Sheryl Sandberg na celowniku śledczych. Meta prowadzi dochodzenie w jej sprawie
Niedawno zrobiło się głośno o tym, że Sheryl Sandberg odchodzi z funkcji szefowej operacyjnej koncernu Meta. Pozornie wszystko odbywa się w zgodzie, jednak obecne wydarzenia rzucają nowe światło na kulisy rezygnacji menedżerki. Meta prowadzi bowiem śledztwo, w którym Sandberg jest podejrzewana o wykorzystywanie zasobów spółki do prywatnych celów.
Do zespołu Facebooka (należącego obecnie do koncernu Meta) Sheryl Sandberg dołączyła w 2008 r. Wcześniej była wiceprezes ds. operacyjnych i sprzedaży internetowej w Google oraz pracowała jako dyrektor personalna w Departamencie Skarbu USA (za kadencji Billa Clintona).
Ucieczka do przodu?
Na początku czerwca br. Sheryl Sandberg zapowiedziała rezygnację z pełnionej od 14 lat funkcji dyrektor operacyjnej koncernu Meta.
We wpisie na swoim profilu facebookowym Sandberg poinformowała, że ostatecznie pożegna się z koncernem Meta jesienią. W najbliższych miesiącach wspólnie z Markiem Zuckerbergiem będzie pracować nad przekazaniem jej obowiązków następcy, na którego wyznaczono Javiera Olivana, obecnego szefa Mety ds. wzrostu.
- Nie jestem całkowicie pewna, co przyniesie przyszłość - nauczyłam się już, że nikt nie jest tego pewny. Ale wiem, że dla mnie będzie to większe skupienie się na mojej fundacji i działalności charytatywnej, która jest dla mnie ważniejsza niż kiedykolwiek, biorąc pod uwagę, w jak fundamentalnym momencie dla kobiet jesteśmy – stwierdziła Sandberg we wpisie.
Czytaj także: Meta ma szefa ds. bezpieczeństwa informacji. Został nim Guy Rosen
Swojego żalu z powodu rezygnacji koleżanki z pracy nie krył także Mark Zuckerberg. - To koniec ery. Przez 14 lat pracowaliśmy razem, przygotowałaś strukturę naszego biznesu reklamowego, zatrudniłaś wspaniałych ludzi, wprowadziłaś naszą kulturę zarządzania i nauczyłaś mnie, jak prowadzić firmę – zaznaczył szef Mety.
Teraz może się jednak okazać, że decyzja Sandberg o odejściu jest rodzajem „ucieczki do przodu”. Jak donosi „The Wall Street Journal”, opierając się na własnych źródłach Meta ma badać zarzuty o to że Sandberg, zanim zrezygnowała z funkcji, wykorzystywała zasoby firmy dla osobistych korzyści.
Czytaj także: Prawie połowa Polaków nie ufa social mediom, Facebook najbardziej wiarygodny
Według anonimowych rozmówców, Meta prowadzi dochodzenie co najmniej od jesieni 2021 r., i analizuje zachowania menedżerki sprzed kilku lat.
Według podejrzeń Sandberg wykorzystywała zasoby Facebooka m.in. do wspierania swojej fundacji Lean In, pomocy w marketingu swojej drugiej książki oraz organizacji swojego ślubu z prezesem Kelton Global, Tomem Bernthalem.
Meta wstrzymała się od komentarza w sprawie dochodzenia. Z kolei rzecznik Sandberg powiedział „WSJ”, że „Sheryl nie korzystała w niewłaściwy sposób z zasobów firmy w związku z planowaniem swojego ślubu.” Pozostałe zarzuty nie zostały poruszone.
Według wcześniejszych planów Sandberg, po opuszczeniu stanowiska miała pozostać w zarządzie Mety. Nie wiadomo jednak, czy ta koncepcja zostanie utrzymana w świetle ewentualnych wyników prowadzonego obecnie dochodzenia.
Dołącz do dyskusji: Sheryl Sandberg na celowniku śledczych. Meta prowadzi dochodzenie w jej sprawie