Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 11:23:45 - Bartłomiej Kowal
4 lata minęły od pierwszego Wiedźmina, a płotki pozostały, choć w prologu W2 mają formę niewidzialnych lin bezpieczeństwa na murach, chroniących Geralta i resztę towarzystwa przed wypadnięciem podczas niebezpiecznych piruetów i kopn... cięć z półobrotu.
Dobrze, że przez te lata Wiesiek nauczył się przynajmniej wchodzić i schodzić po drabinie czy nawet wspiąć się na występ w murze; ba, potrafi nawet wejść po schodach! Niestety, tylko w specjalnie przygotowanych do tego miejscach, a w ramach oszczędzania cennej energii życiowej podskakuje tylko podczas zadawania wybranych ciosów i nie ma szans, żeby wskoczył np. na wóz z sianem czy stos skrzyń. No bo po co? Żeby mu łydki pochlastali mieczami?
Nie, żeby gra mi się nie podobała, bo zapowiada się (wciąż jestem w prologu) wspaniale, tak pod względem fabuły, jak i mechaniki walki czy rozbudowanego zbieractwa i kolekcjonerstwa. Chodzi mi tylko o odpowiedź na pytanie, czy w innych współczesnych (wydanych w tym lub ubiegłym roku) grach pecetowych zdarzają się płotki i konieczność poruszania się jedynie w poziomie. Ominął mnie Mass Effect 2, oba Dragon Age'e, nie grałem w Drakensanga, Risena, Gothica 4 i inne, bo ciężko trawię Bioware i od paru lat ogólnie nie mogę patrzeć na klimaty fantasy, a z Falloutem: New Vegas czekam, aż trochę stanieje.
To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
Dobrze, że przez te lata Wiesiek nauczył się przynajmniej wchodzić i schodzić po drabinie czy nawet wspiąć się na występ w murze; ba, potrafi nawet wejść po schodach! Niestety, tylko w specjalnie przygotowanych do tego miejscach, a w ramach oszczędzania cennej energii życiowej podskakuje tylko podczas zadawania wybranych ciosów i nie ma szans, żeby wskoczył np. na wóz z sianem czy stos skrzyń. No bo po co? Żeby mu łydki pochlastali mieczami?
Nie, żeby gra mi się nie podobała, bo zapowiada się (wciąż jestem w prologu) wspaniale, tak pod względem fabuły, jak i mechaniki walki czy rozbudowanego zbieractwa i kolekcjonerstwa. Chodzi mi tylko o odpowiedź na pytanie, czy w innych współczesnych (wydanych w tym lub ubiegłym roku) grach pecetowych zdarzają się płotki i konieczność poruszania się jedynie w poziomie. Ominął mnie Mass Effect 2, oba Dragon Age'e, nie grałem w Drakensanga, Risena, Gothica 4 i inne, bo ciężko trawię Bioware i od paru lat ogólnie nie mogę patrzeć na klimaty fantasy, a z Falloutem: New Vegas czekam, aż trochę stanieje.
To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 11:30:04 - Goomich
Bartłomiej Kowal naskrobał/a w
news:a6bcc9d1-ba0e-4613-89ae-33ddd19ee73a@glegroupsg2000goo.googlegroup
s.com:
> 4 lata minęły od pierwszego Wiedźmina, a płotki pozostały,
Szkoda, ze twój post nie miał żadnych płotków.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
news:a6bcc9d1-ba0e-4613-89ae-33ddd19ee73a@glegroupsg2000goo.googlegroup
s.com:
> 4 lata minęły od pierwszego Wiedźmina, a płotki pozostały,
Szkoda, ze twój post nie miał żadnych płotków.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 11:32:21 - M.G.
On Wed, 18 May 2011 11:30:04 +0200, Goomich wrote:
> Bartłomiej Kowal naskrobał/a w
> news:a6bcc9d1-ba0e-4613-89ae-33ddd19ee73a@glegroupsg2000goo.googlegroup
> s.com:
>
>> 4 lata minęły od pierwszego Wiedźmina, a płotki pozostały,
>
> Szkoda, ze twój post nie miał żadnych płotków.
Ja sobie zrobiłem wymuszone word wrap :-)
--
M.G.
> Bartłomiej Kowal
> news:a6bcc9d1-ba0e-4613-89ae-33ddd19ee73a@glegroupsg2000goo.googlegroup
> s.com:
>
>> 4 lata minęły od pierwszego Wiedźmina, a płotki pozostały,
>
> Szkoda, ze twój post nie miał żadnych płotków.
Ja sobie zrobiłem wymuszone word wrap :-)
--
M.G.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 12:33:40 - Goomich
M.G. naskrobał/a w
news:12mu0qah3fr92.ym0fmwwxbsmx$.dlg@40tude.net:
> Ja sobie zrobiłem wymuszone word wrap :-)
To i tak zawija mi tylko do rozmiaru okna, a ie starych dobrych 80
znaków.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
news:12mu0qah3fr92.ym0fmwwxbsmx$.dlg@40tude.net:
> Ja sobie zrobiłem wymuszone word wrap :-)
To i tak zawija mi tylko do rozmiaru okna, a ie starych dobrych 80
znaków.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 11:31:38 - ...::QRT::...
Dnia Wed, 18 May 2011 02:23:45 -0700 (PDT), Bartłomiej Kowal napisał(a):
> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
ogólnie żecz biorąc to jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy bez *żadnych
płotków* która pozwala wejść chyba wszedzie gdzie się to gta
> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
ogólnie żecz biorąc to jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy bez *żadnych
płotków* która pozwala wejść chyba wszedzie gdzie się to gta
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 11:35:52 - M.G.
On Wed, 18 May 2011 11:31:38 +0200, ...::QRT::... wrote:
> Dnia Wed, 18 May 2011 02:23:45 -0700 (PDT), Bartłomiej Kowal napisał(a):
>
>
>> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
>
> ogólnie żecz biorąc to jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy bez *żadnych
> płotków* która pozwala wejść chyba wszedzie gdzie się to gta
Gothic przecież. A w pierwszym Tomb Raiderze skróciłem sobie jeden poziom,
bo myślałem, że to właściwa droga, wykonując teoretycznie niemożliwy i
nieprzewidziany przez twórców przeskok nad kawałkiem skały. Trochę się w
sumie napociłem, bo trzeba było wyczuć jak bardzo skręcić Larą w powietrzu
by przeskoczyła skałę, a system wykrywania kolizji nie wyczuł, że jej prawa
noga w sumie już o tę skałę zawadza, więc Lara powinna się ześlizgnąć do
wody.
--
M.G.
> Dnia Wed, 18 May 2011 02:23:45 -0700 (PDT), Bartłomiej Kowal napisał(a):
>
>
>> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
>
> ogólnie żecz biorąc to jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy bez *żadnych
> płotków* która pozwala wejść chyba wszedzie gdzie się to gta
Gothic przecież. A w pierwszym Tomb Raiderze skróciłem sobie jeden poziom,
bo myślałem, że to właściwa droga, wykonując teoretycznie niemożliwy i
nieprzewidziany przez twórców przeskok nad kawałkiem skały. Trochę się w
sumie napociłem, bo trzeba było wyczuć jak bardzo skręcić Larą w powietrzu
by przeskoczyła skałę, a system wykrywania kolizji nie wyczuł, że jej prawa
noga w sumie już o tę skałę zawadza, więc Lara powinna się ześlizgnąć do
wody.
--
M.G.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 18:17:43 - Saiko Kila
Proces M.G. zwrócił błąd:
>>> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
>>
>> ogólnie żecz biorąc to jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy bez *żadnych
>> płotków* która pozwala wejść chyba wszedzie gdzie się to gta
>
> Gothic przecież. A w pierwszym Tomb Raiderze skróciłem sobie jeden poziom,
> bo myślałem, że to właściwa droga, wykonując teoretycznie niemożliwy i
> nieprzewidziany przez twórców przeskok nad kawałkiem skały. Trochę się w
> sumie napociłem, bo trzeba było wyczuć jak bardzo skręcić Larą w powietrzu
> by przeskoczyła skałę, a system wykrywania kolizji nie wyczuł, że jej prawa
> noga w sumie już o tę skałę zawadza, więc Lara powinna się ześlizgnąć do
> wody.
A obliviony i podobne? Przecież tam masz świat, w którym łazisz wszędzie
a jak jesteś wyszkolony to wskoczysz i na dach.
--
Saiko Kila
As of now your limbs are on sale and I'm going chopping!
>>> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
>>
>> ogólnie żecz biorąc to jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy bez *żadnych
>> płotków* która pozwala wejść chyba wszedzie gdzie się to gta
>
> Gothic przecież. A w pierwszym Tomb Raiderze skróciłem sobie jeden poziom,
> bo myślałem, że to właściwa droga, wykonując teoretycznie niemożliwy i
> nieprzewidziany przez twórców przeskok nad kawałkiem skały. Trochę się w
> sumie napociłem, bo trzeba było wyczuć jak bardzo skręcić Larą w powietrzu
> by przeskoczyła skałę, a system wykrywania kolizji nie wyczuł, że jej prawa
> noga w sumie już o tę skałę zawadza, więc Lara powinna się ześlizgnąć do
> wody.
A obliviony i podobne? Przecież tam masz świat, w którym łazisz wszędzie
a jak jesteś wyszkolony to wskoczysz i na dach.
--
Saiko Kila
As of now your limbs are on sale and I'm going chopping!
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 19:29:20 - venioo
W dniu 2011-05-18 18:17, Saiko Kila pisze:
> Proces M.G. zwrócił błąd:
>
>>>> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
>>>
>>> ogólnie żecz biorąc to jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy bez *żadnych
>>> płotków* która pozwala wejść chyba wszedzie gdzie się to gta
>>
>> Gothic przecież. A w pierwszym Tomb Raiderze skróciłem sobie jeden poziom,
>> bo myślałem, że to właściwa droga, wykonując teoretycznie niemożliwy i
>> nieprzewidziany przez twórców przeskok nad kawałkiem skały. Trochę się w
>> sumie napociłem, bo trzeba było wyczuć jak bardzo skręcić Larą w powietrzu
>> by przeskoczyła skałę, a system wykrywania kolizji nie wyczuł, że jej prawa
>> noga w sumie już o tę skałę zawadza, więc Lara powinna się ześlizgnąć do
>> wody.
