Scarlett Johansson nowym wcieleniem Franka Sinatry
Scarlett Johansson widzi w sobie następczynię Franka Sinatry.
Aktorka jest wielką fanką legendarnego piosenkarza i wciąż manadzieję, że objawi się u niej talent wokalny jego miary.
- Zawsze chciałam być Frankiem Sinatrą - zapewnia gwiazda. -Nawet jako małe dziecko myślałam, że kiedy dorosnę, będę miała głosjak Sinatra. Wciąż na to czekam.
Johansson uważa, że pomiędzy zawodem aktora i piosenkarza jestwiele podobieństw.
- Wielu aktorów to świetni naśladowcy, co odnosi się również domuzyki - tłumaczy Amerykanka. - Piosenkarze też grają, niezależnieod tego, czy tekst jest ich własnego, czy czyjegoś innegoautorstwa. Śpiew i aktorstwo nie różnią się od siebie zabardzo.
Scarlett Johansson zadebiutowała jako wokalistka w maju 2008roku płytą "Anywhere I Lay My Head". 7 września ukaże się "BreakUp" - wspólny album aktorki i Pete'a Yorna.
W kwietniu roku 2009 mogliśmy ją podziwiać w obrazie "VickyCristina Barcelona".
Dołącz do dyskusji: Scarlett Johansson nowym wcieleniem Franka Sinatry