Świąteczny spot nie zmieni nastawienia do rządu Szydło, ale uczłowiecza polityków i skraca dystans (opinie PR-owców)

Wczoraj Kancelaria Premiera opublikowała świąteczny klip, w którym członkowie rządu ubierają choinkę, a premier Beata Szydło składa życzenia. Oprócz szefowej rządu w nagraniu udział wzięli m.in. Antoni Macierewicz, Mariusz Błaszczak, Elżbieta Witek, Anna Zalewska, Zbigniew Ziobro, Beata Kempa, Anna Streżyńska, Paweł Szałamacha, Mateusz Morawiecki czy Konstanty Radziwiłł.

W inscenizowanych scenkach, które składają się na klip, ministrowie odnoszą się do pełnionych przez siebie funkcji w rządzie, np. szefowa ministerstwa cyfryzacji Anna Streżyńska rozplątuje kable ze świeczkami, Morawiecki i Szałamacha liczą bombki na choince, a minister zdrowia Konstanty Radziwiłł ocenia, że choinka jest zdrowa. Do tej pory Kancelaria Premiera nie wypuszczała z okazji świąt inscenizowanych klipów, a jedynie nagrane życzenia.

Również wczoraj późnym wieczorem Sejm przyjął projekt nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym autorstwa Prawa i Sprawiedliwości, który w ciągu ostatnich dni wywoływał wiele kontrowersji. Między innymi w związku z tymi zmianami komunikacja rządu została skrytykowana przez ekspertów. Czy świąteczny klip przykryje złą atmosferę po procedowaniu nad zmianami w ustawie o TK?

Norbertowi Kilenowi, dyrektorowi ds. strategii agencji Think Kong, podoba się idea świątecznego spotu i życzeń w formie wideo.

- Nie widzę w niej nic niezwykłego. Oczywiście kontekst jest niekorzystny, bo komunikacja nowego rządu nie odpowiadała w ciągu ostatniego miesiąca na oczekiwania - zauważa Kilen. - Razi mnie nieco sztuczna formuła recytacji połączonej ze scenkami odgrywanymi przed kamerą. Lepszy byłby chyba bardziej spontaniczny materiał. Bez rewelacji, ale w porządku. Potwierdzają to też chyba komentarze i udostępnienia, które film zebrał w ciągu kilku godzin od udostępnienia - podkreśla.

Wykonanie klipu przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów chwali także prezes agencji First PR Piotr Czarnowski. - Technicznie spot bardzo poprawny, będzie się podobał. I już pierwsze słowa poezji prawdziwe. Ale nie widzę specjalnego potencjalnego wpływu na ocenę rządu ani żadnego znaczenia politycznego - zaznacza jednak.

- Spot jest ładny i gdyby nie sytuacja, która ma miejsce w naszym kraju i związana jest z coraz większą rzeszą osób niezadowolonych z poczynań obecnego Gabinetu, mogłabym stwierdzić, że spot mógłby wpłynąć pozytywnie na wizerunek rządu. Pani Premier prosi byśmy zostawili niesnaski za drzwiami i usiedli do wigilijnego stołu pełni pozytywnych emocji. Niektórym się to uda, innym pewnie nie. Ja jestem od dziś na urlopie i chętnie skorzystam z tej rady - ocenia Karolina Siudyła, dyrektor zarządzająca w agencji magnifiCo.

Według Dariusza Tworzydło, prezesa EXACTO, próby ocieplenia wizerunku w trakcie niespotykanej burzy jaką rozpętała opozycja szczególnie wokół zmian związanych z Trybunałem Konstytucyjnym są ryzykowne.

- Obserwujemy, iż okres przedświąteczny wcale nie wygasił walk i sporów, co zwykle miało miejsce przed Bożym Narodzeniem. Spot zaproponowany przez PiS nie poprawi nastrojów, nie zmieni drastycznie nastawienia, jednak można mieć nadzieję, że puentę wezmą sobie do serca wszyscy politycy. Ufam zatem, że spory przynajmniej na nadchodzące dni pozostaną za drzwiami - prognozuje Dariusz Tworzydło.

Z kolei Szymon Sikorski, dyrektor zarządzający w agencji Publicon, zwraca uwagę, że bożonarodzeniowy spot „uczłowiecza i skraca dystans”. - Jest dobrze skręcony. Padają najważniejsze dla PiS słowa: wspólnota, Polska, rodzina. Nie jest nadęty, nie przekracza też granic, których kampanie informacyjne przekraczać nie powinny. Intencją było odcięcie się od polityki, ale to się nie udało. W dzisiejszych realiach żaden spot nie jest w stanie nie uruchomić fali szyderstw, ironii, niechęci wobec rządu. Każde działanie komunikacyjne PiS skazane jest na atak drugiej strony. I vice versa zresztą. Język polityki bardzo się zaostrzył i w kontekście merytorycznego oceniania działań komunikacyjnych obu ze zwaśnionych stron mamy pat - ocenia Sikorski.

Kancelaria premiera nie odpowiedziała na nasze pytanie, kto jest autorem spotu.

Świąteczny klip Kancelarii premiera doczekał się już żartobliwej przeróbki, w której autorzy nawiązują m.in. do nocnego procedowania nad projektami ustaw.