>
> A obliviony i podobne? Przecież tam masz świat, w którym łazisz wszędzie
> a jak jesteś wyszkolony to wskoczysz i na dach.
>
Jesli chodzi o wszędzie i dach to The Saboteur wspaniale pasuje w
tym miejscu :)
--
venioo
GG:198909
allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086
> Proces M.G.
>
>>>> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
>>>
>>> ogólnie żecz biorąc to jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy bez *żadnych
>>> płotków* która pozwala wejść chyba wszedzie gdzie się to gta
>>
>> Gothic przecież. A w pierwszym Tomb Raiderze skróciłem sobie jeden poziom,
>> bo myślałem, że to właściwa droga, wykonując teoretycznie niemożliwy i
>> nieprzewidziany przez twórców przeskok nad kawałkiem skały. Trochę się w
>> sumie napociłem, bo trzeba było wyczuć jak bardzo skręcić Larą w powietrzu
>> by przeskoczyła skałę, a system wykrywania kolizji nie wyczuł, że jej prawa
>> noga w sumie już o tę skałę zawadza, więc Lara powinna się ześlizgnąć do
>> wody.
>
> A obliviony i podobne? Przecież tam masz świat, w którym łazisz wszędzie
> a jak jesteś wyszkolony to wskoczysz i na dach.
>
Jesli chodzi o wszędzie i dach to The Saboteur wspaniale pasuje w
tym miejscu :)
--
venioo
GG:198909
allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-19 08:15:02 - xart
W dniu 2011-05-18 19:29, venioo pisze:
> Jesli chodzi o wszędzie i dach to The Saboteur wspaniale pasuje w
> tym miejscu :)
No to chyba Prototype też :))).
A tak bliżej wiedźmaka to choćby assasin's creed-y oba.
pzdr.
art
> Jesli chodzi o wszędzie i dach to The Saboteur wspaniale pasuje w
> tym miejscu :)
No to chyba Prototype też :))).
A tak bliżej wiedźmaka to choćby assasin's creed-y oba.
pzdr.
art
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 08:40:51 - Saiko Kila
Proces xart zwrócił błąd:
>> Jesli chodzi o wszędzie i dach to The Saboteur wspaniale pasuje w
>> tym miejscu :)
>
> No to chyba Prototype też :))).
Ano, nawet przypomina trochę Obliviony i Morrowindy. Tam mi się udawało
wskoczyć dopiero wampirem. A Prototype jest takim jakby wampirem. Ale
trochę lamerskim, bo on nie wskakuje na dach, tylko sobie wbiega
truchcikiem.
> A tak bliżej wiedźmaka to choćby assasin's creed-y oba.
Chociaż szkoda, że nie można wchodzić do dowolnych domów.
--
Saiko Kila
As of now your limbs are on sale and I'm going chopping!
>> Jesli chodzi o wszędzie i dach to The Saboteur wspaniale pasuje w
>> tym miejscu :)
>
> No to chyba Prototype też :))).
Ano, nawet przypomina trochę Obliviony i Morrowindy. Tam mi się udawało
wskoczyć dopiero wampirem. A Prototype jest takim jakby wampirem. Ale
trochę lamerskim, bo on nie wskakuje na dach, tylko sobie wbiega
truchcikiem.
> A tak bliżej wiedźmaka to choćby assasin's creed-y oba.
Chociaż szkoda, że nie można wchodzić do dowolnych domów.
--
Saiko Kila
As of now your limbs are on sale and I'm going chopping!
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 08:40:51 - Saiko Kila
Proces venioo zwrócił błąd:
> W dniu 2011-05-18 18:17, Saiko Kila pisze:
>> Proces M.G. zwrócił błąd:
>>
>>>>> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
>>>>
>>>> ogólnie żecz biorąc to jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy bez *żadnych
>>>> płotków* która pozwala wejść chyba wszedzie gdzie się to gta
>>>
>>> Gothic przecież. A w pierwszym Tomb Raiderze skróciłem sobie jeden poziom,
>>> bo myślałem, że to właściwa droga, wykonując teoretycznie niemożliwy i
>>> nieprzewidziany przez twórców przeskok nad kawałkiem skały. Trochę się w
>>> sumie napociłem, bo trzeba było wyczuć jak bardzo skręcić Larą w powietrzu
>>> by przeskoczyła skałę, a system wykrywania kolizji nie wyczuł, że jej prawa
>>> noga w sumie już o tę skałę zawadza, więc Lara powinna się ześlizgnąć do
>>> wody.
>>
>> A obliviony i podobne? Przecież tam masz świat, w którym łazisz wszędzie
>> a jak jesteś wyszkolony to wskoczysz i na dach.
>>
>
> Jesli chodzi o wszędzie i dach to The Saboteur wspaniale pasuje w
> tym miejscu :)
Tam nie jesteś po prostu jakimś brytolskim agentem bez żadnych
specjalnych mocy? Jeszcze nie miałem czasu na instalację, ale coś mi się
kojarzy że to taka gra. No chyba, że masz na myśli wchodzenie po
drabinie ;)
--
Saiko Kila
What happened to the squirrels?
> W dniu 2011-05-18 18:17, Saiko Kila pisze:
>> Proces M.G.
>>
>>>>> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
>>>>
>>>> ogólnie żecz biorąc to jedyna gra jaka mi przychodzi do głowy bez *żadnych
>>>> płotków* która pozwala wejść chyba wszedzie gdzie się to gta
>>>
>>> Gothic przecież. A w pierwszym Tomb Raiderze skróciłem sobie jeden poziom,
>>> bo myślałem, że to właściwa droga, wykonując teoretycznie niemożliwy i
>>> nieprzewidziany przez twórców przeskok nad kawałkiem skały. Trochę się w
>>> sumie napociłem, bo trzeba było wyczuć jak bardzo skręcić Larą w powietrzu
>>> by przeskoczyła skałę, a system wykrywania kolizji nie wyczuł, że jej prawa
>>> noga w sumie już o tę skałę zawadza, więc Lara powinna się ześlizgnąć do
>>> wody.
>>
>> A obliviony i podobne? Przecież tam masz świat, w którym łazisz wszędzie
>> a jak jesteś wyszkolony to wskoczysz i na dach.
>>
>
> Jesli chodzi o wszędzie i dach to The Saboteur wspaniale pasuje w
> tym miejscu :)
Tam nie jesteś po prostu jakimś brytolskim agentem bez żadnych
specjalnych mocy? Jeszcze nie miałem czasu na instalację, ale coś mi się
kojarzy że to taka gra. No chyba, że masz na myśli wchodzenie po
drabinie ;)
--
Saiko Kila
What happened to the squirrels?
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 12:56:15 - Doomin
W dniu 2011-05-20 08:40, Saiko Kila pisze:
> Proces venioo zwrócił błąd:
>> W dniu 2011-05-18 18:17, Saiko Kila pisze:
>>> Proces M.G. zwrócił błąd:
>>>
> Tam nie jesteś po prostu jakimś brytolskim agentem bez żadnych
> specjalnych mocy? Jeszcze nie miałem czasu na instalację, ale coś mi się
> kojarzy że to taka gra. No chyba, że masz na myśli wchodzenie po
> drabinie ;)
>
Mocy nie masz, ale moda na parkour od czasu do czasu
ostro miesza w glowach projektantom i to jest wlasnie
przyklad...
> Proces venioo
>> W dniu 2011-05-18 18:17, Saiko Kila pisze:
>>> Proces M.G.
>>>
> Tam nie jesteś po prostu jakimś brytolskim agentem bez żadnych
> specjalnych mocy? Jeszcze nie miałem czasu na instalację, ale coś mi się
> kojarzy że to taka gra. No chyba, że masz na myśli wchodzenie po
> drabinie ;)
>
Mocy nie masz, ale moda na parkour od czasu do czasu
ostro miesza w glowach projektantom i to jest wlasnie
przyklad...
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-22 21:11:35 - venioo
W dniu 2011-05-20 08:40, Saiko Kila pisze:
>
> Tam nie jesteś po prostu jakimś brytolskim agentem bez żadnych
> specjalnych mocy? Jeszcze nie miałem czasu na instalację, ale coś mi się
> kojarzy że to taka gra. No chyba, że masz na myśli wchodzenie po
> drabinie ;)
>
No mniej wiecej ;) Tzn. wchodzisz po gzymsach, parapetach i rynnach.
Zabawa przednia. Zeby nie bylo zbyt latwo, to jestes obserwowany z
wiezyczek obserwacyjnych wroga i z Zeppelinow :) Czsami zdarza sie drut
kolczasty itp pierdoly, ale ogólnie gra jest przednia. Sandbox w
swietnym wydaniu i z kilkoma ciekawymi pomyslami.
--
venioo
GG:198909
allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086
>
> Tam nie jesteś po prostu jakimś brytolskim agentem bez żadnych
> specjalnych mocy? Jeszcze nie miałem czasu na instalację, ale coś mi się
> kojarzy że to taka gra. No chyba, że masz na myśli wchodzenie po
> drabinie ;)
>
No mniej wiecej ;) Tzn. wchodzisz po gzymsach, parapetach i rynnach.
Zabawa przednia. Zeby nie bylo zbyt latwo, to jestes obserwowany z
wiezyczek obserwacyjnych wroga i z Zeppelinow :) Czsami zdarza sie drut
kolczasty itp pierdoly, ale ogólnie gra jest przednia. Sandbox w
swietnym wydaniu i z kilkoma ciekawymi pomyslami.
--
venioo
GG:198909
allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 11:33:12 - Doomin
Ta, bo w crpg do szczescia jest potrzebne skakanie... Najlepiej
takie, jak w Ultima 8 :>
takie, jak w Ultima 8 :>
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 11:36:55 - M.G.
On Wed, 18 May 2011 11:33:12 +0200, Doomin wrote:
> Ta, bo w crpg do szczescia jest potrzebne skakanie... Najlepiej
> takie, jak w Ultima 8 :>
Ja sobie chwalę i w Wiedźminie by się przydało. Będzie w Guild Wars 2 na
szczęście.
--
M.G.
