Zmyślona Paris Hilton
Paris Hilton zarzeka się, że jej medialny wizerunek nie jesttożsamy z jej prawdziwym ja.
- W pewnym sensie postać, którą wykreowałam jest dobra -wyjaśniła Hilton. - Ale nie chcę, żeby ludzie myśleli o mnie jako opustogłowej blondynce-dziedziczce. To tylko taka moja marka. Dużona niej zarabiam.
Ale bardziej niż pustogłowia Paris obawia się opinii ludzi natemat amatorskiego nagrania jej stosunku z Rickiem Salomonem - "1Night In Paris". Przypomnijmy, że to właśnie dzięki temu wideostała się szeroko znana na świecie.
- Myślą, że jest dziwką - pożaliła się. - Albo czymś innym, czymnie jestem.
Artystka pracuje obecnie nad nowym serialem dla MTV, "Paris, NotFrance".
Amerykańscy widzowie mogli podziwiać Hilton w listopadzie 2008roku w filmie "Repo! The Genetic Opera". Jej jedyne fonograficznedokonanie to album "Paris" z sierpnia 2006 roku.
Dołącz do dyskusji: Zmyślona Paris Hilton