Trio internetowych piratów w więzieniu
Trójka mężczyzn, która udostępniała pirackie oprogramowanie do kopiowania została osadzona w areszcie na okres od 1,5 do 2,5 roku
Jak podkreślił sędzia Paul Focke "sprawcy kierowali się nie tylko motywem korzyści wynikających z darmowego dostępu do oprogramowania, ale przede wszystkim z chęci podniesienia swojej własnej reputacji."
Byli oni częścią pirackiej sieci znanej pod nazwą "drink or die" (DOD), co w tłumaczeniu na język polsku oznacza "pij albo giń". Łamali oni kody zabezpieczające oprogramowania, umożliwiając tym samym ich swobodne kopiowanie i późniejszą instalację. Co ciekawe, sprawcy nie zarabiali na swojej działalności, ale kreowali się na współczesnych Robin Hoodów.
Wśród skazanych jest były bankowiec Alex Bell (32) i Steven Dowd (42). Obydwoje zaprzeczają przedstawionym im zarzutom. Zostali oni skazani odpowiednio na 2,5 oraz 2 lata więzienia. Oskarżono również Andrew Eardley (35) oraz dyrektora branży IT Mark Vent (31). Formalnie obydwaj nie przyznali się do winy. Wymiar sprawiedliwości nie dał jednak wiary tym tłumaczeniom i skazał ich za współuczestnictwo. Vent został aresztowany na 1,5 roku natomiast drugi z oskarżonych uciekł z więzienia po skazaniu na karę 1,5 roku w zawieszeniu na 2 lata.
Sędzia orzekający w sprawie dodał, że ocena ich czynu była niemożliwa do skalkulowania w stosunku do szkody jaką wyrządzili swoim oszustwem.
"Straty wynikające z piractwa komputerowego są dla właścicieli oprogramowania niewiarygodne. Również wpływ na powiązania z biznesem i życiem pracowników może być katastrofalny." Beth Scott, europejski dyrektor Business Software Alliance wskazał na wyraźny i negatywny wpływ piractwa komputerowego na ekonomię, rynek pracy, oraz biznes i konsumentów korzystających z nowoczesnych technologii.
Oskarżyciel Bruce Haoulder powiedział, że" To pierwsza sprawa o piractwo oprogramowania na taka skalę, przeprowadzona w tym kraju. Może się im wydawać, że są dzisiejszymi Robin Hoodami, kradnąc bogatym i dając biednym, ale w rzeczywistości to tylko tłumaczenie ich oszustwa." Houlder przekazał również międzynarodowym przedsiębiorstwom produkującym oprogramowanie, takim jak Microsoft oraz mniejszym firmom branży IT, że działanie skazanych przysporzyło im milionowych strat.
W sumie ośmioro Brytyjczyków zostało aresztowanych przez Narodowy Wydział ds. Przestępstw Hi -Tech w grudniu 2001 roku, po dochodzeniu przeprowadzonym przez Stany Zjednoczone. Sąd w uzasadnieniu podkreślił, że "sprawcy kierowali się nie tylko motywem korzyści wynikających z darmowego dostępu do oprogramowania, ale przede wszystkim z chęci podniesienia swojej własnej reputacji, poprzez członkostwo w organizacji łamiącej prawo."
Dołącz do dyskusji: Trio internetowych piratów w więzieniu