TVN wyprzedziła Dwójkę w porannym paśmie

Jak wynika z danych AGB Nielsen Media Research przygotowanych dla portalu Wirtualnemedia.pl, w dni powszednie, w okresie od 2 stycznia do 29 lutego br. poranny program TVN przyciągał przed ekrany 663 tys. widzów przy udziałach w rynku na poziomie 16,99 proc., zaś magazyn TVP 2 oglądało 646 tys. osób przy udziałach wynoszących 16,08 proc. Stacja Piotra Waltera wygrała także w grupie komercyjnej (16-49), gdzie udziały "Dzień dobry TVN" wynosiły 19,10 proc., a "Pytania na śniadanie" - 12,86 proc.

Niekonkurująca z oboma programami, nadawana wcześniej, bo od 6.00 do ok. 7.55, "Kawa czy herbata?" przyciągała do TVP 1 średnio 511 tys. widzów, znacznie wyprzedzając pozostałe dwa poranne magazyny w udziałach, które w przypadku telewizji śniadaniowej Jedynki wynosiły odpowiednio 33,22 proc. i 28,43 proc.

Sytuacja na rynku telewizyjnym w analogicznym okresie przed rokiem wyglądała zupełnie inaczej. "Pytanie na śniadanie" gromadziło 1,09 mln widzów, zapewniając kanałowi 25,32 proc. udziału grupie 4+ i 21,64 proc. w grupie 16-49. Poranne pasmo w TVN, w którym nie funkcjonował jeszcze magazyn "Dzień dobry TVN", śledziło 203 tys. osób, przy udziałach wynoszących odpowiednio 4,79 i 4,94 proc. "Kawę czy herbatę?" oglądało 567 tys. widzów przy udziałach wynoszących w grupie 4+ 33,25 proc. widzów.

Weekendowe wydania porannych programów TVP2 i TVN (sobotnie "Pytania na śniadanie" oraz sobotnie i niedzielne "Dzień dobry TVN") posiadające nieco odmienną (niż na tygodniu) formułę, w porównaniu do analogicznego okresu przed rokiem, miały nieco mniejszą widownię. Poważany spadek widzów dotknął jednak przede wszystkim Dwójkę.

- Wygrała oryginalność i świeżość pomysłów, które są wynikiem pracy kreatywnego zespołu, korzystającego z własnych umiejętności, a nie kserokopiarki - komentuje wyniki dla Wirtualnemedia.pl Remik Maścianica, producent "Dzień dobry TVN" .

Nikt nie kocha cudzych pomysłów. Szefowie "Pytania na śniadanie" kopiują od nas to co najlepsze (choćby ostatnio urodziny gwiazd), a zespół ludzi którzy mają przełożyć to na ekran robi to bez przekonania, bo nie jest to efektem ich pracy umysłowej. I wychodzi to koślawo - jak to bywa z tanimi podróbkami - mówi, argumentując spadek widowni programu publicznego nadawcy.

Adresaci krytyki uważają jednak zarzuty TVN za absurdalne. - Rozmowy ze specjalistami, którzy potem odbierają telefony widzów, to nasz pomysł, funkcjonuje u nas od pięciu lat. Od miesiąca stosuje go "Dzień dobry TVN" - to bezpośrednie przeniesienie naszego pomysłu. Ale ja nie stawiam żadnych zarzutów, bo to bezsensowne. Formuła telewizji śniadaniowych jest podobna na całym świecie - mówi "Gazecie Wyborczej" Alicja Resich-Modlińska, szefowa "Pytania" i zapowiada zmiany.

Redakcja magazynu przymierza się do wyjścia z programem poza studio. Resich-Modlińska chce też stopniowo odświeżać program. Zaczęła od zmiany prezenterów. Do tej pory prym wiedli m.in. komentatorzy sportowi (Włodzimierz Szaranowicz, Przemysław Babiarz, Maciej Kurzajewski).Teraz pozostaną trzy pary: Anna Popek i Michał Olszański, Odetta Moro-Figurska i Artur Orzech oraz Beata Sadowska i i Tomasz Kammel.

Sobotnie wydanie "Pytania na śniadanie" zyskało nowe cykle programowe, zwiększyła się także liczba relacji na żywo. Program ma także nową dynamiczną oprawę i szybsze tempo. Możliwe też, że w przyszłości format będzie dodatkowo nadawany w niedzielne poranki.

TVN zapowiada, że "Dzień dobry TVN" czekają drobne modyfikacje, ale nie chce ich na razie ujawniać. - Pozwolę sobie nie ogłaszać wcześniej tego co mamy w planach. Nie chciałbym rozgrzać do czerwoności kserokopiarek na Woronicza - tłumaczy Maścianica. - Mam zresztą propozycję dla "dwójkowych" wydawców i reporterów: zapraszam do nas - każdy zdolny i ambitny profesjonalista znajdzie w "Dzień dobry TVN" miejsce na realizacje pomysłów. Byle własnych - konkluduje.

Kreatywnej ekipy może wkrótce potrzebować także Polsat. Nina Terentiew, dyrektor programowa kanału przyznaje, że stacja pracuje nad nowym zagospodarowaniem porannego pasma. - Ostateczną decyzję podejmie jednak właściciel - zastrzega jednak.

Swoje poranne programy o luźnej formule poza TVP1 ( jest emitowany już od 1992 roku), TVP2 i TVN nadają m.in. także TV Puls, TVN24 i Superstacja.