> Ta, bo w crpg do szczescia jest potrzebne skakanie... Najlepiej
> takie, jak w Ultima 8 :>
Ja sobie chwalę i w Wiedźminie by się przydało. Będzie w Guild Wars 2 na
szczęście.
--
M.G.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 12:43:09 - Doomin
W dniu 2011-05-18 11:36, M.G. pisze:
> On Wed, 18 May 2011 11:33:12 +0200, Doomin wrote:
>
>> Ta, bo w crpg do szczescia jest potrzebne skakanie... Najlepiej
>> takie, jak w Ultima 8 :>
>
> Ja sobie chwalę i w Wiedźminie by się przydało. Będzie w Guild Wars 2 na
> szczęście.
>
>
A tam, zalezy od gry, w W to niepotrzebne.
> On Wed, 18 May 2011 11:33:12 +0200, Doomin wrote:
>
>> Ta, bo w crpg do szczescia jest potrzebne skakanie... Najlepiej
>> takie, jak w Ultima 8 :>
>
> Ja sobie chwalę i w Wiedźminie by się przydało. Będzie w Guild Wars 2 na
> szczęście.
>
>
A tam, zalezy od gry, w W to niepotrzebne.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 12:45:50 - M.G.
On Wed, 18 May 2011 12:43:09 +0200, Doomin wrote:
> W dniu 2011-05-18 11:36, M.G. pisze:
>> On Wed, 18 May 2011 11:33:12 +0200, Doomin wrote:
>>
>>> Ta, bo w crpg do szczescia jest potrzebne skakanie... Najlepiej
>>> takie, jak w Ultima 8 :>
>>
>> Ja sobie chwalę i w Wiedźminie by się przydało. Będzie w Guild Wars 2 na
>> szczęście.
>>
>>
> A tam, zalezy od gry, w W to niepotrzebne.
Do przeskakiwania płotków by się przydało.
--
M.G.
> W dniu 2011-05-18 11:36, M.G. pisze:
>> On Wed, 18 May 2011 11:33:12 +0200, Doomin wrote:
>>
>>> Ta, bo w crpg do szczescia jest potrzebne skakanie... Najlepiej
>>> takie, jak w Ultima 8 :>
>>
>> Ja sobie chwalę i w Wiedźminie by się przydało. Będzie w Guild Wars 2 na
>> szczęście.
>>
>>
> A tam, zalezy od gry, w W to niepotrzebne.
Do przeskakiwania płotków by się przydało.
--
M.G.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 12:52:55 - Raist robike@@poczta.fm
Użytkownik M.G.
news:914t8adhbrx2$.16jl5jeudu49m$.dlg@40tude.net...
> Do przeskakiwania płotków by się przydało.
jestem tego samego zdania
np. w Risen i Gothic pomaga mi to że moge wskoczyć np. na kamien i opedzac
sie od gryziłydek
przeszedłem jedynkę Wiedzmina i po zapowiedziach dwójki byłem podjarany tym
ze w koncu bede mogl połazić po skrzyniach i jakichś elementach krajobrazu a
tu dupa
wielki minus dla twórców
Raist
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 13:20:47 - Jader
W dniu 05/18/2011 12:52 PM, Raist pisze:
> przeszedłem jedynkę Wiedzmina i po zapowiedziach dwójki byłem podjarany tym
> ze w koncu bede mogl połazić po skrzyniach i jakichś elementach krajobrazu a
Dziwne ludzie mają fetysze...
Jader
> przeszedłem jedynkę Wiedzmina i po zapowiedziach dwójki byłem podjarany tym
> ze w koncu bede mogl połazić po skrzyniach i jakichś elementach krajobrazu a
Dziwne ludzie mają fetysze...
Jader
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 13:59:02 - Bartłomiej Kowal
On 18 Maj, 13:20, Jader wrote:
> W dniu 05/18/2011 12:52 PM, Raist pisze:
>
> > przeszedłem jedynkę Wiedzmina i po zapowiedziach dwójki byłem podjarany tym
> > ze w koncu bede mogl połazić po skrzyniach i jakichś elementach krajobrazu a
>
> Dziwne ludzie mają fetysze...
>
> Jader
Przypominam, że to na tej grupie sporo osób narzekało na płotki w
jedynce...
Może ja dziwny jestem, albo po prostu skrzywiony przez pierwsze cRPGi
w jakie grałem - Fallouty, w których można było wejść prawie wszędzie
i teren gry był bardzo rozbudowany, obejmujący kilka miast (no, cały
stan po prostu). Takie pierwsze Neverwinter odrzuciło mnie
kameralnością lokacji (jedno miasto? co tak mało...), podobnie kilka
innych gier. No, ale w pierwszych Falloutach skakania też nie
było. :)
Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
w ogóle składa się w dużej mierze z opcji uśmiercania postaci
gracza)...
Bartek
> W dniu 05/18/2011 12:52 PM, Raist pisze:
>
> > przeszedłem jedynkę Wiedzmina i po zapowiedziach dwójki byłem podjarany tym
> > ze w koncu bede mogl połazić po skrzyniach i jakichś elementach krajobrazu a
>
> Dziwne ludzie mają fetysze...
>
> Jader
Przypominam, że to na tej grupie sporo osób narzekało na płotki w
jedynce...
Może ja dziwny jestem, albo po prostu skrzywiony przez pierwsze cRPGi
w jakie grałem - Fallouty, w których można było wejść prawie wszędzie
i teren gry był bardzo rozbudowany, obejmujący kilka miast (no, cały
stan po prostu). Takie pierwsze Neverwinter odrzuciło mnie
kameralnością lokacji (jedno miasto? co tak mało...), podobnie kilka
innych gier. No, ale w pierwszych Falloutach skakania też nie
było. :)
Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
w ogóle składa się w dużej mierze z opcji uśmiercania postaci
gracza)...
Bartek
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 14:19:18 - Wojciech Bancer
On 2011-05-18, Bartłomiej Kowal wrote:
[...]
> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
> w ogóle składa się w dużej mierze z opcji uśmiercania postaci
> gracza)...
Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
[...]
> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
> w ogóle składa się w dużej mierze z opcji uśmiercania postaci
> gracza)...
Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 14:27:40 - Jader
W dniu 05/18/2011 02:19 PM, Wojciech Bancer pisze:
>> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
>> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
>
> Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
Ani nie platformówka. Ja tam nie chcę spadać z murów ani skakać nad
dziurami i po dachach. Jakby można było spadać, to by jeszcze jakiegoś
Prince Of Persia z tego zrobili albo, za przeproszeniem, Assasins Creeda.
Jader
>> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
>> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
>
> Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
Ani nie platformówka. Ja tam nie chcę spadać z murów ani skakać nad
dziurami i po dachach. Jakby można było spadać, to by jeszcze jakiegoś
Prince Of Persia z tego zrobili albo, za przeproszeniem, Assasins Creeda.
Jader
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 14:29:05 - M.G.
On Wed, 18 May 2011 14:27:40 +0200, Jader wrote:
> W dniu 05/18/2011 02:19 PM, Wojciech Bancer pisze:
>>> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
>>> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
>>
>> Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
>
> Ani nie platformówka. Ja tam nie chcę spadać z murów ani skakać nad
> dziurami i po dachach. Jakby można było spadać, to by jeszcze jakiegoś
> Prince Of Persia z tego zrobili albo, za przeproszeniem, Assasins Creeda.
Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
przeszkodą.
--
M.G.
> W dniu 05/18/2011 02:19 PM, Wojciech Bancer pisze:
>>> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
>>> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
>>
>> Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
>
> Ani nie platformówka. Ja tam nie chcę spadać z murów ani skakać nad
> dziurami i po dachach. Jakby można było spadać, to by jeszcze jakiegoś
> Prince Of Persia z tego zrobili albo, za przeproszeniem, Assasins Creeda.
Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
przeszkodą.
--
M.G.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 14:55:11 - Doomin
W dniu 2011-05-18 14:29, M.G. pisze:
> On Wed, 18 May 2011 14:27:40 +0200, Jader wrote:
>
>> W dniu 05/18/2011 02:19 PM, Wojciech Bancer pisze:
>>>> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
>>>> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
>>>
>>> Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
>>
>> Ani nie platformówka. Ja tam nie chcę spadać z murów ani skakać nad
>> dziurami i po dachach. Jakby można było spadać, to by jeszcze jakiegoś
>> Prince Of Persia z tego zrobili albo, za przeproszeniem, Assasins Creeda.
>
> Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
> Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
> przeszkodą.
Gdyby mieli zrobic skakanie w W, to by stracili iles
czasu na to, by to mialo jakis sens (no bo skoro dajesz
skakanie, to i miejsca gdzie mozna wskoczyc) i mnie cieszy
ze swoje moce przerobowe skierowali w innym kierunku.
W takim GTA SA jak pierwszy raz dali przechodzenie przez
ploty to i owszem, zminialo to dosc sporo w odbiorze. Tu
to nie ma znaczenia. Z reszta brak mozliwosci przeskakiwania
przez plotki w ogole sie zatarl mi w pamieci, wiem ze tak bylo,
ale w ogole to nie wplynelo na moj odbior W1.
> On Wed, 18 May 2011 14:27:40 +0200, Jader wrote:
>
>> W dniu 05/18/2011 02:19 PM, Wojciech Bancer pisze:
>>>> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
>>>> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
>>>
>>> Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
>>
>> Ani nie platformówka. Ja tam nie chcę spadać z murów ani skakać nad
>> dziurami i po dachach. Jakby można było spadać, to by jeszcze jakiegoś
>> Prince Of Persia z tego zrobili albo, za przeproszeniem, Assasins Creeda.
>
> Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
> Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
> przeszkodą.
Gdyby mieli zrobic skakanie w W, to by stracili iles
czasu na to, by to mialo jakis sens (no bo skoro dajesz
skakanie, to i miejsca gdzie mozna wskoczyc) i mnie cieszy
ze swoje moce przerobowe skierowali w innym kierunku.
W takim GTA SA jak pierwszy raz dali przechodzenie przez
ploty to i owszem, zminialo to dosc sporo w odbiorze. Tu
to nie ma znaczenia. Z reszta brak mozliwosci przeskakiwania
przez plotki w ogole sie zatarl mi w pamieci, wiem ze tak bylo,
ale w ogole to nie wplynelo na moj odbior W1.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 14:57:28 - M.G.
On Wed, 18 May 2011 14:55:11 +0200, Doomin wrote:
> W dniu 2011-05-18 14:29, M.G. pisze:
>> On Wed, 18 May 2011 14:27:40 +0200, Jader wrote:
>>
>>> W dniu 05/18/2011 02:19 PM, Wojciech Bancer pisze:
>>>>> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
>>>>> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
>>>>
>>>> Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
>>>
>>> Ani nie platformówka. Ja tam nie chcę spadać z murów ani skakać nad
>>> dziurami i po dachach. Jakby można było spadać, to by jeszcze jakiegoś
>>> Prince Of Persia z tego zrobili albo, za przeproszeniem, Assasins Creeda.
>>
>> Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
>> Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
>> przeszkodą.
>
> Gdyby mieli zrobic skakanie w W, to by stracili iles
> czasu na to, by to mialo jakis sens (no bo skoro dajesz
> skakanie, to i miejsca gdzie mozna wskoczyc) i mnie cieszy
> ze swoje moce przerobowe skierowali w innym kierunku.
Nie. Chodzi o przeskoczenie nad płotkiem, nie musi to być uniwersalne
skakanie. W GoW też nie ma skakania. Tylko żeby mi sprawny facet nie
musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
[...]
--
M.G.
> W dniu 2011-05-18 14:29, M.G. pisze:
>> On Wed, 18 May 2011 14:27:40 +0200, Jader wrote:
>>
>>> W dniu 05/18/2011 02:19 PM, Wojciech Bancer pisze:
>>>>> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
>>>>> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
>>>>
>>>> Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
>>>
>>> Ani nie platformówka. Ja tam nie chcę spadać z murów ani skakać nad
>>> dziurami i po dachach. Jakby można było spadać, to by jeszcze jakiegoś
>>> Prince Of Persia z tego zrobili albo, za przeproszeniem, Assasins Creeda.
>>
>> Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
>> Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
>> przeszkodą.
>
> Gdyby mieli zrobic skakanie w W, to by stracili iles
> czasu na to, by to mialo jakis sens (no bo skoro dajesz
> skakanie, to i miejsca gdzie mozna wskoczyc) i mnie cieszy
> ze swoje moce przerobowe skierowali w innym kierunku.
Nie. Chodzi o przeskoczenie nad płotkiem, nie musi to być uniwersalne
skakanie. W GoW też nie ma skakania. Tylko żeby mi sprawny facet nie
musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
[...]
--
M.G.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 15:00:15 - Wojciech Bancer
On 2011-05-18, M.G. wrote:
[...]
> Nie. Chodzi o przeskoczenie nad płotkiem, nie musi to być uniwersalne
> skakanie. W GoW też nie ma skakania. Tylko żeby mi sprawny facet nie
> musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
Źle na to patrzysz. On umie (w końcu w filmikach to nawet z budynków skakał),
tylko mu się zwyczajnie nie chce dla tak prozaicznych powodów jak skrócenie
sobie drogi skakać przez płotek. ;)
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
[...]
> Nie. Chodzi o przeskoczenie nad płotkiem, nie musi to być uniwersalne
> skakanie. W GoW też nie ma skakania. Tylko żeby mi sprawny facet nie
> musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
Źle na to patrzysz. On umie (w końcu w filmikach to nawet z budynków skakał),
tylko mu się zwyczajnie nie chce dla tak prozaicznych powodów jak skrócenie
sobie drogi skakać przez płotek. ;)
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 18:26:17 - Doomin
W dniu 2011-05-18 14:57, M.G. pisze:
> On Wed, 18 May 2011 14:55:11 +0200, Doomin wrote:
>
>> W dniu 2011-05-18 14:29, M.G. pisze:
> Nie. Chodzi o przeskoczenie nad płotkiem, nie musi to być uniwersalne
> skakanie. W GoW też nie ma skakania. Tylko żeby mi sprawny facet nie
> musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
>
Oj tam, Geralt ma swoje lata i mu nie wypada.
> On Wed, 18 May 2011 14:55:11 +0200, Doomin wrote:
>
>> W dniu 2011-05-18 14:29, M.G. pisze:
> Nie. Chodzi o przeskoczenie nad płotkiem, nie musi to być uniwersalne
> skakanie. W GoW też nie ma skakania. Tylko żeby mi sprawny facet nie
> musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
>
Oj tam, Geralt ma swoje lata i mu nie wypada.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 19:45:02 - piorun
Dnia 2011-05-18 14:57:28 w wiadomości
użytkownik *M.G.*
napisał:
> Tylko żeby mi sprawny facet nie
> musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
Jeszcze by prezydentem został?
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
napisał:
> Tylko żeby mi sprawny facet nie
> musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
Jeszcze by prezydentem został?
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-19 00:25:31 - Doomin
W dniu 2011-05-18 19:45, piorun pisze:
> Dnia 2011-05-18 14:57:28 w wiadomości
> użytkownik *M.G.*
> napisał:
>> Tylko żeby mi sprawny facet nie
>> musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
>
> Jeszcze by prezydentem został?
W sensie ze jak Kwasniewski ? :>
> Dnia 2011-05-18 14:57:28 w wiadomości
>
> napisał:
>> Tylko żeby mi sprawny facet nie
>> musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
>
> Jeszcze by prezydentem został?
W sensie ze jak Kwasniewski ? :>
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-19 10:42:03 - piorun
Dnia 2011-05-19 00:25:31 w wiadomości
użytkownik *Doomin* napisał:
> W dniu 2011-05-18 19:45, piorun pisze:
>> Dnia 2011-05-18 14:57:28 w wiadomości
>> użytkownik *M.G.*
>> napisał:
>>> Tylko żeby mi sprawny facet nie
>>> musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
>>
>> Jeszcze by prezydentem został?
>
> W sensie ze jak Kwasniewski ? :>
????? Co ma Kwaśniewski to skakania przez płot??
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
użytkownik *Doomin* napisał:
> W dniu 2011-05-18 19:45, piorun pisze:
>> Dnia 2011-05-18 14:57:28 w wiadomości
>>
>> napisał:
>>> Tylko żeby mi sprawny facet nie
>>> musiał omijać półmetrowej wysokości płotka!
>>
>> Jeszcze by prezydentem został?
>
> W sensie ze jak Kwasniewski ? :>
????? Co ma Kwaśniewski to skakania przez płot??
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-19 11:22:02 - Goomich
piorun naskrobał/a w
news:uw8e2stcxse$.dlg@gangrel.3d.pl:
> ????? Co ma Kwaśniewski to skakania przez płot...?
Kwasniewski ma zespół przeciwprzeciążeniowy goleni prawej i nie mógł
skakać.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
news:uw8e2stcxse$.dlg@gangrel.3d.pl:
> ????? Co ma Kwaśniewski to skakania przez płot...?
Kwasniewski ma zespół przeciwprzeciążeniowy goleni prawej i nie mógł
skakać.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 11:44:52 - piorun
Dnia 2011-05-19 11:22:02 w wiadomości
użytkownik *Goomich*
napisał:
> piorun naskrobał/a w
> news:uw8e2stcxse$.dlg@gangrel.3d.pl:
>
>> ????? Co ma Kwaśniewski to skakania przez płot...?
>
> Kwasniewski ma zespół przeciwprzeciążeniowy goleni prawej i nie mógł
> skakać.
A to przepraszam ;>, to wiele wyjaśnia odnośnie skakania?
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
napisał:
> piorun
> news:uw8e2stcxse$.dlg@gangrel.3d.pl:
>
>> ????? Co ma Kwaśniewski to skakania przez płot...?
>
> Kwasniewski ma zespół przeciwprzeciążeniowy goleni prawej i nie mógł
> skakać.
A to przepraszam ;>, to wiele wyjaśnia odnośnie skakania?
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 12:21:23 - kamil
On 18/05/2011 13:55, Doomin wrote:
> W dniu 2011-05-18 14:29, M.G. pisze:
>> On Wed, 18 May 2011 14:27:40 +0200, Jader wrote:
>>
>>> W dniu 05/18/2011 02:19 PM, Wojciech Bancer pisze:
>>>>> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
>>>>> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
>>>>
>>>> Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
>>>
>>> Ani nie platformówka. Ja tam nie chcę spadać z murów ani skakać nad
>>> dziurami i po dachach. Jakby można było spadać, to by jeszcze jakiegoś
>>> Prince Of Persia z tego zrobili albo, za przeproszeniem, Assasins
>>> Creeda.
>>
>> Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
>> Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
>> przeszkodą.
>
> Gdyby mieli zrobic skakanie w W, to by stracili iles
> czasu na to, by to mialo jakis sens (no bo skoro dajesz
> skakanie, to i miejsca gdzie mozna wskoczyc) i mnie cieszy
> ze swoje moce przerobowe skierowali w innym kierunku.
W filmie otwierającym pierwszego Wiedźmina Geralt zapitala po
kilkumetrowym murze i dachu, żeby dorwać strzygę sugerując, że gra jest
właśnie tak zajebista. Zacinanie się na byle płotku w grze nieźle z tym
kontrastuje.
--
Pozdrawiam,
Kamil
> W dniu 2011-05-18 14:29, M.G. pisze:
>> On Wed, 18 May 2011 14:27:40 +0200, Jader wrote:
>>
>>> W dniu 05/18/2011 02:19 PM, Wojciech Bancer pisze:
>>>>> Niemniej nie rozumiem, czemu w Wieśku nie można sobie malowniczo spaść
>>>>> z murów - toć nawet w Demon's Souls na PS3 jest taka opcja (ta gra to
>>>>
>>>> Bo Wiesiek to nie sandbox. :)
>>>
>>> Ani nie platformówka. Ja tam nie chcę spadać z murów ani skakać nad
>>> dziurami i po dachach. Jakby można było spadać, to by jeszcze jakiegoś
>>> Prince Of Persia z tego zrobili albo, za przeproszeniem, Assasins
>>> Creeda.
>>
>> Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
>> Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
>> przeszkodą.
