Radosław Sikorski: dron „Faktu” naruszył moją prywatność, zawiadamiam prokuraturę
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski twierdzi, że niedawno nad jego domem krążył samolot bezzałogowy z kamerami przysłany przez „Fakt” (Ringier Axel Springer Polska). Polityk złożył w tej sprawie doniesienie do prokuratury.
W wywiadzie zamieszczonym w nowym numerze „Newsweeka” Radosław Sikorski opisuje, że dwa tygodnie temu redakcja „Faktu” wysłała nad jego dom samolot bezzałogowy z kamerami. - I uważa, że wchodzenie na prywatny teren oraz śledzenie kogoś w jego prywatnym domu jest OK - oburza się szef MSZ.
W poniedziałek Sikorski poinformował na Twitterze, że zgłosił tę sprawę do prokuratury z powodu naruszenia jego prywatności. - Prawa obywatelskie są dla wszystkich - podkreślił.
Złożyłem doniesienie do prokuratury za naruszenie prywatności domu przez @FaktPL przy pomocy drona. Prawa obywatelskie są dla wszystkich.
— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) lipiec 14, 2014
4 lipca artykuł o tym, jak kiedyś mieszkał Radosław Sikorski, a w jakich warunkach żyje obecnie, były głównym tematem na pierwszej stronie „Faktu”. W serwisie internetowym gazety zamieszczono filmik pokazujący „z lotu ptaka” posiadłość polityka.
>>> Przeglądaj wszystkie pierwsze strony „Faktu” w naszym dziale Jedynki
Ringier Axel Springer Polska nie odpowiedział na razie na nasze pytania w tej sprawie.
W maju br. średnia sprzedaż ogółem „Faktu” wynosiła 314 567 egz. (według danych ZKDP - zobacz wyniki wszystkich dzienników ogólnopolskich).
Dołącz do dyskusji: Radosław Sikorski: dron „Faktu” naruszył moją prywatność, zawiadamiam prokuraturę