Smutek w światowych gazetach

Rosyjskie gazety zastanawiają się dlaczego papieżowi nie udało się nigdy przyjechać do Rosji.

"Nie wiemy dlaczego Jan Paweł II odwiedził tyle krajów, a nie mógł przyjechać do nas "- pisze "Moskowskij Konsomolec". Odpowiedź dają "Izwiestia". Gazeta pisze, że Papież nie przyjechał, bo nie pozwolili na to prawosławni hierarchowie. Boją się oni ekspansji katolicyzmu. Dziennik przypomina wszystkie podejmowane przez Jana Pawła II próby odwiedzenia Rosji. Przypomina też zaproszenia kierowane przez Michaiła Gorbaczowa, Borysa Jelcyna i Władimira Putina.

Wszystkie gazety zamieszczają życiorys Jana Pawła II. W komentarzach podkreślają, że był to pierwszy Papież-Słowianin i Papież, który przyczynił się do obalenia komunizmu. Oceny pontyfikatu są bardzo pozytywne. Jedynie były szef KGB Władimir Kriuczkow odmówił dziennikowi "Kommersant" komentarza na temat dokonań Jana Pawła II.

"Bez czołgów i rakiet, nawet bez jednego wystrzału, ten człowiek o szlachetnych i jednocześnie bardzo prostych rysach twarzy stał się jedną z najwybitniejszych postaci w światowej historii" - pisze w poniedziałek moskiewski dziennik "Wriemia Nowosti".

"Ronald Reagan za pomocą wyścigu zbrojeń wygrał 'zimną wojnę', wojnę gospodarek. Aleksandr Sołżenicyn, pisząc i publikując 'Archipelag Gułag', otworzył oczy 'zachodniej społeczności' na naturę i konsekwencje komunistycznej pokusy. Jan Paweł II tchnął najpierw nadzieję, a później ducha wolności w serca milionów Wschodnich Europejczyków, zaczynając - naturalnie - od swoich rodaków, Polaków" - konstatuje dziennik.

Włoska prasa: Kto po Nim?

Na kilkanaście dni przed rozpoczęciem konklawe włoska prasa wysuwa swoich kandydatów na następcę Jana Pawła II.

Wyraźnie faworyzowany jest przez Włochów arcybiskup Mediolanu, kardynał Dionigi Tettamanzi. Media podkreślają, że wierni powitali w katedrze 71-letniego kardynała Tettamanziego okrzykami "Niech żyje nowy Papież".

Wśród kandydatów na Stolicę Piotrową wymienia się również patriarchę Wenecji, 61-letniego kardynała Angelo Scolę. W ubiegłym wieku dwóch papieży pochodziło znad laguny: Jan XXIII i Jan Paweł I.

Komentatorzy wymieniają też kardynała Tarcisio Bertone, 71-letniego arcybiskupa Genui, wcześniej wieloletniego współpracownika prefekta Kongregacji nauki wiary. Poważnym kandydatem - według prasy - jest też 77-letni kardynał Joseph Ratzinger, który - jako dziekan kolegium kardynalskiego - kierować będzie przebiegiem konklawe.

Komentatorzy wyrażają nadzieję, że wybór padnie na kogoś, kto będzie kontynuować linię Jana Pawła II. Przypomina się, że nieżyjący Papież, w dokumencie, który ustala reguły wyboru następcy, zezwolił na szukanie go także poza kolegium kardynalskim. Zdaniem większości obserwatorów, byłaby to jednak zbyt wielka nowość.

Litewska prasa: najbardziej niezłomny ze wszystkich Papieży

Cała litewska prasa zamieszcza na pierwszych stronach fotografie Jana Pawła II. Artykuły i komentarze są pełne smutku, zadumy i refleksji.

"Wielkiego pasterza wezwał Bóg", "Świat opłakuje zgon wielkiego humanisty", "Jan Paweł II - papież tysiąclecia" "Przyjaciel Litwy odszedł do wieczności" - to tytuły na czołówkach dzienników. "Lietuvos rytas" przypomina jak we wrześniu 1993 roku po raz pierwszy w dziejach chrześcijaństwa Papież odwiedził Litwę. Zwraca uwagę że czas nie zatrze śladów wielkiego człowieka, który po przybyciu do Wilna ucałował litewską ziemię.

"Lietuvos żinios" podkreśla że Litwa zawsze będzie pamiętać, jak dodawał jej otuchy i odwagi, gdy wybijała się na niepodległość. "Respublika" dodaje że Polak Karol Wojtyła na tronie Piotrowym był najbardziej upolitycznionym, ale i najbardziej niezłomnym ze wszystkich Papieży.

Bułgarskie media: dlaczego prawosławie nie ma takiego przywódcy?

Wszystkie bułgarskie gazety na pierwszych stronach piszą o śmierci Ojca Świętego. "Świat żegna Jana Pawła II" - informuje w tytule "Dnewnik". Według dziennika, jako zwierzchnik Kościoła katolickiego Polak Karol Wojtyła stał się duchowym przywódcą całej ludzkości.

Gazeta podkreśla, że śmierć Papieża, nazwanego przez nią "niestrudzonym", pogrążyła w żałobie wierzących i niewierzących.

