Activision po prostu znalazło pretekst by przejąć markę -
z tą nie wiemy jak jest do końca bo wszystkie wypowiedzi przedstawicieli
Activision na temat nowych tytułów dotyczą Call of Duty, a nie Modern
Warfare, która bez przedrostka CoD będzie funkcjonować bardzo dobrze.
Gdyby nie było żadnych wątpliwości to słyszelibyśmy o MW3 nie tylko w
kontekście tego, że powstawało.
> A że za plecami -- jakże inaczej nazwać to, kiedy pracownik firmy
> negocjuje z konkurencją swoje przejście to tejże?
Chodziło mi o to, że za plecami może być zależne od umowy, którą
mieli, choć zapewne ich działanie łamało z tuzin paragrafów.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
[...]
>> Nie właścicielem tylko udziałowcem. Nawet jeśli całościowym, to nie
>> czyni to z Infinity Ward kolejnego pracownika Activision. Osobna spółka
>> to osobna spółka i zarząd jak najbardziej może bronić jej przed
>> decyzjami jednego (nawet jedynego) udziałowca. Aczkolwiek nie chce mi
>> się teraz szukać dokładniej kto w czym tam zasiada.
>
> Zarząd to przedstawiciele właściciela, w dodatku właściel może ten
> zarząd w dowolnej chwili zmienić.
> ZTCP, świadome działanie zarządu na szkodę właściciela to wręcz sprawa
> karna.
Na szkodę spółki, co nie musi być tożsame. Nie bawmy się w prawników,
powiedzmy, że w tym przypadku było.
>>> A powyższe pokazuje, że Activision miało rację -- za ich plecami West
>>> i Zampella dogadywali się z EA.
>>
>> Za plecami? Nie znamy umów między IW i Activision by mówić o
>> dogadywaniu się za plecami.
>
> Dla przypomnienia, West i Zampella wylecieli po tym, jak Activision
> dowiedziało się, że prowadzą negocjację z EA, coby przeciągnać część
> ekipy IW do tegoż. Teraz dokładnie to się stało.
Nie może chodzić tylko o to, inaczej Activision wytłumaczyłby się
dokładnie z kwestii tantiem i sprawę PRowo wyprowadził na swoją korzyść.
Póki co wiadomo, że twórcza czołówka studia woli pracować z Zampellą
(albo przynajmniej nie pracować dla Activision). Widać klimat w IW był
dość kiepski już wcześniej, a te idiotycznie przeprowadzone zwolnienia
jedynie przelały czarę goryczy. Naprawdę nie jest trudno sobie
wyobrazić, że Activision po prostu znalazło pretekst by przejąć markę -
z tą nie wiemy jak jest do końca bo wszystkie wypowiedzi przedstawicieli
Activision na temat nowych tytułów dotyczą Call of Duty, a nie Modern
Warfare, która bez przedrostka CoD będzie funkcjonować bardzo dobrze.
Gdyby nie było żadnych wątpliwości to słyszelibyśmy o MW3 nie tylko w
kontekście tego, że powstawało.
> A że za plecami -- jakże inaczej nazwać to, kiedy pracownik firmy
> negocjuje z konkurencją swoje przejście to tejże?
Chodziło mi o to, że za plecami może być zależne od umowy, którą
mieli, choć zapewne ich działanie łamało z tuzin paragrafów.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
Re: Finished Ward
2010-04-19 10:24:14 - Michał Gancarski
On 2010-04-18 17:49, Mroziu wrote:
> Michał Gancarski wrote:
>
>> Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
>
> Ale im tylko chodziło o to żeby przejąć prawa do marki, na które umowę
> mieli tylko po października tego roku. Jak w IW posadzą swoich ludzi to
> IW im te prawa przedłuży. Zrobią jeszcze z 2 słabe części, ale na tym i
> tak sporo zarobią.
>
> Kasa ... Misiu ... kasa.
Tylko, że takie wyjaśnienie to jak rozumiesz, samolot spadł przez
grawitację!. To zawsze jest kasa, pomijając osobiste motywacje. Pytanie
czy Activision dobrze na tym wyjdzie. Na razie stracili 10% kluczowych
członków IW. Może uda im się ich zastąpić, może nie, z pewnością popsuli
sobie opinię na tym rynku i ciężko im będzie przyciągnąć ludzi podobnego
formatu.