>
> Gdyby mieli zrobic skakanie w W, to by stracili iles
> czasu na to, by to mialo jakis sens (no bo skoro dajesz
> skakanie, to i miejsca gdzie mozna wskoczyc) i mnie cieszy
> ze swoje moce przerobowe skierowali w innym kierunku.
W filmie otwierającym pierwszego Wiedźmina Geralt zapitala po
kilkumetrowym murze i dachu, żeby dorwać strzygę sugerując, że gra jest
właśnie tak zajebista. Zacinanie się na byle płotku w grze nieźle z tym
kontrastuje.
--
Pozdrawiam,
Kamil
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 12:28:31 - Jader
W dniu 05/20/2011 12:21 PM, kamil pisze:
>
> W filmie otwierającym pierwszego Wiedźmina Geralt zapitala po
> kilkumetrowym murze i dachu, żeby dorwać strzygę sugerując, że gra jest
> właśnie tak zajebista.
Jeżeli uważasz, że zapitalanie po murkach i skakanie jest tak zajebiste,
to proponuje skupić się na Super Mario.
Jader
>
> W filmie otwierającym pierwszego Wiedźmina Geralt zapitala po
> kilkumetrowym murze i dachu, żeby dorwać strzygę sugerując, że gra jest
> właśnie tak zajebista.
Jeżeli uważasz, że zapitalanie po murkach i skakanie jest tak zajebiste,
to proponuje skupić się na Super Mario.
Jader
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 13:12:12 - kamil
On 20/05/2011 11:28, Jader wrote:
> W dniu 05/20/2011 12:21 PM, kamil pisze:
>>
>> W filmie otwierającym pierwszego Wiedźmina Geralt zapitala po
>> kilkumetrowym murze i dachu, żeby dorwać strzygę sugerując, że gra jest
>> właśnie tak zajebista.
>
> Jeżeli uważasz, że zapitalanie po murkach i skakanie jest tak zajebiste,
> to proponuje skupić się na Super Mario.
Jeżeli planujesz bronić koncepcji półmetrowego płotka nie do
przeskoczenia dla Wiedźmina, proponuję wrócić do... a do czego sobie chcesz.
--
Pozdrawiam,
Kamil
> W dniu 05/20/2011 12:21 PM, kamil pisze:
>>
>> W filmie otwierającym pierwszego Wiedźmina Geralt zapitala po
>> kilkumetrowym murze i dachu, żeby dorwać strzygę sugerując, że gra jest
>> właśnie tak zajebista.
>
> Jeżeli uważasz, że zapitalanie po murkach i skakanie jest tak zajebiste,
> to proponuje skupić się na Super Mario.
Jeżeli planujesz bronić koncepcji półmetrowego płotka nie do
przeskoczenia dla Wiedźmina, proponuję wrócić do... a do czego sobie chcesz.
--
Pozdrawiam,
Kamil
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 13:52:45 - Piotr Kapis
On Fri, 20 May 2011 12:28:31 +0200, Jader wrote:
> Jeżeli uważasz, że zapitalanie po murkach i skakanie jest tak zajebiste,
> to proponuje skupić się na Super Mario.
Zapitalanie po murkach i skakanie jest zajebiste, czego Batman: AA, Prince
of Persia i Prototype są świetnymi przykładami.
> Jader
--
Codiac
> Jeżeli uważasz, że zapitalanie po murkach i skakanie jest tak zajebiste,
> to proponuje skupić się na Super Mario.
Zapitalanie po murkach i skakanie jest zajebiste, czego Batman: AA, Prince
of Persia i Prototype są świetnymi przykładami.
> Jader
--
Codiac
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 14:11:10 - Jader
W dniu 05/20/2011 01:52 PM, Piotr Kapis pisze:
>
> Zapitalanie po murkach i skakanie jest zajebiste, czego Batman: AA, Prince
> of Persia i Prototype są świetnymi przykładami.
De gustibus. Ja nie chcę, żeby w Wiedźminie było zapitalanie po murkach
(już go wystarczająco spaskudzili) i nie nakłaniam nikogo, żeby w Super
Mario wprowadzić system questów z rozbudowanymi dialogami.
Jader
>
> Zapitalanie po murkach i skakanie jest zajebiste, czego Batman: AA, Prince
> of Persia i Prototype są świetnymi przykładami.
De gustibus. Ja nie chcę, żeby w Wiedźminie było zapitalanie po murkach
(już go wystarczająco spaskudzili) i nie nakłaniam nikogo, żeby w Super
Mario wprowadzić system questów z rozbudowanymi dialogami.
Jader
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 14:12:28 - Doomin
W dniu 2011-05-20 13:52, Piotr Kapis pisze:
> On Fri, 20 May 2011 12:28:31 +0200, Jader wrote:
>
>> Jeżeli uważasz, że zapitalanie po murkach i skakanie jest tak zajebiste,
>> to proponuje skupić się na Super Mario.
>
> Zapitalanie po murkach i skakanie jest zajebiste, czego Batman: AA, Prince
> of Persia i Prototype są świetnymi przykładami.
No super, ale w ilu cRPG takie zapitalanie jest zajebiste?
> On Fri, 20 May 2011 12:28:31 +0200, Jader wrote:
>
>> Jeżeli uważasz, że zapitalanie po murkach i skakanie jest tak zajebiste,
>> to proponuje skupić się na Super Mario.
>
> Zapitalanie po murkach i skakanie jest zajebiste, czego Batman: AA, Prince
> of Persia i Prototype są świetnymi przykładami.
No super, ale w ilu cRPG takie zapitalanie jest zajebiste?
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 14:21:23 - Piotr Kapis
On Fri, 20 May 2011 14:12:28 +0200, Doomin wrote:
>
> No super, ale w ilu cRPG takie zapitalanie jest zajebiste?
Gothic i pochodne, Deus Ex - to tak na szybko. I szczerze powiedziawszy
wolałbym żeby Wiedźmin miał silnik bliższy Batmanowi niż temu co było w
jedynce. W książkach wiedźmini potrafią walczyć bardzo efektownie, piruety,
zmiany rytmu, doskonała równowaga i właśnie wykorzystywanie terenu dla
swojej przewagi. W W1 tego w ogóle nie czułem. Trzeba było tylko dobrać
styl pod przeciwnika i klikać do rytmu, ewentualnie używać znaków. W W2
jeszcze nie grałem i się nie śpieszę. Jedynki nie skończyłem i nie mogę się
zabrać żeby znowu spróbować, bo mnie odrzuca długie czekanie na ładowanie,
oraz właśnie mało ciekawa mechanika.
--
Codiac
>
> No super, ale w ilu cRPG takie zapitalanie jest zajebiste?
Gothic i pochodne, Deus Ex - to tak na szybko. I szczerze powiedziawszy
wolałbym żeby Wiedźmin miał silnik bliższy Batmanowi niż temu co było w
jedynce. W książkach wiedźmini potrafią walczyć bardzo efektownie, piruety,
zmiany rytmu, doskonała równowaga i właśnie wykorzystywanie terenu dla
swojej przewagi. W W1 tego w ogóle nie czułem. Trzeba było tylko dobrać
styl pod przeciwnika i klikać do rytmu, ewentualnie używać znaków. W W2
jeszcze nie grałem i się nie śpieszę. Jedynki nie skończyłem i nie mogę się
zabrać żeby znowu spróbować, bo mnie odrzuca długie czekanie na ładowanie,
oraz właśnie mało ciekawa mechanika.
--
Codiac
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 15:02:26 - Doomin
W dniu 2011-05-20 14:21, Piotr Kapis pisze:
> On Fri, 20 May 2011 14:12:28 +0200, Doomin wrote:
>
>>
>> No super, ale w ilu cRPG takie zapitalanie jest zajebiste?
>
> Gothic i pochodne, Deus Ex
No niech bedzie, chociaz jakos szczegolnie mi skaknie z Gothica
nie utkwilo w pamieci. Cale dwa tytuly (serie)
- to tak na szybko.
Nie spiesz sie, poczekam :P
I szczerze powiedziawszy
> wolałbym żeby Wiedźmin miał silnik bliższy Batmanowi niż temu co było w
> jedynce. W książkach wiedźmini potrafią walczyć bardzo efektownie, piruety,
> zmiany rytmu, doskonała równowaga i właśnie wykorzystywanie terenu dla
> swojej przewagi. W W1 tego w ogóle nie czułem. Trzeba było tylko dobrać
> styl pod przeciwnika i klikać do rytmu, ewentualnie używać znaków. W W2
> jeszcze nie grałem i się nie śpieszę. Jedynki nie skończyłem i nie mogę się
> zabrać żeby znowu spróbować, bo mnie odrzuca długie czekanie na ładowanie,
> oraz właśnie mało ciekawa mechanika.
No walka w W1 w sumie byla srednio ciekawa, ale jednak
wygladala fajnie. Teraz wyglada podobnie jak wtedy z widoku
TPP (tylko lepiej:) ), z ta roznica, ze duzo bardziej trzeba
kombinowac, nie ma tego rytmu, przeciwnicy sa silniejsi i
bardziej roznorodni, nie od razu jest styl grupowy.
No i wymaga troche refleksu i planowania.
> On Fri, 20 May 2011 14:12:28 +0200, Doomin wrote:
>
>>
>> No super, ale w ilu cRPG takie zapitalanie jest zajebiste?
>
> Gothic i pochodne, Deus Ex
No niech bedzie, chociaz jakos szczegolnie mi skaknie z Gothica
nie utkwilo w pamieci. Cale dwa tytuly (serie)
- to tak na szybko.
Nie spiesz sie, poczekam :P
I szczerze powiedziawszy
> wolałbym żeby Wiedźmin miał silnik bliższy Batmanowi niż temu co było w
> jedynce. W książkach wiedźmini potrafią walczyć bardzo efektownie, piruety,
> zmiany rytmu, doskonała równowaga i właśnie wykorzystywanie terenu dla
> swojej przewagi. W W1 tego w ogóle nie czułem. Trzeba było tylko dobrać
> styl pod przeciwnika i klikać do rytmu, ewentualnie używać znaków. W W2
> jeszcze nie grałem i się nie śpieszę. Jedynki nie skończyłem i nie mogę się
> zabrać żeby znowu spróbować, bo mnie odrzuca długie czekanie na ładowanie,
> oraz właśnie mało ciekawa mechanika.
