Zack Snyder zrealizuje dla Netfliksa sequel filmu "Armia umarłych"
Dobra passa Zacka Snydera trwa. Na początku roku było o nim głośno ze względu na Snyder Cut, czyli jego reżyserską wersję filmu "Liga sprawiedliwości" oraz kolejny projekt zrealizowany już dla Netfliksa, czyli "Armia umarłych". Teraz okazuje się, że reżyser otrzymał "zielone światło" na realizację jego kontynuacji.
"Armia umarłych" opisywana jest przez samych twórców jako mikstura filmów o zombie z "Ocean's Eleven". W jednej z głównych ról wystąpił Dave Bautista. Jest to powrót Zacka Snydera do jego filmowych korzeni, bowiem reżyser ten zadebiutował w 2004 roku produkcją o zombie właśnie, a był to remake "Świtu żywych trupów". Następnie Snyder zaczął reżyserować wielkie widowiska, w tym superbohaterskie blockbustery "Człowiek ze Stali" oraz "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości".
"Armia umarłych" to jego pierwszy film zrealizowany dla paltformy Netflix. Stał się on wielkim przebojem mogącym się poszczycić jednymi z najlepszych wyników oglądalności oryginalnych filmów streamingowego giganta. Obejrzano go z 75 milionów kont. Nie dziwi więc chęć Netfliksa do kontynuowania współpracy ze Snyderem. Jak donosi The Hollywood Reporter rozpoczęły się wstępne prace nad sequelem "Armii umarłych". Na razie nic ponadto nie wiadomo, a samego filmu nie należy się prędko spodziewać. Zresztą póki co Zack Snyder kręci obecnie dla Netfliksa superprodukcję science-fiction "Rebel Moon". Film ten ma być mocno inspirowany "Gwiezdnymi wojnami" oraz samurajskimi dziełami Akiry Kurosawy (na których to "Gwiezdne wojny" są oparte).
Ale i to nie wszystko, bo wracając jeszcze do tematu "Armii umarłych", Netflix szykuje dwa spin-offy filmu Snydera. Jeden będzie serią anime, a drugi niemieckojęzycznym prequelem zatytułowanym "Armia złodziei". Obu produkcji należy się spodziewać najwcześniej w 2022 roku.
Dołącz do dyskusji: Zack Snyder zrealizuje dla Netfliksa sequel filmu "Armia umarłych"