SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Przy braku PIT-11 czy PIT-8C, podatnikowi zostają wyciągi, umowy i druki ZUS-owskie

Pracodawcy, zleceniodawcy, domy maklerskie, uczelnie – to potencjalni płatnicy miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy Kowalskiego. Brak informacji od płatnika o osiągniętych w 2015 r. dochodach podatnika nie spowoduje, że fiskus łaskawiej potraktuje tych, którzy spóźnią się ze złożeniem rocznego PIT-a.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Rozliczenie dochodu za rok poprzedni do 30 kwietnia roku następnego jest bezwarunkowym obowiązkiem każdego podatnika, który otrzymywał w zeszłym roku zarobek. Nie tylko wynagrodzenie ze stosunku pracy czy umów cywilnoprawnych, ale też i jednorazowe czy sporadyczne wypłaty, np. wysokie stypendium z uczelni, nagrody za osiągnięcia sportowe, sprzedaż papierów na giełdzie itd. – wszystko, o ile nie jest zwolnione z opodatkowania przepisami ustawy o PIT, powinno zostać uwzględnione przy wyliczaniu rocznego dochodu z 2015 r.

Najczęściej informacje potrzebne do rozrachunku czerpiemy z druków przesyłanych do nas, jako podatników, przez płatników, tj. z popularnych PIT-11 i PIT-8C. Tak naprawdę jednak podatnik musi umieć obejść się bez nich. Żaden przepis prawa podatkowego nie uzależnia spełnienia obowiązku złożenia rocznego zeznania podatkowego jedynie w sytuacji, gdy dysponujemy informacją od płatnika.

W tym roku ostateczny termin złożenia do urzędu skarbowego rocznego zeznania podatkowego mija 2 maja 2016 r. Deklaracje składane po tej dacie mogą skutkować obciążeniem podatnika karą za wykroczenie lub przestępstwo skarbowe. Takie konsekwencje grożą też w przypadku złożenia rozliczenia, które zawiera nieprawdziwe, błędne informacje, a co za tym idzie, wykazuje nieprawidłową (zaniżoną) kwotę podatku dochodowego. Wysokość ewentualnej kary determinują wysokości dochodów podatnika, ilości osób na jego utrzymaniu czy wartość samego zaniżenia należnego państwu podatku dochodowego.

Brak PIT-11 czy PIT-8C

Aby wypełnić roczną deklarację podatkową, potrzeba konkretnych liczb, tj. wysokości osiągniętych przychodów i poniesionych kosztów, wartości potrąconych w ciągu roku składek na ubezpieczenia społeczne i emerytalne, kwoty odliczonych składek zdrowotnych oraz należnego i pobranego podatek dochodowy. To wszystko podatnik znajdzie podane „jak na tacy” w informacji PIT-11 czy PIT-8C. Jeśli podatnik do tej pory ich nie otrzymał, trzeba sobie poradzić inaczej.

Etatowcom przydadzą się miesięczne druki ZUS RMUA czy tzw. paski wynagrodzeń. Zleceniodawcy czy wykonawcy umów o dzieło powinni sięgnąć po wszystkie podpisane w zeszłym roku umowy. Tak samo jak w przypadku stypendystów czy uzyskujących dochody z giełdy, pomocne są też wyciągi z kont bankowych, na które przychodziły zeszłoroczne zarobki. Poza tym na podatnika czekać może konieczność skontaktowania się z ZUS-em i złożenia pisemnego wniosku o podanie informacji na temat pobranych i odprowadzanych składek ZUS-owskich, choć przy ich wyliczaniu (a także wyliczaniu kosztów) mogą pomóc dostępne on-line kalkulatory.

Duplikat od płatnika

Jeżeli okaże się, że opóźnienia w dostarczeniu PIT-11 czy PIT-8C wynikają z faktu, że formularze te zaginęły na poczcie lub zostały zwrócone ze względu na błędny adres, podatnik powinien śmiało poprosić płatnika o duplikat deklaracji. Może wystarczyć kontakt telefoniczny. To samo dotyczy sytuacji, w której podatnik co prawda odebrał druk, ale gdzieś go po drodze zagubił. W sytuacji, kiedy okazuje się, że płatnik w ogóle nie wysłał do podatnika informacji o osiągniętych w 2015 r. dochodach, podatnik ma prawo upomnieć go na piśmie.


Katarzyna Miazek, Tax Care

autor:
2016-04-22

Dołącz do dyskusji:

 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl