TikTok w tym roku chce zwolnić 10 tys. pracowników. Warszawskie biuro bez działu rozwoju
Według azjatyckich mediów chiński ByteDance, właściciel TikToka, w tym roku planuje zwolnić przynajmniej 10 tys. pracowników. Koncern spore redukcje przeprowadził już w zeszłym półroczu. Reorganizacja objęła też warszawskie biuro: pracownikom działu badań i rozwoju zaproponowano przenosiny do Londynu.
Informacje o znaczących zwolnieniach w ByteDance pojawiały się w azjatyckich mediach już na przełomie grudnia i stycznia. Jiemian News podał, że pracownicy z różnych biur i działów koncernu z najniższymi wynikami byli wzywani przez szefów i osoby z HR. Duża część dostawała wypowiedzenia.
Cięcia najmocniej dotknęły zespół odpowiadający za platformę do komunikacji biznesowej Feishu, z którego ubyło ponad tysiąc osób, czyli kilkanaście proc. zatrudnionych. Zwolniono też pracowników zajmujących się platformą informacyjną Toutiao, TikTokiem i jego siostrzaną aplikacją Douyin, platformą motoryzacyjną Dongchedi oraz z działów danych i sprzedaży.
- Zwolnienia rzeczywiście są, tak jak to opisano. Przy czym mają też zostać przeprowadzone głównie w 2023 roku w oparciu o niskie wyniki pracy - powiedzieli pracownicy firmy cytowani przez chiński serwis Chaintruth.
ByteDance planuje zwolnić 10 tys. osób
Serwis Firstpost, powołując się na azjatyckie media, podał kilka dni temu, że w br. ByteDance planuje pożegnać się z minimum 10 tys. osób. Szef firmy Liang Rubo w grudniu zapowiedział pracownikom, że musi ona „nabrać formy” i usprawnić swoją działalność.
Według „South China Morning Post” ByteDance niedawno zmienił cykl oceniania i premiowania pracowników z dwu- na trzymiesięczny. Liang Rubo podkreślił, że koncern powinien „być bardziej elastyczny”, mieć więcej czasu na „przemyślenie naprawdę znaczącego rozwoju”, tak żeby każda linia biznesowa mogła wypracować własne tempo.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
W praktyce ma to oznaczać ograniczenie inwestycji i zamknięcie części projektów. Ostatecznych decyzji jeszcze nie podjęto, ale jeśli wyniki firmy się nie poprawią, duże cięcia mogą zostać wprowadzone już w drugim kwartale.
Warszawskie biuro TikToka bez działu badań i rozwoju
Link do artykułu Firstpost zamieścił na swoim profilu twitterowym dziennikarz technologiczny Gergely Orosz. Dodał, że według jego ustaleń ByteDance zrezygnuje z działu badań i rozwoju w swoim warszawskim biurze.
- TikTik / ByteDance był w gigantycznym szale zatrudniania. Naprawdę, naprawdę nie czytał dobrze rynku albo swoich własnych finansów - zaznaczył Orosz, który wcześniej podawał jako pierwszy informacje o zwolnieniach w kilku koncernach cyfrowych.
Przy czym osoby z działu badań i rozwoju w warszawskim biurze nie zostały zwolnione. - Konsolidujemy i uspójniamy operacyjnie nasze struktury R&D w UK i Irlandii, i w ramach tego procesu niewielkiej grupie polskich pracownikow, potencjalnie dotkniętych tym procesem, zaproponowaliśmy relokację do Londynu i kontynuację tam prowadzonych projektów - przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl Piotr Żaczko, rzecznik prasowy TikToka w Polsce.
I no longer break layoff news as first, even though I get swarms of these.
— Gergely Orosz (@GergelyOrosz) February 23, 2023
Now that the Bytedance news is out and discussed, here's an addition I confirmed:
TikTok will shut their Warsaw R&D office, opened in 2021. Here's why this is odd (cont'd):https://t.co/Di1TCLpd6M
Warszawskie biuro TikToka uruchomiono na początku 2021 roku. Odpowiada za działalność biznesową platformy w Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Na początku pracowało w nim kilkadziesiąt osób, firma zapowiadała potrojenie zespołu w ciągu roku.
W styczniu z biura odeszła szefowa Sylwia Chada, zaznaczając, że otrzymała inną propozycję pracy. Jej stanowisko tymczasowo przejął Rafał Drzewiecki, szefa marketingu TikToka w Europie Środkowej.
W lisopadzie ub.r. ByteDance przekazał pracownikom, że całoroczne przychody reklamowe TikTok wyniosą ok. 10 mld dolarów, a nie jak wcześniej prognozował przynajmniej 12 mld.
ByteDance serię zwolnień przeprowadził już w minionym półroczu. W sierpniu pożegnał się z dużą częścią pracowników pionu reklamowego w USA i Kanadzie, tłumacząc to reorganizacją biura. A w grudniu rozstał się ze znaczącą grupą osób zatrudnionych w Rosji.
Zwolnienia w koncernach cyfrowych
Redukcje zatrudnienia ogłoszono lub przeprowadzono w ostatnim czasie także w innych globalnych koncernach cyfrowych. Amazon zapowiedział, że pożegna się z ponad 18 tys. pracowników ze swoich pionów korporacyjnych. Zwolnienia ruszyły w styczniu.
Meta Platforms ogłosiła w połowie listopada zwolnienie przeszło 11 tys. osób. Założyciel i szef firmy Mark Zuckerberg przyznał, że przeszacował cyfrowe przyspieszenie po wybuchu epidemii.
Microsoft poinformował w styczniu, że do końca marca zwolni 10 tys. osób. Według nieoficjalnych informacji koncern może też mocniej ograniczyć przyjmowanie nowych pracowników w najbliższym okresie. Natomiast Google rozpoczęło zwolnienia obejmujące 12 tys. osób.
W Twitterze zaraz po przejęciu pod koniec października przez Elona Muska pożegnano się z dużą częścią pracowników. Kolejne zwolnienia realizowano w styczniu, w konsekwencji liczba pracowników zmalała z ok. 7,5 tys. do ok. 2,3 tys.
Z kolei wywodzący się z RPA koncern Naspers chce zwolnić nawet 30 proc. pracowników biurowych, cięcia objęły polskie biuro Grupy OLX.
Dołącz do dyskusji: TikTok w tym roku chce zwolnić 10 tys. pracowników. Warszawskie biuro bez działu rozwoju