Wirtualna Polska rośnie na turystyce i subskrypcjach, w e-reklamie dopiero przebiśniegi
Holding Wirtualna Polska spodziewa się, że w zeszłym kwartale jego wpływy pro forma zwiększyły o ok. 20 proc., a z uwzględnieniem zeszłorocznych przejęć o ok. 40 proc. Mocna koniunktura panuje w turystyce i usługach subskrypcyjnych, natomiast reklama internetowa pozostaje pod presją niskiej dynamiki PKB. - Dostrzegamy pewne przebiśniegi - zaznaczył prezes spółki Jacek Świderski.
Wirtualna Polska w całym ub.r. zwiększyła przychody z reklam i subskrypcji o 14,4 proc. do 624,62 mln zł, a skorygowany zysk EBITDA tego obszaru wzrósł z 251,23 do 282,33 mln zł. W samym czwartym kwartale wpływy poszły w górę o 25,8 proc.
- Biorąc pod uwagę słabość rynku reklamowego, w dużej mierze wynika to z sukcesu w obszarze subskrypcji. WP Pilot i Audioteka to spółki rosnące dużo szybciej, w związku z tym offsetują mniejsze wzrosty na reklamach - opisał na czwartkowej konferencji Jacek Świderski, prezes Wirtualna Polska Holding.
Wirtualna Polska w drugim półroczu zainwestowała w dwie platformy działające w modelu subskrypcyjnym: wydała ponad 12,6 mln zł na 40 proc. udziałów platformy crowdfundingowej Patronite oraz dokupiła ponad 50 proc. akcji sprzedającej audiobooki i ebooki Audioteki, inwestując w nią łącznie 95,3 mln zł. Ponadto wyłożyła 28 mln zł (plus ewentualnie 9 mln zł) na spółkę Mediapop wydającą m.in. Jastrzabpost.pl i Pysznosci.pl.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Firma nie podaje, ile wyniosły jej łączne przychody z subskrypcji. - Widzimy tak dużo synergii między działalnością reklamową, mediową a subskrypcyjną, ta pierwsza już zaczyna stanowić koło zamachowe dla biznesu subskrypcyjnego, że zamierzamy je trzymać pod jednym zarządem - tłumaczył Świderski.
Największą część przychodów subskrypcyjnych generuje Grupa Audioteka, która od stycznia ub.r. do przejęcia jej przez WP pod koniec września przy 71,57 mln zł wpływów zanotowała 9,71 mln zł zysku EBITDA i 3,77 mln zł zysku netto.
E-reklama w dołku, może urosnąć do 5 proc.
Jacek Świderski podkreślił, że od lat utrzymuje się silna zależność między dynamiką przychodów oferującej reklamy spółki Wirtualna Polska Media a wzrostem polskiego PKB. W pierwszym kwartale PKB pierwszy raz od dawana zmalał. - Uważamy, że w pierwszym kwartale dynamiki rynku (reklamy internetowej - przyp.) były poniżej zera. To spadki kilkuprocentowe - stwierdził.
- Ale nie naszej spółki mediowej - zaznaczył. Wydawcy od ponad roku sprzyja to, że po wybuchu wojny w Ukrainie wzrosła odwiedzalność jej serwisów informacyjnych. - To ewidentnie pomogło graczom newsowym, którzy są elementem nawyków konsumpcji mediów wśród Polaków - stwierdził Świderski. - Mimo że w lutym i marcu wolumeny (ruch w serwisach - przyp.) były rok do roku istotnie niższe, cena za reklamę z powodzeniem rekompensowała ten ubytek - opisał.
Wirtualna Polska rozwija dwa narzędzia reklamowe, skierowane także do innych wydawców. W ub.r. przychody WPartner poszły w górę o 119 proc., narzędzie obsługuje obecnie dwa razy więcej powierzchni zewnętrznych witryn niż własnych. - Pozwala nam to uzyskiwać wyższy udział w rynku niż wynikający wyłącznie z naszych własnych powierzchni. Mamy nadzieję, że w 2023 roku ten silny trend wzrostowy będzie wciąż z nami - zaznaczył prezes holdingu.
Natomiast z WPads na koniec marca br. korzystało ponad 700 klientów, a po tym jak w czwartym kwartału ub.r. usługę zaczęto promować wśród klientów, mocno rosną jej przychody.
Według Wirtualnej Polski koniunktura w reklamie internetowej w nadchodzących kwartałach będzie się poprawiać. - Mamy nadzieję, druga połowa w szczególności, a może już drugi kwartał, będą miesiącami, w których dynamiki rynku reklamy internetowej będą istotnie wyższe niż w pierwszym kwartale - opisał Jacek Świderski.
- Może uda się dojść do ok. 5 proc. - w trzecim kwartale być może, a w czwartym na pewno. Przewidywanie końcówki roku, mimo że znamy pierwszy kwartał, biorąc pod uwagę wrażliwe otoczenie, jest bardzo trudne - zaznaczył. Jego zdaniem całoroczny wzrost może wynieść ok. 3 proc.
Wakacje i Szalas zyskują na wczesnych rezerwacjach
Dużo lepsza sytuacja jest w sektorze turystycznym, w którym Wirtualna Polska jesienią ub.r. zrealizowała swoje pierwsze zagraniczne przejecie: za ok. 83 mln euro kupiła węgierską Grupę Szallas, właściciela platform turystycznych do rezerwacji zakwaterowania na Węgrzech oraz w Czechach, Rumunii, Polsce i Chorwacji.
W całym ub.r. przychody pionu turystycznego Wirtualna Polska Holding poszły w górę o 89,9 proc. do 242,77 mln zł, a skorygowany zysk EBITDA wzrósł ponad dwukrotnie: z 27,73 do 61,18 mln zł.