No walka w W1 w sumie byla srednio ciekawa, ale jednak
wygladala fajnie. Teraz wyglada podobnie jak wtedy z widoku
TPP (tylko lepiej:) ), z ta roznica, ze duzo bardziej trzeba
kombinowac, nie ma tego rytmu, przeciwnicy sa silniejsi i
bardziej roznorodni, nie od razu jest styl grupowy.
No i wymaga troche refleksu i planowania.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 15:34:59 - Piotr Kapis
On Fri, 20 May 2011 15:02:26 +0200, Doomin wrote:
> W dniu 2011-05-20 14:21, Piotr Kapis pisze:
>> On Fri, 20 May 2011 14:12:28 +0200, Doomin wrote:
>>
>>>
>>> No super, ale w ilu cRPG takie zapitalanie jest zajebiste?
>>
>> Gothic i pochodne, Deus Ex
>
> No niech bedzie, chociaz jakos szczegolnie mi skaknie z Gothica
> nie utkwilo w pamieci. Cale dwa tytuly (serie)
Gothic pozwalał bardzo swobodnie eksplorować świat. Co prawda po skałach
wspinać się nie dało, ale skakać po nich już tak i w ten sposób na niejedną
górę dawało się wejść, mimo że nie było na niej niczego ciekawego.
Do tego Morrowind, Oblivion, etc.
No i teraz pytanie jak definiujemy cRPG. Dla mnie np. Prototype pod ten
gatunek podchodzi, a to jest gra wyraźnie w stylu parcour.
> No walka w W1 w sumie byla srednio ciekawa, ale jednak
> wygladala fajnie.
Szczerze to nie pamiętam, żeby była szczególnie fajna. Możliwe że się
głównie w ten znacznik wpatrywałem, żeby nie przegapić momentu kliknięcia.
:-)
--
Codiac
> W dniu 2011-05-20 14:21, Piotr Kapis pisze:
>> On Fri, 20 May 2011 14:12:28 +0200, Doomin wrote:
>>
>>>
>>> No super, ale w ilu cRPG takie zapitalanie jest zajebiste?
>>
>> Gothic i pochodne, Deus Ex
>
> No niech bedzie, chociaz jakos szczegolnie mi skaknie z Gothica
> nie utkwilo w pamieci. Cale dwa tytuly (serie)
Gothic pozwalał bardzo swobodnie eksplorować świat. Co prawda po skałach
wspinać się nie dało, ale skakać po nich już tak i w ten sposób na niejedną
górę dawało się wejść, mimo że nie było na niej niczego ciekawego.
Do tego Morrowind, Oblivion, etc.
No i teraz pytanie jak definiujemy cRPG. Dla mnie np. Prototype pod ten
gatunek podchodzi, a to jest gra wyraźnie w stylu parcour.
> No walka w W1 w sumie byla srednio ciekawa, ale jednak
> wygladala fajnie.
Szczerze to nie pamiętam, żeby była szczególnie fajna. Możliwe że się
głównie w ten znacznik wpatrywałem, żeby nie przegapić momentu kliknięcia.
:-)
--
Codiac
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 15:56:43 - yamma
Piotr Kapis wrote:
> Gothic pozwalał bardzo swobodnie eksplorować świat. Co prawda po
> skałach wspinać się nie dało, ale skakać po nich już tak i w ten
> sposób na niejedną górę dawało się wejść, mimo że nie było na niej
> niczego ciekawego.
> Do tego Morrowind, Oblivion, etc.
Do tego jeszcze seria Might & Magic (bez 9-tki) gdzie można było i skakać i
latać. Samo latanie daje parę nowych wariantów walki.
yamma
> Gothic pozwalał bardzo swobodnie eksplorować świat. Co prawda po
> skałach wspinać się nie dało, ale skakać po nich już tak i w ten
> sposób na niejedną górę dawało się wejść, mimo że nie było na niej
> niczego ciekawego.
> Do tego Morrowind, Oblivion, etc.
Do tego jeszcze seria Might & Magic (bez 9-tki) gdzie można było i skakać i
latać. Samo latanie daje parę nowych wariantów walki.
yamma
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 15:07:48 - diuka
Am Fri, 20 May 2011 14:21:23 +0200 schrieb Piotr Kapis:
>> No super, ale w ilu cRPG takie zapitalanie jest zajebiste?
>
> Gothic
Nie. W Gothikach jest możliwe, ale nie przymusowe jak w Prince OP, czy
Super Mario.
> i pochodne, Deus Ex - to tak na szybko. I szczerze powiedziawszy
> wolałbym żeby Wiedźmin miał silnik bliższy Batmanowi niż temu co było w
> jedynce. W książkach wiedźmini potrafią walczyć bardzo efektownie, piruety,
> zmiany rytmu, doskonała równowaga i właśnie wykorzystywanie terenu dla
> swojej przewagi. W W1 tego w ogóle nie czułem. Trzeba było tylko dobrać
> styl pod przeciwnika i klikać do rytmu, ewentualnie używać znaków. W W2
> jeszcze nie grałem i się nie śpieszę. Jedynki nie skończyłem i nie mogę się
> zabrać żeby znowu spróbować, bo mnie odrzuca długie czekanie na ładowanie,
> oraz właśnie mało ciekawa mechanika.
[...]
--
pozdrawiam
diuka
>> No super, ale w ilu cRPG takie zapitalanie jest zajebiste?
>
> Gothic
Nie. W Gothikach jest możliwe, ale nie przymusowe jak w Prince OP, czy
Super Mario.
> i pochodne, Deus Ex - to tak na szybko. I szczerze powiedziawszy
> wolałbym żeby Wiedźmin miał silnik bliższy Batmanowi niż temu co było w
> jedynce. W książkach wiedźmini potrafią walczyć bardzo efektownie, piruety,
> zmiany rytmu, doskonała równowaga i właśnie wykorzystywanie terenu dla
> swojej przewagi. W W1 tego w ogóle nie czułem. Trzeba było tylko dobrać
> styl pod przeciwnika i klikać do rytmu, ewentualnie używać znaków. W W2
> jeszcze nie grałem i się nie śpieszę. Jedynki nie skończyłem i nie mogę się
> zabrać żeby znowu spróbować, bo mnie odrzuca długie czekanie na ładowanie,
> oraz właśnie mało ciekawa mechanika.
[...]
--
pozdrawiam
diuka
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 15:43:44 - Piotr Kapis
On Fri, 20 May 2011 15:07:48 +0200, diuka wrote:
> Nie. W Gothikach jest możliwe, ale nie przymusowe jak w Prince OP, czy
> Super Mario.
Ale ja tylko podałem te gry jako przykłady że skakanie może być fajne. W
Gothikach skakanie jest i się przydaje, więc nie widzę powodu by bronić
jego braku w Wiedźminie argumentem, że w tym gatunku nie występuje.
Ponadto naprawdę wolałbym w Wiedźminie walkę, w której mam większy wpływ na
to, co robię. W Batmanie walka z kilkoma naraz jest prosta i dynamiczna, a
zestaw ciosów bardziej zróżnicowany. PoP:WW pozwala np. złapać wroga i
rzucić nim w innego, albo chwycić, wejść mu za plecy i zabrać jego broń.
Nie postuluję tutaj żeby dać wiedźminowi możliwość biegania po ścianach i
odbijania się od nich żeby przeskoczyć nad przeciwnikiem, ale chciałbym
żeby walka w grze bardziej przypominała tę z książek niż to co było w W1.
Choćby coś takiego, jak zmuszenie wroga żeby zranił się własnym mieczem,
odbijanie od jednego wahadła, żeby trafić drugie, wskoczenie na balustradę
mostu i przebiegnięcie po niej, żeby zeskoczyć za grupą żołnierzy. Jak
wspominał kamil, filmik do W1 był w takim stylu, mechanika gry nie. A na
mechanice bliższej PoP czy Batmanowi, czy nawet staremu Fable dałoby się to
zrobić.
--
Codiac
> Nie. W Gothikach jest możliwe, ale nie przymusowe jak w Prince OP, czy
> Super Mario.
Ale ja tylko podałem te gry jako przykłady że skakanie może być fajne. W
Gothikach skakanie jest i się przydaje, więc nie widzę powodu by bronić
jego braku w Wiedźminie argumentem, że w tym gatunku nie występuje.
Ponadto naprawdę wolałbym w Wiedźminie walkę, w której mam większy wpływ na
to, co robię. W Batmanie walka z kilkoma naraz jest prosta i dynamiczna, a
zestaw ciosów bardziej zróżnicowany. PoP:WW pozwala np. złapać wroga i
rzucić nim w innego, albo chwycić, wejść mu za plecy i zabrać jego broń.
Nie postuluję tutaj żeby dać wiedźminowi możliwość biegania po ścianach i
odbijania się od nich żeby przeskoczyć nad przeciwnikiem, ale chciałbym
żeby walka w grze bardziej przypominała tę z książek niż to co było w W1.
Choćby coś takiego, jak zmuszenie wroga żeby zranił się własnym mieczem,
odbijanie od jednego wahadła, żeby trafić drugie, wskoczenie na balustradę
mostu i przebiegnięcie po niej, żeby zeskoczyć za grupą żołnierzy. Jak
wspominał kamil, filmik do W1 był w takim stylu, mechanika gry nie. A na
mechanice bliższej PoP czy Batmanowi, czy nawet staremu Fable dałoby się to
zrobić.
--
Codiac
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 15:21:53 - Jader
W dniu 05/18/2011 02:29 PM, M.G. pisze:
>
> Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
Akurat chwalenie za swobodę czegoś tak mało interaktywnego to lekkie
nieporozumienie :P
Jader
>
> Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
Akurat chwalenie za swobodę czegoś tak mało interaktywnego to lekkie
nieporozumienie :P
Jader
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 16:01:15 - M.G.
On Wed, 18 May 2011 15:21:53 +0200, Jader wrote:
> W dniu 05/18/2011 02:29 PM, M.G. pisze:
>>
>> Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
>
> Akurat chwalenie za swobodę czegoś tak mało interaktywnego to lekkie
> nieporozumienie :P
>
> Jader
Nie za swobodę tylko za przeskakiwanie nad przeszkodami :-)
--
M.G.
