W kwietniu i maju wpływy Polsatu z reklam spadły o 35 proc. "Czekamy na odmrożenie gospodarki"
Przychody Telewizji Polsat z reklamy i sponsoringu spadły w pierwszym kwartale o 3 proc. do 263 mln zł. Z kolei w kwietniu i na początku maja nastąpił ich spadek o ok. 35 proc. - poinformował prezes spółki Stanisław Janowski. W pierwszym kwartale br. grupa Cyfrowy Polsat zanotowała przychody na poziomie 2,85 mld zł.
W czwartek Grupa Cyfrowy Polsat podała swoje wyniki finansowe za pierwszy kwartał br. Zanotowała wzrost przychodów o 2 proc. do 2,85 mld zł, przy czym przychody od klientów i ze sprzedaży sprzętu nieznacznie zmalały. Firma miała sprzedanych 17,43 mln jednostkowych usług, po wzroście o 2,7 proc. Według prognoz wpływ epidemii koronawirusa może mieć poważniejszy wpływ na wyniki finansowe drugiego kwartału - pierwsze trzy miesiące roku zarząd ocenił pozytywnie.
Epidemia wpłynęła jednak poważnie na rynek reklamy telewizyjnej, który od połowy marca notuje spore spadki. Nastąpiło to mimo stabilnych wyników oglądalności - w pierwszym kwartale br. Polsat miał 9,9 proc. udziału w rynku, a jego stacje tematyczne - 13,4 proc. (bez kanałów partnerskich: Polsat Viasa tExplore, Polsat ViasatNature, Polsat ViasatHistory, JimJam, CI Polsat, Focus TV, Nowa TV, Polsat Comedy Central Extra).
Ogółem nadawca bez stacji partnerskich miał 23,3 proc. udziału w rynku oglądalności, o 0,1 pkt proc. mniej niż rok wcześniej.
Stanisław Janowski, prezes Telewizji Polsat na pytanie portalu Wirtualnemedia.pl odpowiedział podczas wideokonferencji, że w pierwszym kwartale wydatki na reklamę i sponsoring w telewizji według wstępnych danych Starcomu zmalały o 3,1 proc. rok do roku do poziomu 936 mln zł. Przychody nadawcy w tym zakresie zmniejszyły się o 3 proc. do 263 mln zł.
- Jeśli chodzi o kwiecień i maj przychody reklamowe spadły o ok. 35 proc. W przypadku kolejnych miesięcy i kwartałów mamy małą widoczność. To, co mogę powiedzieć - to że sentyment reklamodawców jest duży, w zasadzie wszyscy czekają na wznowienie działań. Zależy do głównie od etapów i czasu odmrażania gospodarki. Na to teraz czekamy, jestem pewien, że reklama będzie wracała szybko, jak tylko będzie możliwość sprzedaży wszystkich produktów - poinformował prezes Telewizji Polsat.
Janowski dodał, że spodziewa się spowolnienia na rynku reklamy, „jednak ostateczny wpływ epidemii koronawirusa pozostaje obecnie nieokreślony”.
Powrót na plany w połowie czerwca
W połowie marca w związku z wprowadzonymi obostrzeniami czołowi nadawcy zrezygnowali ze swoich sztandarowych programów rozrywkowych, zwłaszcza tych realizowanych w dużych studiach z udziałem publiczności. Polsat zawiesił „The Four. Bitwę o sławę”, „Twoja twarz brzmi znajomo” i „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”.
Jeśli chodzi o prace na planach filmowych, wszyscy członkowie ekipy będą musieli pracować w maseczkach - o ile nie uniemożliwi to im skutecznego wykonywania ich zadań i obowiązków. Wyjątkiem będą aktorzy, którzy będą musieli zachować dystans. Rekomendowane będzie też maksymalne ograniczenie liczby osób na planie i rozmieszczanie ekipy w taki sposób, aby nie tworzyć większych skupisk, m.in. poprzez wydzielenie stref poruszania się po planie.
>>> #zostańwdomu z iSpot - akcja, która koszmar zmieni w przyjemność!
Spytaliśmy również Polsat, kiedy ma zamiar wznowić produkcje i powrócić na plany zdjęciowe. - Jeśli chodzi o naszą ramówkę i budżety reklamowe to zawsze staramy się szybko reagować i dopasować nasze koszty do przychodów i rynku reklamowego, to podstawa. Mamy istotne odczuwalne oszczędności z programmingu w tym sezonie. Jeśli chodzi o powrót do produkcji, to pytanie do poszczególnych firm producenckich, natomiast generalnie w połowie czerwca mamy nadzieję, że większość produkcji będzie wracać. Jeśli chodzi o finalny kształt jesiennej ramówki, będzie on oczywiście pochodną tego, co wyprodukujemy, ale i przede wszystkim tego, w jakiej kondycji i w jakim kształcie finalnie będzie rynek reklamy telewizyjnej - zaznaczył w odpowiedzi na nasze pytanie Stanisław Janowski, prezes telewizji Polsat.
Cyfrowy Polsat podał również, że w segmencie nadawania i produkcji telewizyjnej wyniki finansowe „pomimo lekkiego spadku przychodów z reklamy i sponsoringu były stabilne”, co bierze się „z dobrych wyników sprzedaży hurtowej kanałów Telewizji Polsat do operatorów kablowych i satelitarnych”.
Przychody nadawcy zwiększyły się rok do roku o 1 proc. do 461 mln zł, w przy wzroście kosztów operacyjnych o 1 proc. do 311 mln zł zysk EBITDA wyniósł 147 mln zł, a marża EBITDA - 31,9 proc.
Większościowym akcjonariuszem Cyfrowego Polsatu jest Zygmunt Solorz, ma walory stanowiące 57,34 proc. kapitału spółki i dające 65,97 proc. głosów na walnym zgromadzeniu jej akcjonariuszy.
Dołącz do dyskusji: W kwietniu i maju wpływy Polsatu z reklam spadły o 35 proc. "Czekamy na odmrożenie gospodarki"