W pierwszym kwartale wartość wycieczek sprzedanych przez Wakacje, które WP przejęła kilka lat temu, poszła w górę rok do roku o 114 proc., a wartość zrealizowanych rezerwacji w serwisach Grupy Szallas (do której włączono Nocowanie.pl, należące do WP od kilku lat) - o 23 proc.
Zdaniem prezesa Wirtualnej Polski klienci biur podróży kupują letnie wycieczki już teraz, starając się uniknąć dalszej inflacji. - Mamy poczucie, że turyści obawiają się tego, co wydarzyło się w zeszłym roku: im bliżej sezonu, tym było drożej. To powoduje, że pierwszy kwartał jest mocniejszy niż pierwsze kwartały historycznie - opisał.
Wskazał też, że Polacy, zwłaszcza ze wschodniej części kraju, czują lęk w związku z wojną w Ukrainie, więc chętniej podróżują za granicę. Do wzrostów przyczyniły się także rządowy bon turystyczny oraz chęć wielu osób do nadrobienia zaległości w podróżach po covidzie.
- Uważamy, że turystyka będzie w tym roku bardzo silna. Chcemy zwiększać nasz udział w rynku, mamy w wewnętrznych celach wzrost ponadrynkowy - podkreślił Świderski.
Natomiast jako czynniki ryzyka dla turystyki zagranicznej firma w sprawozdaniu wyliczyła „wcześniejsze niż zwykle wyczerpanie popytu, negatywny wpływ otoczenia makroekonomicznego na wydatki konsumenckie (w związku z wysokim poziomem inflacji, rosnącymi stopami procentowymi, wysokimi cenami paliw oraz relatywnie wysokim kursem EUR/USD do PLN), a także braki kadrowe w sektorze turystycznym (zwłaszcza na lotniskach)”.
Nocowanie.pl jak Airbnb i Booking
W najbliższych tygodniach Nocowanie.pl zostanie uruchomione w nowej odsłonie, opartej na modelu transakcyjnym (tak samo jak globalne platformy Airbnb czy Booking), w którym klienci całej rezerwacji dokonują na platformie (a ta zarabia na prowizji), nie kontaktując się bezpośrednio z oferującymi noclegi. Dotychczas Nocowanie działało jako witryna ogłoszeniowa, w której właściciele pensjonatów płacili za publikację ofert.
- W modelu transakcyjnym zarabiamy niemalże dwukrotnie więcej na pojedynczej transakcji, ale to wymaga oczywiście dużo lepszego technologicznie produktu. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie akwizycja Grupy Szalas, która w tym modelu działa od lat - zaznaczył Jacek Świderski.
Z kolei w segmencie finansowym Wirtualna Polska Holding, obejmującym platformy Totalmoney i Superauto, przychody urosły w ub.r. o 29,8 proc. do 171,03 mln zł, a skorygowany zysk EBITDA - z 24,95 do 30,02 mln zł. W czwartym kwartale wpływy zwiększyły się o 34,7 proc.
Superauto osiągnęło wzrosty obrotów i prowizji, do czego przyczyniły się wyższe ceny samochodów i koszty finansowania. - Niska podaż i wysoka cena nowych samochodów u autoryzowanych dealerów, zmusza konsumentów do intensywnego poszukiwania towaru kierując ich uwagę do internetu, co przyspiesza postępujące zmiany w zakresie ich przyzwyczajeń i adopcję modelu kupna samochodu przez internet, czego beneficjentem jest Superauto - zaznaczono w sprawozdaniu Wirtualnej Polski. Natomiast Totalmoney dalej odczuwał spadki na rynku kredytów po serii podwyżek stóp procentowych.
Reklama obciąża zyskowność, będzie rekordowa dywidenda
Wirtualna Polska spodziewa się, że w pierwszym kwartale jej skorygowany zysk EBITDA, w ujęciu pro forma, był podobny jak rok wcześniej.
Dlaczego rentowność nie zwiększyła się przy wzroście przychodów o jedną piątą? Firma wyjaśniła, że jest to związane „z sezonowo wysokim udziałem wysokomarżowego biznesu reklamowego, który w I kwartale był pod presją wysokiej bazy z I kwartału 2022 i negatywnych czynników makroekonomicznych”.
Przy czym działalność reklamowa osiąga dużo wyższą rentowność niż pozostałe spółki z holdingu. - Im więcej mamy biznesu e-commerce’owego i subskrypcyjnego i im bardziej on rośnie, tym mniejsza jest wypadkowa marża naszej grupy kapitałowej - stwierdził Jacek Świderski.
Zgodnie z propozycją zarządu, pozytywnie ocenioną przez radę nadzorczą, Wirtualna Polska z zeszłorocznego zysku ma wypłacić 73,2 mln zł (po 2,50 zł na akcję), a resztę przeznaczyć na kapitał zapasowy. Termin ustalenia prawa do dywidendy wyznaczono na 4 lipca, a jej wypłatę na 11 lipca.
Członkowie zarządu firmy są jej głównymi akcjonariuszami: Jacek Świderski ma akcje stanowiące 12,92 proc. kapitału, Michał Brański - 12,91 proc., a Krzysztof Sierota - 12,9 proc. Posiadane przez nich walory dają łącznie 56 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.
Tegoroczna dywidenda ma być ponad dwa razy wyższa niż w ub.r., gdy do inwestorów trafiło 35,32 mln zł, po 1 zł na akcję. Rok wcześniej spółka wypłaciła im jak dotąd najwięcej: 45,3 mln zł dywidendy, czyli po 1,25 zł na akcję.
Dołącz do dyskusji: Wirtualna Polska rośnie na turystyce i subskrypcjach, w e-reklamie dopiero przebiśniegi