Bo - lepiej mieć większy udział w mniejszym torcie czy mniejszy w
większym? Activision twierdzi, że to pierwsze.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
> Michał Gancarski wrote:
>
>> Walczcie, Activision, walczcie! Pozwami z pewnością uratujecie studio :-)
>
> Ale im tylko chodziło o to żeby przejąć prawa do marki, na które umowę
> mieli tylko po października tego roku. Jak w IW posadzą swoich ludzi to
> IW im te prawa przedłuży. Zrobią jeszcze z 2 słabe części, ale na tym i
> tak sporo zarobią.
>
> Kasa ... Misiu ... kasa.
Tylko, że takie wyjaśnienie to jak rozumiesz, samolot spadł przez
grawitację!. To zawsze jest kasa, pomijając osobiste motywacje. Pytanie
czy Activision dobrze na tym wyjdzie. Na razie stracili 10% kluczowych
członków IW. Może uda im się ich zastąpić, może nie, z pewnością popsuli
sobie opinię na tym rynku i ciężko im będzie przyciągnąć ludzi podobnego
formatu.
Bo - lepiej mieć większy udział w mniejszym torcie czy mniejszy w
większym? Activision twierdzi, że to pierwsze.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
Re: Finished Ward
2010-04-19 10:37:12 - Goomich
You have one message from: Michał Gancarski
> Bo - lepiej mieć większy udział w mniejszym torcie czy mniejszy w
> większym? Activision twierdzi, że to pierwsze.
Dlatego robią 3 Cody jednocześnie?
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.
> Bo - lepiej mieć większy udział w mniejszym torcie czy mniejszy w
> większym? Activision twierdzi, że to pierwsze.
Dlatego robią 3 Cody jednocześnie?
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.
Re: Finished Ward
2010-04-19 10:42:28 - Michał Gancarski
On 2010-04-19 10:37, Goomich wrote:
> You have one message from: Michał Gancarski
>
>
>> Bo - lepiej mieć większy udział w mniejszym torcie czy mniejszy w
>> większym? Activision twierdzi, że to pierwsze.
>
> Dlatego robią 3 Cody jednocześnie?
Te Cody muszą się sprzedać. Co z tego, że robią? Tort to wpływy ze
sprzedaży, a nie liczba wydanych tytułów.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
> You have one message from: Michał Gancarski
>
>
>> Bo - lepiej mieć większy udział w mniejszym torcie czy mniejszy w
>> większym? Activision twierdzi, że to pierwsze.
>
> Dlatego robią 3 Cody jednocześnie?
Te Cody muszą się sprzedać. Co z tego, że robią? Tort to wpływy ze
sprzedaży, a nie liczba wydanych tytułów.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
Re: Finished Ward
2010-04-19 22:14:37 - Mroziu
Michał Gancarski wrote:
> Tylko, że takie wyjaśnienie to jak rozumiesz, samolot spadł przez
> grawitację!. To zawsze jest kasa, pomijając osobiste motywacje. Pytanie
> czy Activision dobrze na tym wyjdzie. Na razie stracili 10% kluczowych
> członków IW. Może uda im się ich zastąpić, może nie, z pewnością popsuli
> sobie opinię na tym rynku i ciężko im będzie przyciągnąć ludzi podobnego
> formatu.
Ale oni IW mają w poważaniu. Mogli by nawet to studio zamknąć byle by
tylko markę CoD mogli utrzymać przy sobie. Activision wpakowało mnóstwo
kasy w promocję (200mln USD w MW2) i osiągnęli sukces komercyjny więc za
wszelką cenę bronią marki w której promocję wkładali kasę. Studio przy
tym liczy się najmniej. Czy Activision na tym dobrze wyjdzie? Finansowo
moim zdaniem tak, bo minimum 1 część sprzeda się się jeszcze dobrze. A
pewnie szans większych na utrzymanie tej marki przy sobie nie mieli,
więc zdecydowali się na rozwiązanie siłowe.
--
Pozdrawiam
Mroziu
> Tylko, że takie wyjaśnienie to jak rozumiesz, samolot spadł przez
> grawitację!. To zawsze jest kasa, pomijając osobiste motywacje. Pytanie
> czy Activision dobrze na tym wyjdzie. Na razie stracili 10% kluczowych
> członków IW. Może uda im się ich zastąpić, może nie, z pewnością popsuli
> sobie opinię na tym rynku i ciężko im będzie przyciągnąć ludzi podobnego
> formatu.