> W dniu 05/18/2011 02:29 PM, M.G. pisze:
>>
>> Gears of War to też nie platformówka ale przeskoczenie nad płotkiem w
>
> Akurat chwalenie za swobodę czegoś tak mało interaktywnego to lekkie
> nieporozumienie :P
>
> Jader
Nie za swobodę tylko za przeskakiwanie nad przeszkodami :-)
--
M.G.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-19 15:29:42 - Cezar Matkowski
Użytkownik M.G.
news:r6kttnf9sax7.jlnartaxhpn1$.dlg@40tude.net...
> Gears of War to też nie platformówka
Ale zręcznościówka.
> ale przeskoczenie nad płotkiem w
> Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
> przeszkodą.
No dobrze, tylko po co?
Pozdrawiam
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-19 16:09:03 - M.G.
On Thu, 19 May 2011 15:29:42 +0200, Cezar Matkowski wrote:
> Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
> news:r6kttnf9sax7.jlnartaxhpn1$.dlg@40tude.net...
>> Gears of War to też nie platformówka
>
> Ale zręcznościówka.
Ale taktyczna :-)
>> ale przeskoczenie nad płotkiem w
>> Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
>> przeszkodą.
>
> No dobrze, tylko po co?
Odnoszę wrażenie, że omijanie mnie denerwowało, zwłaszcza na mokradłach.
[...]
--
M.G.
> Użytkownik M.G.
> news:r6kttnf9sax7.jlnartaxhpn1$.dlg@40tude.net...
>> Gears of War to też nie platformówka
>
> Ale zręcznościówka.
Ale taktyczna :-)
>> ale przeskoczenie nad płotkiem w
>> Wieśku przydałoby się zrobić tak jak w GoW można przeskoczyć nad
>> przeszkodą.
>
> No dobrze, tylko po co?
Odnoszę wrażenie, że omijanie mnie denerwowało, zwłaszcza na mokradłach.
[...]
--
M.G.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-21 15:10:34 - Cezar Matkowski
Użytkownik M.G.
news:1102zm3npu4jy$.1an10owns3btt$.dlg@40tude.net...
>> Ale zręcznościówka.
> Ale taktyczna :-)
Niemniej zręcznościówka.
>> No dobrze, tylko po co?
> Odnoszę wrażenie, że omijanie mnie denerwowało, zwłaszcza na mokradłach.
Ale to już bardziej problem nie tyle braku skakania, co słabego projektu
map. Fajnie to było widać w NWN II (a może i w I też), gdzie płotki i inne
takie były miały sporo wyrw, żeby dało się przejść na skróty (z tego, co
pamiętam, w pierwszym Wiedźmaku tak właśnie wyglądał prawie cały Akt IV).
Swoją drogą na mokradłach ograniczenia akurat mają sens, bo w sumie
chodzenie po bagnach, cóż, wciaga.
Pozdrawiam
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 19:42:59 - piorun
Dnia 2011-05-18 13:59:02 w wiadomości
użytkownik *Bartłomiej Kowal* napisał:
> Może ja dziwny jestem, albo po prostu skrzywiony przez pierwsze cRPGi
> w jakie grałem - Fallouty, w których można było wejść prawie wszędzie
E? Płotek był to i za Chiny go nie przeskoczysz. Tak samo jakaś niewielka
sterta kamieni i już ? droga zablokowana. Akurat Fallout pod tym względem
to słaby przykład.
> No, ale w pierwszych Falloutach skakania też nie
> było. :)
No właśnie. Skakania nie było, nie było też wspinania się przez ogrodzenie
siatkowe itd.?
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
użytkownik *Bartłomiej Kowal* napisał:
> Może ja dziwny jestem, albo po prostu skrzywiony przez pierwsze cRPGi
> w jakie grałem - Fallouty, w których można było wejść prawie wszędzie
E? Płotek był to i za Chiny go nie przeskoczysz. Tak samo jakaś niewielka
sterta kamieni i już ? droga zablokowana. Akurat Fallout pod tym względem
to słaby przykład.
> No, ale w pierwszych Falloutach skakania też nie
> było. :)
No właśnie. Skakania nie było, nie było też wspinania się przez ogrodzenie
siatkowe itd.?
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 21:27:01 - ...::QRT::...
Dnia Wed, 18 May 2011 02:23:45 -0700 (PDT), Bartłomiej Kowal napisał(a):
> Dobrze, że przez te lata Wiesiek nauczył się przynajmniej wchodzić i
> schodzić po drabinie czy nawet wspiąć się na występ w murze; ba, potrafi
> nawet wejść po schodach! Niestety, tylko w specjalnie przygotowanych do
> tego miejscach, a w ramach oszczędzania cennej energii życiowej
> podskakuje tylko podczas zadawania wybranych ciosów i nie ma szans, żeby
> wskoczył np. na wóz z sianem czy stos skrzyń. No bo po co? Żeby mu łydki
> pochlastali mieczami?
fakt ze to troche żenada. Irytujące jest murek do kolan który dla niego
nieprzekraczalną barierę.
> Dobrze, że przez te lata Wiesiek nauczył się przynajmniej wchodzić i
> schodzić po drabinie czy nawet wspiąć się na występ w murze; ba, potrafi
> nawet wejść po schodach! Niestety, tylko w specjalnie przygotowanych do
> tego miejscach, a w ramach oszczędzania cennej energii życiowej
> podskakuje tylko podczas zadawania wybranych ciosów i nie ma szans, żeby
> wskoczył np. na wóz z sianem czy stos skrzyń. No bo po co? Żeby mu łydki
> pochlastali mieczami?
fakt ze to troche żenada. Irytujące jest murek do kolan który dla niego
nieprzekraczalną barierę.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-19 00:26:29 - Doomin
W dniu 2011-05-18 21:27, ...::QRT::... pisze:
> Dnia Wed, 18 May 2011 02:23:45 -0700 (PDT), Bartłomiej Kowal napisał(a):
>
>> Dobrze, że przez te lata Wiesiek nauczył się przynajmniej wchodzić i
>> schodzić po drabinie czy nawet wspiąć się na występ w murze; ba, potrafi
>> nawet wejść po schodach! Niestety, tylko w specjalnie przygotowanych do
>> tego miejscach, a w ramach oszczędzania cennej energii życiowej
>> podskakuje tylko podczas zadawania wybranych ciosów i nie ma szans, żeby
>> wskoczył np. na wóz z sianem czy stos skrzyń. No bo po co? Żeby mu łydki
>> pochlastali mieczami?
>
> fakt ze to troche żenada. Irytujące jest murek do kolan który dla niego
> nieprzekraczalną barierę.
>
Ok, mialem okazje chwile pograc i macie racje, tutaj to
bardziej irytuje niz w jedynce.
> Dnia Wed, 18 May 2011 02:23:45 -0700 (PDT), Bartłomiej Kowal napisał(a):
>
>> Dobrze, że przez te lata Wiesiek nauczył się przynajmniej wchodzić i
>> schodzić po drabinie czy nawet wspiąć się na występ w murze; ba, potrafi
>> nawet wejść po schodach! Niestety, tylko w specjalnie przygotowanych do
>> tego miejscach, a w ramach oszczędzania cennej energii życiowej
>> podskakuje tylko podczas zadawania wybranych ciosów i nie ma szans, żeby
>> wskoczył np. na wóz z sianem czy stos skrzyń. No bo po co? Żeby mu łydki
>> pochlastali mieczami?
>
> fakt ze to troche żenada. Irytujące jest murek do kolan który dla niego
> nieprzekraczalną barierę.
>
Ok, mialem okazje chwile pograc i macie racje, tutaj to
bardziej irytuje niz w jedynce.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-19 07:50:38 - ...::QRT::...
Dnia Thu, 19 May 2011 00:26:29 +0200, Doomin napisał(a):
> W dniu 2011-05-18 21:27, ...::QRT::... pisze:
>> Dnia Wed, 18 May 2011 02:23:45 -0700 (PDT), Bartłomiej Kowal napisał(a):
>>
>>> Dobrze, że przez te lata Wiesiek nauczył się przynajmniej wchodzić i
>>> schodzić po drabinie czy nawet wspiąć się na występ w murze; ba, potrafi
>>> nawet wejść po schodach! Niestety, tylko w specjalnie przygotowanych do
>>> tego miejscach, a w ramach oszczędzania cennej energii życiowej
>>> podskakuje tylko podczas zadawania wybranych ciosów i nie ma szans, żeby
>>> wskoczył np. na wóz z sianem czy stos skrzyń. No bo po co? Żeby mu łydki
>>> pochlastali mieczami?
>>
>> fakt ze to troche żenada. Irytujące jest murek do kolan który dla niego
>> nieprzekraczalną barierę.
>>
>
> Ok, mialem okazje chwile pograc i macie racje, tutaj to
> bardziej irytuje niz w jedynce.
w jedynkę grałem z widokiem powiedzmy izometrycznym - i dla mnie murki i
płotki nie były wcale odczuwalne. Niestety widok za pleców boleśnie obnaża
takie bariery.
> W dniu 2011-05-18 21:27, ...::QRT::... pisze:
>> Dnia Wed, 18 May 2011 02:23:45 -0700 (PDT), Bartłomiej Kowal napisał(a):
>>
>>> Dobrze, że przez te lata Wiesiek nauczył się przynajmniej wchodzić i
>>> schodzić po drabinie czy nawet wspiąć się na występ w murze; ba, potrafi
>>> nawet wejść po schodach! Niestety, tylko w specjalnie przygotowanych do
>>> tego miejscach, a w ramach oszczędzania cennej energii życiowej
>>> podskakuje tylko podczas zadawania wybranych ciosów i nie ma szans, żeby
>>> wskoczył np. na wóz z sianem czy stos skrzyń. No bo po co? Żeby mu łydki
>>> pochlastali mieczami?
>>
>> fakt ze to troche żenada. Irytujące jest murek do kolan który dla niego
>> nieprzekraczalną barierę.
