WIG20 znalazł się na najwyższym poziomie od dwóch lat
Europejskie rynki akcji zignorowały informacje o możliwym wzroście deficytu budżetowego Irlandii do rekordowych 32% i zanotowały wzrosty w dniu kończącym kwartał dzięki efektowi window dressing, uważają analitycy. WIG20 na koniec sesji pokonał rekord z ubiegłego piątku i zanotował najwyższe od dwóch lat zamknięcie (2.615 pkt).
„Rano nastroje inwestorów nie były najlepsze po negatywnych informacjach jak chociażby obniżenie przez Moody's ratingu obligacjom Hiszpanii. Jednak po początkowym spadku indeksy zaczęły się podnosić, a najszybciej nad kreskę wyszedł w Europie WIG20, któremu ta sztuka udała się jeszcze przed południem. Do 16tej na giełdach Starego Kontynentu nie było już śladu po ponurym poranku, do czego przyczynić mogło się kilka czynników jednocześnie" – podsumował analityk Open Finance, Emil Szweda.
Jego zdaniem, przede wszystkim większość z porannych informacji (za wyjątkiem tych z Japonii), choć w wymowie silnie negatywna - była jednak przez rynki oczekiwana.
„Zatem możemy przyjąć, że rynki które od początku tygodnia uginały się pod presją sprzedających, dyskontowały właśnie wysyp negatywnych informacji. Po drugie mamy dziś dzień kończący całkiem niezły kwartał na rynkach akcji - w przypadku GPW najlepszy od pięciu lat. Obrona zysków - wobec nie tak znowu dużej podaży akcji zwłaszcza na dzisiejszej sesji - okazała się nie tak znowu trudna. WIG20 na koniec sesji pokonał rekord z piątku i zanotował najwyższe od dwóch lat zamknięcie" – zaznaczył Szweda.
Wreszcie w sukurs posiadaczom akcji przyszły także popołudniowe dane z USA. Zwiększone obroty na GPW pojawiły się pod koniec sesji i ostatecznie były one niewiele tylko niższe niż wczoraj.
WIG20 zyskał 1,15% i wynosi 2615,22 pkt. WIG wzrósł o 0,87% i wynosi 45236,72 pkt. Obroty wyniosły 2,02 mld zł.
Dołącz do dyskusji: WIG20 znalazł się na najwyższym poziomie od dwóch lat