Ale oni IW mają w poważaniu. Mogli by nawet to studio zamknąć byle by
tylko markę CoD mogli utrzymać przy sobie. Activision wpakowało mnóstwo
kasy w promocję (200mln USD w MW2) i osiągnęli sukces komercyjny więc za
wszelką cenę bronią marki w której promocję wkładali kasę. Studio przy
tym liczy się najmniej. Czy Activision na tym dobrze wyjdzie? Finansowo
moim zdaniem tak, bo minimum 1 część sprzeda się się jeszcze dobrze. A
pewnie szans większych na utrzymanie tej marki przy sobie nie mieli,
więc zdecydowali się na rozwiązanie siłowe.
--
Pozdrawiam
Mroziu
Re: Finished Ward
2010-04-20 07:35:54 - Michał Gancarski
On 2010-04-19 22:14, Mroziu wrote:
> Michał Gancarski wrote:
>
>> Tylko, że takie wyjaśnienie to jak rozumiesz, samolot spadł przez
>> grawitację!. To zawsze jest kasa, pomijając osobiste motywacje.
>> Pytanie czy Activision dobrze na tym wyjdzie. Na razie stracili 10%
>> kluczowych członków IW. Może uda im się ich zastąpić, może nie, z
>> pewnością popsuli sobie opinię na tym rynku i ciężko im będzie
>> przyciągnąć ludzi podobnego formatu.
>
> Ale oni IW mają w poważaniu. Mogli by nawet to studio zamknąć byle by
> tylko markę CoD mogli utrzymać przy sobie.
CoD chyba mogą, niemniej nie wiadomo co z MW. Ciągle mówią o CoD.
> Activision wpakowało mnóstwo
> kasy w promocję (200mln USD w MW2) i osiągnęli sukces komercyjny więc za
> wszelką cenę bronią marki w której promocję wkładali kasę. Studio przy
> tym liczy się najmniej. Czy Activision na tym dobrze wyjdzie? Finansowo
> moim zdaniem tak, bo minimum 1 część sprzeda się się jeszcze dobrze. A
> pewnie szans większych na utrzymanie tej marki przy sobie nie mieli,
> więc zdecydowali się na rozwiązanie siłowe.
Jeśli postąpią głupio to popsują markę tak jak kiedyś stało się z Tomb
Raiderem.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
> Michał Gancarski wrote:
>
>> Tylko, że takie wyjaśnienie to jak rozumiesz, samolot spadł przez
>> grawitację!. To zawsze jest kasa, pomijając osobiste motywacje.
>> Pytanie czy Activision dobrze na tym wyjdzie. Na razie stracili 10%
>> kluczowych członków IW. Może uda im się ich zastąpić, może nie, z
>> pewnością popsuli sobie opinię na tym rynku i ciężko im będzie
>> przyciągnąć ludzi podobnego formatu.
>
> Ale oni IW mają w poważaniu. Mogli by nawet to studio zamknąć byle by
> tylko markę CoD mogli utrzymać przy sobie.
CoD chyba mogą, niemniej nie wiadomo co z MW. Ciągle mówią o CoD.
> Activision wpakowało mnóstwo
> kasy w promocję (200mln USD w MW2) i osiągnęli sukces komercyjny więc za
> wszelką cenę bronią marki w której promocję wkładali kasę. Studio przy
> tym liczy się najmniej. Czy Activision na tym dobrze wyjdzie? Finansowo
> moim zdaniem tak, bo minimum 1 część sprzeda się się jeszcze dobrze. A
> pewnie szans większych na utrzymanie tej marki przy sobie nie mieli,
> więc zdecydowali się na rozwiązanie siłowe.
Jeśli postąpią głupio to popsują markę tak jak kiedyś stało się z Tomb
Raiderem.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
Re: Finished Ward
2010-04-20 09:35:07 - Bart Ogryczak
On Apr 20, 7:35 am, Michał Gancarski
wrote:
> > Ale oni IW mają w poważaniu. Mogli by nawet to studio zamknąć byle by
> > tylko markę CoD mogli utrzymać przy sobie.
>
> CoD chyba mogą, niemniej nie wiadomo co z MW. Ciągle mówią o CoD.
CoD 7 ma być w Wietnamie, więc podtytuł MW do tego nie pasuje.
wrote:
> > Ale oni IW mają w poważaniu. Mogli by nawet to studio zamknąć byle by
> > tylko markę CoD mogli utrzymać przy sobie.
>
> CoD chyba mogą, niemniej nie wiadomo co z MW. Ciągle mówią o CoD.
CoD 7 ma być w Wietnamie, więc podtytuł MW do tego nie pasuje.
