SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Świat oczami Cunk”, czyli przewrotna lekcja na temat historii cywilizacji. Recenzja nowego mockumentu Netfliksa

„Świat oczami Cunk” od BBC i Netfliksa, to jedna z najbardziej zaskakujących produkcji ostatnich miesięcy. Pięć odcinków wyjaśniających, skąd wzięła się cywilizacja, jednych zachwyci, innych zirytuje. Wszystko zależy od tego, czy bohaterka oprowadzająca widownię po meandrach i zaułkach cywilizowanego świata zyska kredyt zaufania.

„Świat oczami Cunk”, BBC i Netflix„Świat oczami Cunk”, BBC i Netflix

W roli Philomeny Cunk występuje Diane Morgan. Aktorka od 2013 wciela się w tę personę. Dotychczas programy Charliego Brookera z jej udziałem, oglądali widzowie BBC. Obecnie, na potrzeby Netfliksa, zaprasza nas na wykład mający w swoim skromnym zamyśle, streścić nam losy człowieka od momentu, kiedy się pojawił.

Philomena zaprasza do rozmowy wybitych ekspertów w swoich dziedzinach i zadaje im bardzo proste pytania, które często brzmią co najmniej ekscentrycznie, ale dzięki swojej bezpośredniości, naukowcy udzielają odpowiedzi, dających nam wgląd w jakiś nieznany problem. Serial udaje profesjonalny dokument, jakiego nie powstydziłaby się telewizja BBC. Szacowni eksperci, ważna tematyka i nagle wchodzi ona, czyli Philomena Cunk. I nic nie jest już oczywiste.

Prowadząca pyta na przykład o to, kto wymyślił cywilizację, albo czy w starożytności liczby miały taką samą wartość jak dziś. Pomiędzy rozmowami z ekspertami pojawiają się informacje o tym, kiedy i dlaczego ktoś wymyślił koło albo liczydło. Na przestrzeni kolejnych odcinków poruszane są kluczowe tematy dla naszej współczesności, jak rewolucja francuska, czy Deklaracja niepodległości Stanów Zjednoczonych napisana przez Ojców — założycieli. Pojawiają się rozważania o gilotynie i badaniach Galileusza. Serial to pigułka podstawowej wiedzy, która prezentowana jest w bardzo niekonwencjonalnej formie.

Philomena Cunk głodna wiedzy?

Postać dziennikarki i reportażystki może irytować swoją ignorancją, ale często pomiędzy pytaniami w rodzaju „dlaczego 700 to największa liczba”, pojawiają się kwestie, o które warto pytać, żeby zrozumieć, jak funkcjonował człowiek starożytny, albo mieszkaniec pierwszego miasta zbudowanego w Iraku.

Dziennikarka czasami tylko nieznacznie prowokuje pytaniem, ale częściej jednak swoimi wypowiedziami doprowadza rozmówców na skraj szaleństwa, nie wiedzą zatem jak reagować. W końcu udzielają eksperckiego komentarza do poważnego dokumentu. A przynajmniej tak początkowo sądzą. Przewrotność zachowań prowadzącej skłania do refleksji nad stanem społecznej świadomości i wiedzy popartej badaniami naukowymi.

Eksperci kontra Philomena

Reakcje zaproszonych ekspertów na zadawane pytania są różne. Pozornie wszyscy reagują ze spokojem i kompetentnie odpowiadają na zadane pytania, ale widać, że w niektórych przypadkach krew uderza do głowy ze zdumienia popisem ignorancji Philomeny, a w innych dr Irving Finkel przyjmuje tę konwencję i widać, że nawet bawi go szalona jazda po wybojach.

„Duże trójkąty z czymś w rodzaju kwadratowej dupy” - jak sądzicie, co bohaterka ma na myśli? Tak, chodzi o piramidy i jej niecodzienne podejście do trudu ich zbudowania. Prowadząca niczym dziecko poznające świat pyta o rzeczy podstawowe, tak żeby odpowiedź była, jak najprostsza, ale też konkretna. Zastanawia się na przykład, co było większym osiągnięciem, dzieła renesansu, czy popularność „Single Ladies” Beyoncé. Odpowiedź profesora Martina Kempa godna jest szczególnej uwagi.

Satyra na brytyjski dokument

Brytyjski humor nie każdemu przypadnie do gustu, ale to niewątpliwie ciekawa pozycja dla wielbicieli eksperymentów gatunkowych. W tym wypadku mamy do czynienia z zabawą formułą dokumentu i wykładu edukacyjnego, który nie do końca przebiega tak, jak moglibyśmy tego oczekiwać.

Diane Morgan ostatnio widzieliśmy na Netfliksie w serialu „After Life”. W roli Philomeny wypada fenomenalnie. Jej postać chce wiedzieć więcej, ale uparcie broni swoich opinii równoznacznych dla bohaterki ze stanem faktycznym.

Do dyskusji zaproszeni zostali specjaliści wielu dziedzin, którzy pomagają nam spojrzeć na omawiane zjawiska z właściwej perspektywy, czyli badań naukowych. Eksperci dzielnie walczą z ignorancją reportażystki i jej teoriami spiskowymi, a te, jak łatwo sobie wyobrazić, odpowiadają postawom coraz liczniejszej grupy ludzi.

Koniec cywilizacji?

Pięć odcinków serialu to fascynująca podróż od początków cywilizacji do czasów smartfona. Ostatni odcinek przygląda się poczynaniom człowieka w XX wieku i zadaje wiele trafnych pytań na temat miejsca, w którym znaleźliśmy się jako ludzkość. Twórca serialu, czyli Charlie Brooker dopiero się rozkręca więc to raczej nie było ostatnie spotkanie z postacią Philomeny Cunk.

Netflix ma globalnie 230 mln subskrybentów

Netflix nie podaje, ilu użytkowników ma w Polsce. Z danych Mediapanel wynika, że platforma, jako strona www oraz aplikacja na urządzenia mobilne i smart tv, przyciągnęła 12,92 mln polskich internautów, z których każdy spędził tam średnio 7 godzin, 10 minut i 47 sekund. Zasięg platformy wyniósł 43,55 proc.

W IV kwartale 2022 r. liczba subskrybentów Netflixa urosła o 7,66 mln do 230,75 mln. Natomiast wzrost przychodów wyhamował do 1,9 proc., a zysk netto skurczył się z 607 do 55 mln dolarów. Współzałożyciel platformy Reed Hastings z funkcji jednego z szefów platformy przeszedł do jej rady dyrektorów.

Dołącz do dyskusji: „Świat oczami Cunk”, czyli przewrotna lekcja na temat historii cywilizacji. Recenzja nowego mockumentu Netfliksa

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
podatnik
"Świat oczami Cunk" to głupoty opowiadana na poważnie, w odróżnienu od innych produkcji telewizyjnych gdzie mamy na poważnie opowiadanie głupot.
odpowiedź
User
Gość
mockument?
Naprawde? Skąd ta moda na wymyślanie kolejnych nazw, gatunków. Człowiek czyta takie nazwy i nie wie czego się spodziewać.
odpowiedź
User
user
Zabawne, ale pewne uproszczenia mocno rażą: Kolumb odkrył Amerykę? Już od dawna mówi się o wikingach. Galileusz wstrzymał Słońce, ruszył Ziemię? Poza tym - dóbra rozrywka.
odpowiedź