SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polski rynek dóbr luksusowych rośnie w tempie kilkunastu procent rocznie

Wartość rynku dóbr luksusowych w Polsce w tym roku wynosi niemal 24 mld zł - szacuje KPMG. W porównaniu z poprzednim rokiem, to o 13,8 proc. więcej. Rośnie też liczba zamożnych Polaków - w ubiegłym roku było ich 1,2 miliona (+15 proc. rdr.). Łączna wartość ich dochodu brutto wyniosła ponad 260 mld zł. Najszybciej rozwijającymi się segmentami rynku dóbr luksusowych są biżuteria i zegarki, samochody luksusowe i premium oraz alkohole.

Jak pokazuje najnowsza edycja raportu KPMG pt. „Rynek dóbr luksusowych w Polsce”, w naszym kraju rośnie liczba dobrze zarabiających Polaków wzrosła o 157 tysięcy (15 proc. rdr.). W ubiegłym roku takich osób było 1,2 mln. KPMG zalicza do tej grupy tych, których miesięczne dochody przekraczają 7,1 tys. zł brutto miesięcznie. W tym roku, szacunkowe, łączne dochody brutto zamożnych Polaków wyniosą 284 mld zł.

Całkowita wartość majątku zgromadzonego przez polskie gospodarstwa domowe wyniosła 1 990 mld zł na koniec drugiego kwartału tego roku (+2,6 proc. w stosunku do analogicznego okresu zeszłego roku).

W 2017 roku w Polsce mieszkało ponad 194 tys. bogatych osób (dochody co najmniej 20 tys. zł miesięcznie) zarabiających łącznie ponad 125 mld zł, z czego 50 tys. bardzo bogatych (dochody powyżej 50 tys. zł miesięcznie), którzy zarobili ponad 72 mld zł.

- Rozwój gospodarczy i rosnące pensje przekładają się na dynamiczny wzrost liczby dobrze zarabiających Polaków. Szacujemy, że w 2018 roku liczba takich osób zwiększy się do 1,3 mln osób. Dodatkowo w ciągu najbliższych 4 lat takich osób będzie już 1,6 mln, a ich łączny dochód wyniesie ponad 381 mld zł – mówi Andrzej Marczak, partner w KPMG w Polsce.

Najwięcej osób zamożnych mieszka w województwie mazowieckim (341), najmniej w opolskim (21).


Coraz więcej najbogatszych

Autorzy raportu wskazują, że rośnie także grupa najbogatszych Polaków, tzw. HNWI (ang. high net worth individuals).To osoby, których majątek netto przekracza milion dolarów. - W 2018 roku w Polsce było 61,6 tys. takich osób – o 4,6 tysięcy więcej niż w 2017 roku - mówi Andrzej Marczak.

W 2018 roku liczba Polaków zaliczających się do kategorii HNWI wzrosła o 4,6 tys. osób. Największyc odsetek z tej grupy (88 proc.) stanowią osoby z majątkiem do 5 mln dolarów. Aktywa o wartości powyżej 50 mln dolarów posiada 359 osób. Jedynie 17 Polaków posiada majątek o wartości wyższej niż 500 mln dolarów.

- Na tle innych europejskich krajów Polska charakteryzuje się niewielką liczbą obywateli należących do kategorii HNWI – zaledwie 0,16% populacji Polski posiada majątek netto powyżej 1 mln dolarów. Przykładowo w Wielkiej Brytanii i Niemczech jest ponad 2 mln HNWI, a we Włoszech blisko 1,4 mln co wyraźnie świadczy o tym, że w Polsce wyższa klasa średnia, niemal zupełnie unicestwiona przez rozbiory, wojny i gospodarkę centralnie sterowaną, dopiero się tworzy - ocenia Andrzej Marczak.

Samochody napędzają branżę dóbr luksusowych

Według KPMG, w tym roku wartość rynku dóbr luksusowych w Polsce po raz kolejny wzrośnie i wyniesie blisko 24 mld zł. W 2023 roku może zaś osiągnąć wartość 39 mld zł.

- Spodziewamy się, że rosnący trend na rynku dóbr luksusowych utrzyma się w kolejnych latach. Głównymi czynnikami wzrostu będzie rosnąca zamożność społeczeństwa, zwiększająca się liczba osób zamożnych oraz zmiany w stylu życia, skutkujące większą popularnością produktów premium i luksusowych, których posiadanie pozwala osobom zamożnym realizować marzenia i cieszyć się życiem – mówi Tomasz Wiśniewski, partner w KPMG w Polsce.

Największym segmentem rynku dóbr luksusowych w Polsce niezmiennie od lat pozostają samochody premium (13,5 proc. wszystkich zarejestrowanych aut osobowych w Polsce, w trzech kwartałach br.). Wartość tego segmentu w tym roku szacowana jest na kwotę 15,5 mld zł. Prognozowana w całym 2018 roku liczba rejestracji nowych aut marek premium wyniesie 76,3 tys. sztuk, a marek luksusowych 251 sztuk, wobec 189 luksusowych samochodów zarejestrowanych w 2017 roku. Segment samochodów luksusowych i premium zanotował największy wzrost wynoszący 17 proc. rdr.

W pierwszych trzech kwartałach br. samochodów największy wzrost sprzedaży w segmencie premium zanotowało Lamborghini (+333 proc. rdr.).

Drugim największym segmentem rynku dóbr luksusowych jest segment luksusowej odzieży i akcesoriów. Jego wartość szacowana jest na prawie 2,9 mld zł  (+7,2 proc. rdr). Segment ten stanowi 7 proc. całego rynku odzieży w Polsce.