Re: Finished Ward
2010-04-20 10:06:26 - Michał Gancarski
On 2010-04-20 09:35, Bart Ogryczak wrote:
> On Apr 20, 7:35 am, Michał Gancarski
> wrote:
>
>>> Ale oni IW mają w poważaniu. Mogli by nawet to studio zamknąć byle by
>>> tylko markę CoD mogli utrzymać przy sobie.
>>
>> CoD chyba mogą, niemniej nie wiadomo co z MW. Ciągle mówią o CoD.
>
> CoD 7 ma być w Wietnamie, więc podtytuł MW do tego nie pasuje.
OK.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
> On Apr 20, 7:35 am, Michał Gancarski
> wrote:
>
>>> Ale oni IW mają w poważaniu. Mogli by nawet to studio zamknąć byle by
>>> tylko markę CoD mogli utrzymać przy sobie.
>>
>> CoD chyba mogą, niemniej nie wiadomo co z MW. Ciągle mówią o CoD.
>
> CoD 7 ma być w Wietnamie, więc podtytuł MW do tego nie pasuje.
OK.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
Re: Finished Ward
2010-04-20 16:22:23 - Mroziu
Michał Gancarski wrote:
> Jeśli postąpią głupio to popsują markę tak jak kiedyś stało się z Tomb
> Raiderem.
Nie pierwsza i nie ostatnia to będzie zepsuta marka.
--
Pozdrawiam
Mroziu
> Jeśli postąpią głupio to popsują markę tak jak kiedyś stało się z Tomb
> Raiderem.
Nie pierwsza i nie ostatnia to będzie zepsuta marka.
--
Pozdrawiam
Mroziu
Re: Finished Ward
2010-04-24 10:27:17 - Michał Gancarski
On 2010-04-15 08:38, Michał Gancarski wrote:
> www.thatvideogameblog.com/2010/04/14/more-infinity-ward-staff-depart/
>
>
>
> To quickly recap, Infinity Ward has lost: CEO Vince Zampella, COO Jason
> West, lead designer Todd Alderman, lead software engineer Francesco
> Gigliotti, senior animator Bruce Ferriz, designer Mackey McCandlish,
> programmer Jon Shiring, lead designer Steve Fukuda, lead designer Zied
> Reike, programmer Rayme Vinson, and lead artist Chris Cherubini, and now
> lead animator Mark Grigsby and lead character animator Paul Messerly.
>
news.bigdownload.com/2010/04/23/even-more-infinity-ward-team-members-depart/
17 and counting.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
> www.thatvideogameblog.com/2010/04/14/more-infinity-ward-staff-depart/
>
>
>
> To quickly recap, Infinity Ward has lost: CEO Vince Zampella, COO Jason
> West, lead designer Todd Alderman, lead software engineer Francesco
> Gigliotti, senior animator Bruce Ferriz, designer Mackey McCandlish,
> programmer Jon Shiring, lead designer Steve Fukuda, lead designer Zied
> Reike, programmer Rayme Vinson, and lead artist Chris Cherubini, and now
> lead animator Mark Grigsby and lead character animator Paul Messerly.
>
news.bigdownload.com/2010/04/23/even-more-infinity-ward-team-members-depart/
17 and counting.
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
Re: Finished Ward
2010-04-28 09:24:08 - Michał Gancarski
The muthafuckin' saga continues :-)
g4tv.com/thefeed/blog/post/704273/Infinity-Ward-Employee-Group-Files-Lawsuit-Against-Activision-Over-Unpaid-Royalties-Alleges-Devs-Held-Hostage.html
Pozew grupowy byłych i obecnych pracowników (40 rozbójników łącznie)
przeciwko Activision. Stawka - od 75 do 500 mln dolarów.
To jest najlepsza telenowela w branży gier video od czasu gdy Romero
zapowiedział, że zmiecie wszystkich za pomocą Daikatany :-)
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
g4tv.com/thefeed/blog/post/704273/Infinity-Ward-Employee-Group-Files-Lawsuit-Against-Activision-Over-Unpaid-Royalties-Alleges-Devs-Held-Hostage.html
Pozew grupowy byłych i obecnych pracowników (40 rozbójników łącznie)
przeciwko Activision. Stawka - od 75 do 500 mln dolarów.
To jest najlepsza telenowela w branży gier video od czasu gdy Romero
zapowiedział, że zmiecie wszystkich za pomocą Daikatany :-)
--
Michał Gancarski
michal.gancarski.com
A synanym is a word you use in place of one you can't spell.
