Sieci kablowe oskarżają Polsat o „praktyki monopolistyczne”. 92,5 zł od abonenta za siatkarski mundial
Związek Pracodawców Mediów Elektronicznych i Telekomunikacyjnych Mediakom, reprezentujący mniejsze kablówki, zaskoczony jest ofertą pokazywania siatkarskiego mundialu, którą przedstawił Polsat - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. - To przejaw monopolistycznego podejścia dużego nadawcy do operatorów kablowych - grzmi organizacja.
Jak już podawaliśmy, Telewizja Polsat z powodu fiaska rozmów ze sponsorami, zdecydowała, że całe Mistrzostwa Świata w siatkówce mężczyzn będą oferowane widzom w całkowicie nowym, płatnym systemie. W okresie od 30 sierpnia do 21 września br. zostaną uruchomione cztery dedykowane kanały pod marką Polsat Volleyball (jeden w jakości SD i HD, a trzy w SD). Pokażą one wszystkie 103 mecze mundialu na żywo. Na antenie otwartej Polsatu znajdzie się jedynie mecz otwarcia Polska-Serbia wraz z ceremonią go poprzedzającą.
Polsat podał, że wszystkie te kanały jako całość w formie pakietu MŚ 2014 zostały odpłatnie zaoferowane wszystkim operatorom kablowym i satelitarnym w Polsce na tych samych warunkach. To oni będą decydować o formie i sposobie udostępnienia ich swoim abonentom. Cyfrowy Polsat już ogłosił, że stacje Polsat Voylleyball udostępni wszystkim swoim klientom bez dodatkowych opłat (więcej na ten temat).
Oferta Polsatu oburzyła Związek Pracodawców Mediów Elektronicznych i Telekomunikacyjnych Mediakom, reprezentujący małe i średnie sieci kablowe. - Środowisko operatorów wyraża zaskoczenie przez tak skonstruowaną i przedstawioną ofertę Telewizji Polsat na retransmisje Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej, które odbędą się w tym roku w Polsce - napisała organizacja w oświadczeniu przesłanym do portalu Wirtualnemedia.pl.
Mediakom zwraca uwagę, że „Telewizja Polsat oczekuje od operatorów kablowych rejestracji tych programów w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, sama nie mając koncesji na nie, co spowoduje, że KRRiT takie wnioski o rejestracje operatorów odrzuci”. Poza tym w oświadczeniu Związek przypomina, że ”zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji, operator chcący reemitować dany program musi co najmniej 30 dni przed planowaną reemisją złożyć wniosek o rejestrację” .
- W tym przypadku nie zmieścimy się w terminie, zastanawiające jest, że właśnie teraz Polsat taką ofertę składa, kiedy wie, że nie sprostamy 30-dniowemu terminowi. Może to oznaczać, że Polsat celowo przedstawił ofertę w takim terminie, aby uniemożliwić tym operatorom kablowym, którzy jednak przyjmą ofertę, legalną reemisję programów - głosi oświadczenie organizacji.
Duże emocje budzi też cena dostępu do kanałów Polsat Volleybal. Z informacji udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Mediakom wynika, że Polsat domaga się 75 zł netto od jednego abonenta, czyli 92,25 zł brutto. Kwota ta nie obejmuje jednak zysku operatora. W praktyce oznacza to, że operator chcąc zarobić, powinien zażądać od klienta nawet 100 zł.
- Żądana kwota od abonenta telewizji kablowej 92,25 zł (brutto) jest zdumiewająca i absurdalna. Tym bardziej, że Cyfrowy Polsat ogłasza się, że wszystkim swoim abonentom (najniższy abonament wynosi ok. 19 zł) dostęp do Mistrzostw zapewni bezpłatnie - pisze Związek Pracodawców Mediów Elektronicznych i Telekomunikacyjnych Mediakom.
W ofercie Polsatu znalazła się też możliwość udostępniania przez operatora wszystkich kanałów Polsat Volleyball w dowolnym pakiecie. Za taką możliwość trzeba jednak zapłacić aż 15 mln zł netto.
Mediakom uważa, że działania Polsatu to „przejaw monopolistycznego podejścia dużego nadawcy do operatorów kablowych, z którym środowisko kablowe spotyka się kolejny raz”.
- Do końca liczyliśmy na pozyskanie sponsorów transmisji i emisję MŚ 2014 na antenie otwartej. W związku z tym, że się nie powiodło, podjęliśmy decyzję o emisji MŚ 2014 w "systemie płatnym" - 103 mecze na żywo w 4 dedykowanych kanałach Polsat Volleyball. Stąd taki termin naszej propozycji dla operatorów telewizji kablowo-satelitarnej - mówi Wirtualnemedia.pl Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Telewizji Polsat.
- Jest jedna i taka sama propozycja współpracy dot. kanałów Polsat Volleyball dla wszystkich operatorów kablowo-satelitarnych, ogłosiliśmy ją w czwartek. Każdy operator, który się do nas zgłosił czy zgłosi otrzyma takie same warunki - mówi Matwiejczuk.
Podkreśla on, że także Cyfrowy Polsat (to spółka matka Telewizji Polsat - przyp. red.) otrzymał takie same warunki jak inni operatorzy i je zaakceptował. - Zauważyć należy, że oferta dla klienta końcowego kształtowana jest indywidualnie przez każdego z operatorów - dodaje rzecznik Polsatu.
Matwiejczuk wyjaśnia, że propozycja sprzedaży kanałów zawierała informacje do rejestracji tych kanałów w KRRiT. - Samo zgłoszenie kanałów do rejestru KRRIT do niczego nie obliguje operatora, bo można zgłosić program do rejestru, a potem zdecydować czy zostanie on włączony do oferty. Taka procedura dotyczy każdego z programów, jakie operatorzy chcą włączyć do swojej oferty - informuje.
Dołącz do dyskusji: Sieci kablowe oskarżają Polsat o „praktyki monopolistyczne”. 92,5 zł od abonenta za siatkarski mundial