>>
>
> Ok, mialem okazje chwile pograc i macie racje, tutaj to
> bardziej irytuje niz w jedynce.
w jedynkę grałem z widokiem powiedzmy izometrycznym - i dla mnie murki i
płotki nie były wcale odczuwalne. Niestety widok za pleców boleśnie obnaża
takie bariery.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-18 21:58:35 - Cezar Matkowski
Użytkownik Bartłomiej Kowal
wiadomości
news:a6bcc9d1-ba0e-4613-89ae-33ddd19ee73a@glegroupsg2000goo.googlegroups.com...
> To jak, są płotki w innych grach, czy to słowiańska specyfika rpgowa?
Oczywiście, ze są. W obu częściach Mass Effect, Dragon Age,
Neverwinter Nights i Drakensang wystepują i mają się dobrze. W grach z
serii Gothic (do których zaliczam też Risen) ich nie ma, bo to gry w
dużej mierze zręcznościowe (podobnie jak w Two Worlds). Tak więc raczej
specyika gatunku, a nie słowiańska.
Pozdrawiam
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-19 15:32:39 - Cezar Matkowski
Użytkownik Cezar Matkowski <1723@poczta.neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:ir216d$i4k$1@inews.gazeta.pl...
> Tak więc raczej specyfika gatunku, a nie słowiańska.
O, a tu jest więcej na ten temat:
tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/InsurmountableWaistHeightFence
Pozdrawiam
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-19 16:55:56 - Goomich
Cezar Matkowski <1723@poczta.neostrada.pl> naskrobał/a w
news:ir365i$e2i$3@inews.gazeta.pl:
> O, a tu jest więcej na ten temat:
> tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/InsurmountableWaistHeightF
> ence
tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/TVTropesWillRuinYourLife
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
news:ir365i$e2i$3@inews.gazeta.pl:
> O, a tu jest więcej na ten temat:
> tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/InsurmountableWaistHeightF
> ence
tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/TVTropesWillRuinYourLife
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 19:12:32 - Technolog
Dnia Wed, 18 May 2011 02:23:45 -0700 (PDT), Bartłomiej Kowal napisał(a):
> Falloutem: New Vegas czekam, aż trochę stanieje.
Nawet tam są płotki, szczególnie we znaki dał mi się jeden - w wąwozie
drogę tarasowały samochody (porzucone - innych nie ma). Wyglądało to na do
przejścia i ponieważ nie domyśliłem się, że to płotek to w końcu udało mi
się przejść za te samochody, gdzie przeniknąłem skałę i nie mogłem się już
ruszyć wcale.
Poza tym płotkami są góry, wysokie płoty etc. I również wkurza, że
bohater nie może gdzieś doskoczyć, gdzie wystarczyłoby się uchwycić i
podciągnąć, ale tego już nie da rady.
Natomiast poza tym czułem się raczej wolny w New Vegas, chociaż osobiście
polecam wyłącznie fanom F3.
> Falloutem: New Vegas czekam, aż trochę stanieje.
Nawet tam są płotki, szczególnie we znaki dał mi się jeden - w wąwozie
drogę tarasowały samochody (porzucone - innych nie ma). Wyglądało to na do
przejścia i ponieważ nie domyśliłem się, że to płotek to w końcu udało mi
się przejść za te samochody, gdzie przeniknąłem skałę i nie mogłem się już
ruszyć wcale.
Poza tym płotkami są góry, wysokie płoty etc. I również wkurza, że
bohater nie może gdzieś doskoczyć, gdzie wystarczyłoby się uchwycić i
podciągnąć, ale tego już nie da rady.
Natomiast poza tym czułem się raczej wolny w New Vegas, chociaż osobiście
polecam wyłącznie fanom F3.
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-20 22:21:48 - Piotr Kapis
On Fri, 20 May 2011 19:12:32 +0200, Technolog wrote:
> Natomiast poza tym czułem się raczej wolny w New Vegas, chociaż osobiście
> polecam wyłącznie fanom F3.
A to ja słyszałem co innego - że o ile standardowy F3 to typowy wytwór
Bethesdy, o tyle F3:NV jest już całkiem fajnym cRPG i warto w niego zagrać.
Osobiście F3 nie kupiłem i będę unikał, chyba że zaczną to sprzedawać za
jakieś grosze, ale do NV nawet mnie ludzie zachęcili.
--
Codiac
> Natomiast poza tym czułem się raczej wolny w New Vegas, chociaż osobiście
> polecam wyłącznie fanom F3.
A to ja słyszałem co innego - że o ile standardowy F3 to typowy wytwór
Bethesdy, o tyle F3:NV jest już całkiem fajnym cRPG i warto w niego zagrać.
Osobiście F3 nie kupiłem i będę unikał, chyba że zaczną to sprzedawać za
jakieś grosze, ale do NV nawet mnie ludzie zachęcili.
--
Codiac
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-21 15:16:41 - Cezar Matkowski
Użytkownik Piotr Kapis
news:8u0bq6do0rmj$.dlg@codiac.to.ja...
> A to ja słyszałem co innego - że o ile standardowy F3 to typowy wytwór
> Bethesdy
Nieno, jak na Bethesdę, to im nawet nieźle wyszło. Nawet da się w to
całkiem sympatycznie zagrać.
> o tyle F3:NV jest już całkiem fajnym cRPG i warto w niego zagrać.
Moim zdaniem, jest to ten sam poziom, co F i F2, a miejscami bywa nawet
lepszy. Jedyną istotną różnicą jest oczywiście to, że gra się w 3D i walka
nie jest już tak bardzo turowa (co jednak potrafi mieć swoje zalety).
> Osobiście F3 nie kupiłem i będę unikał, chyba że zaczną to sprzedawać za
> jakieś grosze
Nie przesadzajmy, gra nie jest taka zła, jak marudy z NMA twierdzą. Ale
cudem to ona tez nie jest. Poczekanie na to, aż stanieje wydaje się
rozsądne. Przy okazji, odradzam też większość DLC do F3 - są słabe.
Pozdrawim
Re: Płotki i inne wyzwania dla uberwiedźmina Geralta
2011-05-21 15:58:33 - Piotr Kapis
On Sat, 21 May 2011 15:16:41 +0200, Cezar Matkowski wrote:
> Nieno, jak na Bethesdę, to im nawet nieźle wyszło. Nawet da się w to
> całkiem sympatycznie zagrać.
Ale ja nie lubię gier Bethesdy. Morrowind jeszcze jakoś dawał radę, ale
Obliviona darowałem sobie po paru minutach. Więc jeśli F3 to faktycznie
Oblivion with guns, to nie jest gra dla mnie.
> Moim zdaniem, jest to ten sam poziom, co F i F2, a miejscami bywa nawet
> lepszy. Jedyną istotną różnicą jest oczywiście to, że gra się w 3D i walka
> nie jest już tak bardzo turowa (co jednak potrafi mieć swoje zalety).
Tak właśnie słyszałem już od paru osób. Zaczekam jeszcze aż trochę
stanieje, ale pewnie kupię. Mam w co grać póki co, a ponad 100 zł za grę to
ja mogę wydać, ale na coś, na czym mi bardzo zależy.
> Nie przesadzajmy, gra nie jest taka zła, jak marudy z NMA twierdzą. Ale
> cudem to ona tez nie jest. Poczekanie na to, aż stanieje wydaje się
> rozsądne. Przy okazji, odradzam też większość DLC do F3 - są słabe.
Nie czytam NMA. Bethesda skutecznie odstraszyła mnie od F3 podczas
promowania tego tytułu. Zamiast pokazać że to będzie fajne RPG, godne
trójki w tytule, skupili się na fruwających kawałkach ciała. Połowa
filmików to było jak fajnie ten koleś dostał i mu głowa zniknęła. A ten po
trafieniu rozleciał się na wszystkie strony. A widzieliście jak fajnie
pofrunął jego but? Kurcze, ja do tej pory nie wiem czy ten tryb da się
wyłączyć, bo Bethesda nie uwzględniała podczas promocji gry, że ktoś może
czegoś takiego nie chcieć. To jak wygląda hackowanie było pokazane w jednym
z późnych filmików, jakoś niedługo przed premierą i scena była krótka - a
akurat to było coś, co mnie zainteresowało i mogło przekonać do F3. Jak dla
mnie Bethesda celowała w zupełnie innych graczy niż ja.
--
Codiac
> Nieno, jak na Bethesdę, to im nawet nieźle wyszło. Nawet da się w to
> całkiem sympatycznie zagrać.
Ale ja nie lubię gier Bethesdy. Morrowind jeszcze jakoś dawał radę, ale
Obliviona darowałem sobie po paru minutach. Więc jeśli F3 to faktycznie
Oblivion with guns, to nie jest gra dla mnie.
> Moim zdaniem, jest to ten sam poziom, co F i F2, a miejscami bywa nawet
> lepszy. Jedyną istotną różnicą jest oczywiście to, że gra się w 3D i walka
> nie jest już tak bardzo turowa (co jednak potrafi mieć swoje zalety).
Tak właśnie słyszałem już od paru osób. Zaczekam jeszcze aż trochę
stanieje, ale pewnie kupię. Mam w co grać póki co, a ponad 100 zł za grę to
ja mogę wydać, ale na coś, na czym mi bardzo zależy.
> Nie przesadzajmy, gra nie jest taka zła, jak marudy z NMA twierdzą. Ale
> cudem to ona tez nie jest. Poczekanie na to, aż stanieje wydaje się
> rozsądne. Przy okazji, odradzam też większość DLC do F3 - są słabe.
Nie czytam NMA. Bethesda skutecznie odstraszyła mnie od F3 podczas
promowania tego tytułu. Zamiast pokazać że to będzie fajne RPG, godne
trójki w tytule, skupili się na fruwających kawałkach ciała. Połowa
filmików to było jak fajnie ten koleś dostał i mu głowa zniknęła. A ten po
trafieniu rozleciał się na wszystkie strony. A widzieliście jak fajnie
pofrunął jego but? Kurcze, ja do tej pory nie wiem czy ten tryb da się
wyłączyć, bo Bethesda nie uwzględniała podczas promocji gry, że ktoś może
czegoś takiego nie chcieć. To jak wygląda hackowanie było pokazane w jednym
z późnych filmików, jakoś niedługo przed premierą i scena była krótka - a
akurat to było coś, co mnie zainteresowało i mogło przekonać do F3. Jak dla
mnie Bethesda celowała w zupełnie innych graczy niż ja.
--
Codiac