Wielkonakładowy "Trud" pisze, że śmierć Ojca Świętego poruszyła do głębi cały świat. Gazeta wskazuje, że po raz pierwszy zgon Papieża wywołuje głębokie uczucie smutku u chrześcijan, muzułmanów i żydów. "Zamyślili się także ateiści" - pisze "Trud".

W porannym programie telewizji publicznej padło pytanie: "Dlaczego prawosławie nie ma takich przywódców?". Znany filozof, profesor Coczo Bojadżijew nie znalazł na nie odpowiedzi. Dodał, że niesłychanie rzadko zdarza się, by jeden człowiek łączył w sobie tak głęboką wiarę, charyzmę i potencjał intelektualny, jak Jan Paweł II.

Ukraińskie gazety: matka Papieża pochodziła z Ukrainy

Ukraińska gazeta "Siewodnia" dużą część dzisiejszego numeru poświęca Papieżowi.

Gazeta przypomina życiorys Jana Pawła II. Podkreśla, że był pierwszym Papieżem pochodzącym z kraju obozu socjalistycznego. Pisze także o licznych pielgrzymkach Karola Wojtyły. Dodaje, że jako pierwszy odwiedził meczet i synagogę. Ojciec Aleksander Górski z kościoła świętego Aleksandra w Kijowie podkreśla jednak, że Papieżowi nie udało się nawiązać dobrych kontaktów z rosyjską cerkwią prawosławną.

"Siewodnia" pisze także o związkach Jana Pawła II z Ukrainą. Według gazety, matka Karola Wojtyły, Emilia Kaczurowska była grekokatoliczką i pochodziła z terenów obecnej Ukrainy, z okolic Tarnopola. Gazeta zaznacza, że sam Papież nigdy nie potwierdził tej informacji.

Czeska prasa: dziękuje za suwerenność

Wszystkie czeskie gazety piszą na pierwszych stronach o zgonie Ojca Świętego. Zamieszczają też mnóstwo informacji o pontyfikacie Papieża Polaka.

Najszerzej informują o śmierci Jana Pawła II trzy główne i najbardziej poczytne dzienniki : Pravo, Lidove noviny i Mlada Fronta Dnes. W sumie życiu i pontyfikatowi Papieża poświęciły ponad trzydzieści stron. Nigdy w historii wolnej czeskiej prasy , nawet podczas trzech pielgrzymek do Czech, Ojciec Święty nie zajmował tylu szpalt.

Obok informacji z Watykanu, relacjonujących ostatnie godziny życia Ojca Świętego, można przeczytać wiadomości z Polski. Zatytułowano je : "Polska we łzach", "Polska okryta kirem", "Umarł Papież, dokąd pójdzie Kościół".

Wszystkie dzienniki, bez wyjątku, podkreślają, że bez Papieża Jana Pawła II, Czechosłowacja , a od 1993 dwa państwa Słowacja i Czechy nie odzyskałyby suwerenności.

Prasa francuska: tony krytyczne

Cała prasa francuska oddaje hołd pamięci Jana Pawła II. Jednak wśród wspomnień i ciepłych słów nie zabrakło tonów krytycznych.

Centroprawicowe "Le Figaro" rezygnuje z tradycyjnej szaty graficznej. Na pierwszej stronie zamieszcza ogromną fotografię Jana Pawła Drugiego spoczywającego na katafalku i słowo "Żegnaj". Dziennik na 20 stronach analizuje z różnych punktów widzenia zakończony pontyfikat. We wszystkich tekstach przebija ból po ogromnej stracie i pytanie o wyzwania, jakie czekają następcę Jana Pawła Drugiego. "Le Figaro" podkreśla znaczenie więzi, jaką zbudował Papież między człowiekiem a Bogiem.

Popularny dziennik "Le Parisien" pisze o ogromnych emocjach, a lewicowy "Liberation" o żałobie na kuli ziemskiej. Im bardziej lewicowa jest gazeta, tym bardziej podkreśla niezłomność Papieża w sprawach, w których nie zgadzał się z lewicą: polityce rodzinnej, niezgodzie na aborcję i rozwody.

Brytyjska prasa: Papież był najbardziej złożoną osobowością w Kościele

To nie był Papież, którego chcieli. To papieskie panowanie, które właśnie dobiegło końca, jedno z najznakomitszych w liczącej dwa tysiące lat historii tronu Piotrowego, miało się w ogóle nie wydarzyć - pisze w poniedziałkowym wydaniu brytyjski dziennik "Independent". To jeden z najbardziej nadzwyczajnych aspektów nadzwyczajnej kariery Jana Pawła II. Został on Papieżem przez przypadek. I to może znacząco rzutować na to, co stanie się teraz.

Gdy ponad setka kardynałów zjechała na pierwsze konklawe, by wybrać następcę Pawła VI, w październiku 1978 roku, zaczęli się zastanawiać nad życiem i czasami Papieża, który właśnie zmarł, myśleć co dalej - podkreśla dziennik. Poza Watykanem była zgoda, że nadeszła pora, by ograniczyć papiestwo, a nie go zwiększać do rangi supermocarstwa. A to właśnie stało się pod rządami Karola Wojtyły.

"Independent" przypomina, że purpuraci wybrali Albina Lucianiego, znanego z "ciepła, przyjaznej postawy i otwartości". A gdy zmarł on po 33 dniach, opowiedzieli się oni za "jedną z najmądrzejszych i najbardziej złożonych osobowości w całym kościele, za człowiekiem, który stał się Janem Pawłem II".