SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polacy stworzyli model rozwoju epidemii koronawirusa. "Zahamowanie przyrostu zachorowań 15-20 kwietnia"

Spółka ExMetrix, zajmująca się prognozowaniem gospodarczym i społecznym, przygotowała model rozwoju epidemii Covid-19 w Polsce. Według niego, wyhamowanie wzrostu zachorowań w Polsce przypadnie na około 20 kwietnia W Polsce epidemia potrwa dłużej niż w Chinach - brzmi prognoza modelu.

Model rozwoju epidemii koronawirusa ExMetrix oparty jest na sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe. Uwzględnia dane z różnych źródeł, m.in. OECD, Banku Światowego oraz własnych zasobów ExMetrix (baza ponad 80 mln zmiennych). Informacje o liczbie zakażeń pochodzą ze strony Johns Hopkins University.

Pod uwagę wzięto także takie czynniki jak m.in. pogoda, demografia, rozwój choroby w innych krajach, kondycja zdrowotna obywateli, poziom restrykcji władz i ich przestrzeganie. Wyniki modelu są ogólnodostępne.

- Sprawdzalność dotychczasowych prognoz dziennych to 92.3%, w całym okresie funkcjonowania modelu. Na dzień 29 marca, błąd procentowy wynosił 12.2% - podana wartość ilości zakażeń wynosiła 1862, a prognoza 2089. Zawsze zaznaczmy, że to tylko model obliczeniowy i choć jest on bardzo wyrafinowany to podlega znanym ograniczeniom - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Zbigniew Łukoś, CEO ExMetrix.

Według aktualnego modelu ExMetrix, liczba osób zarażonych  w Polsce może wynieść około 9 tysięcy i powinna zostać osiągnięta w okolicach 20 kwietnia 2020. Od pierwszego zanotowanego przypadku do osiągnięcia maksimum zachorowań minie prawdopodobnie około 48 dni (w Chinach było to około 40 dni).

Najszybszy przyrost osób zakażonych może wynieść około 400 na dobę i nastąpi od 28 marca do 8 kwietnia, później będzie rosnąć już w wolniejszym tempie.

Kiedy wygaszenie epidemii koronawirusa w Polsce?

Jak mówi nam ekspert, model ExMetrix przewiduje zahamowanie przyrostu nowych zakażeń (nie równa się to wygaszeniu epidemii) około 15-20 kwietnia. - Jednak jak zawsze, podkreślamy taki przebieg wymaga dalszej bardzo dużej dyscypliny narodu. Należy pamiętać, że model pokazuje prognozę, która nie jest odporna na nagłe rozluźnienie dyscypliny tzw. social distancing - ocenia Zbigniew Łukoś.

Pierwszym model rozwoju epidemii koronawirusa  pojawił się 23 marca. Prace nad nim trwały 4 dni, było w niej zaangażowanych czterech specjalistów - trzech ds. data scientist i jeden zajmujący się IT.

- Oczywiście zależało nam aby prognozy powstały jak najszybciej w początkowej fazie rozwoju epidemii, dlatego czas został skrócony do minimum. Model mógł powstać tak szybko, tylko i wyłącznie dzięki zaawansowanej platformie modelowania prognostycznego - ExMetrix, która umożliwiła zautomatyzowanie części praz analitycznych. Nad platformą pracujemy już ponad 3 lata, z sukcesem prognozując inne zjawiska socjologiczne i ekonomiczne. Codziennie publikujemy informacje o skuteczności modelu. Raz na tydzień planujemy wykonywanie tzw. reestymacji parametrów modelu. Model uczony jest metodami machine learning, a reestymacja ma na celu uwzględnienie wszystkich nowych informacji które się pojawiają zarówno w Polsce jak i za granicą. Dzięki temu tworzony jest model o najlepszych parametrach, jakie jesteśmy w stanie aktualnie osiągnąć - opowiada w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Zbigniew Łukoś.

Brytyjscy naukowcy z Imperial College London ostrzegli, że jeśli nie pozostaniemy w domach, to na Covid-19 może zachorować od 50 do 80 proc. globalnej populacji. Brytyjczycy przeanalizowali także dane na temat śmiertelności choroby. Okazuje się, że wynosi 1,38 proc., biorąc pod uwagę wszystkich pacjentów bez względu na wiek.

W Polsce liczba zarażonych koronawirusem wynosi 3383, zmarło 71 osób (dane na piątek wieczór). 

Dołącz do dyskusji: Polacy stworzyli model rozwoju epidemii koronawirusa. "Zahamowanie przyrostu zachorowań 15-20 kwietnia"

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
???
Bezsensowne przrpisy.. Ludzie nibi maja byc w domach ale kaze sie im isc do pracy w fabrykach albo magazynach gdzie na zmianie pracuje kilkaset osob albo nawet a w samym zakladzie kilka tysiecy jak np. w Amazon ktory i tak niczego do Polski nie wysyla. Niby jak w takiej sytuacji ma nie byc zakazen???
odpowiedź
User
Haha
Wróżbici się znaleźli. Niby prognoza, ale 100 "ale".
odpowiedź
User
internauta
No więc "kiedy wygaszenie epidemii koronawirusa w Polsce?" Artykuł nie odpowiada na to pytanie. Ciekawe, czy model i sztuczna inteligencja uwzględniła fakt, że niedługo święta i Polacy mimo zakazu zaczną się zjeżdżać do rodzin.
odpowiedź