- Na uwagę zasługuje rynek luksusowej biżuterii i zegarków, który jest drugim po rynku samochodów premium i luksusowych pod względem dynamiki wzrostu. Zgodnie z szacunkami, wartość rynku luksusowej biżuterii i zegarków wzrośnie o 10,2% r/r, osiągając poziom 723 mln zł w 2018 roku. Do 2023 roku wartość tego sektora wg szacunków wyniesie 1,2 mld zł i będzie wyższa o 70% w porównaniu z 2018 rokiem. Rynek luksusowej biżuterii i zegarków to w 2/3 biżuteria, z czego niemal 70% to biżuteria damska. 80% luksusowych zegarków stanowią zegarki męskie - mówi Tomasz Wiśniewski, partner w KPMG w Polsce.

Niewielki segment całego rynku dóbr luksusowych stanowią biżuteria i zegarki (wartość ok. 650 mln zł). Największy udział w tej kategorii mają perfumy, które stanowią prawie 60 proc. całego rynku luksusowych kosmetyków i perfum.

W najbliższym czasie wartość tej kategorii będzie nadal rosnąć. Średnioroczne tempo wzrostu w latach 2018–2023 wyniesie 6,2 proc., a rynek osiągnie szacowaną wartość 877 mln zł w 2023 roku.

Pomimo coraz większego popytu na te produkty polski rynek, w porównaniu z największymi europejskimi krajami, jest wciąż niewielki. Przykładowo wartość segmentu we Francji jest około 17 razy większa – co wskazuje na potencjał rozwoju segmentu luksusowych kosmetyków i perfum w Polsce.

„Rynek dóbr luksusowych w Polsce. Edycja 2018” jest dziewiątą edycją publikacji KPMG o rynku luksusu w Polsce. Na potrzeby raportu przyjęto, że dobrem luksusowym jest każde dobro opatrzone marką powszechnie uznawaną za luksusową na danym rynku lub takie, które ze względu na swoją specyfikę (unikalność, wysoką cenę itp.) nabiera luksusowego charakteru. W raporcie wykorzystano także dane firmy Credit Suisse, Euromonitor International, GUS-u, Ministerstwa Finansów, Narodowego Banku Polskiego, Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, Polboat, Poland Sotheby’s International Realty, Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Analiza została uzupełniona o wypowiedzi specjalistów z analizowanych w raporcie segmentów.

Dołącz do dyskusji: Polski rynek dóbr luksusowych rośnie w tempie kilkunastu procent rocznie

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Gonzalez
Wg KMPG zamożny Polak to ten, który zarabia powyżej 7 tys. brutto. I w tym momencie przestałem czytać - niezła bzdura. Załóżmy, że ktoś zarabia 7 000 brutto czyli ok. 5 500 netto w Warszawie i nie ma swojego mieszkania, to musi je wynająć - np. kawalerka z opłatami i mediami to ok. 2 500 zł. Jeśli ma swoje mieszkanie i kredyt to płaci mniej więcej podobnie. Zostaje 3 000 zł. Na jedzenie niech wydaje 50 zł dziennie czyli 1 500 zł miesięcznie. Zostaje 1 500 zł. Na komunikację miejską ok. 150 zł, na ubrania miesięcznie powiedzmy 300 zł, na internet w domu i tv kolejne 150 zł i zostaje 900 zł. Od czasu do czasu kupi coś trwałego do domu (telewizor, komputer, pralkę itp) - niech to będzie miesięcznie 500 zł. Czyli zostaje 400 zł. Od czasu do czasu do lekarza, do apteki - powiedzmy 100 zł miesięcznie. Zostaje 300 zł. Skromne wczasy raz do roku (powiedzmy za 3 000 zł) i w zasadzie kasa się kończy - rzeczywiście luksus jak cholera!!!! O samochodzie może tylko pomarzyć. A jak ktoś pali papierosy to musi sępić od innych bo go nie stać - krezus po prostu :)
odpowiedź
User
Leon
Wg KMPG zamożny Polak to ten, który zarabia powyżej 7 tys. brutto. I w tym momencie przestałem czytać - niezła bzdura. Załóżmy, że ktoś zarabia 7 000 brutto czyli ok. 5 500 netto w Warszawie i nie ma swojego mieszkania, to musi je wynająć - np. kawalerka z opłatami i mediami to ok. 2 500 zł. Jeśli ma swoje mieszkanie i kredyt to płaci mniej więcej podobnie. Zostaje 3 000 zł. Na jedzenie niech wydaje 50 zł dziennie czyli 1 500 zł miesięcznie. Zostaje 1 500 zł. Na komunikację miejską ok. 150 zł, na ubrania miesięcznie powiedzmy 300 zł, na internet w domu i tv kolejne 150 zł i zostaje 900 zł. Od czasu do czasu kupi coś trwałego do domu (telewizor, komputer, pralkę itp) - niech to będzie miesięcznie 500 zł. Czyli zostaje 400 zł. Od czasu do czasu do lekarza, do apteki - powiedzmy 100 zł miesięcznie. Zostaje 300 zł. Skromne wczasy raz do roku (powiedzmy za 3 000 zł) i w zasadzie kasa się kończy - rzeczywiście luksus jak cholera!!!! O samochodzie może tylko pomarzyć. A jak ktoś pali papierosy to musi sępić od innych bo go nie stać - krezus po prostu
odpowiedź
User
Leon
A jak jeszcze ma się dzieci na wychowaniu i zarabia się nawet te 7 tys brutto x 2 to już liksus jak chjolera, zamiast parówek z Biedry możesz sobie kupić kabanosy. Raz w miesiącu :D
odpowiedź