Niebezpieczne obroże Seresto. Zgony zwierząt i zatrucia wśród ludzi

Śledztwo w tej sprawie przeprowadziła redakcja „USA Today”, we współpracy z Midwest Center for Investigative Reporting, docierając do dokumentów amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA).

Okazuje się, że w latach 2012-2020 do EPA zgłoszono ponad 75 tys. incydentów związanych z obrożami Seresto, w tym niemal 1,7 tys. zgonów zwierząt. Poza tym, w wielu przypadkach u czworonogów zaobserwowano reakcje alergiczne, a ponad 900 incydentów dotyczyło ludzi. Śledczy opisują przykład 12-letniego chłopca, który trafił do szpitala z objawami zatrucia po tym jak spał ze swoim psem z założoną obrożą Seresto.

W artykule opisującym całą sprawę padają mocne zarzuty pod adresem EPA, która reguluje rynek produktów zawierających pestycydy, a w kwestii obroż Seresto nie wystosowała żadnego oficjalnego ostrzeżenia.

Według Karen McCormack, emerytowanej pracownicy agencji, obroże Seresto mają najwięcej zgłoszonych incydentów spośród produktów dla zwierząt domowych zawierających pestycydy. Krytykuje ona EPA za to, że po siedmiu latach rosnącej liczby incydentów przymyka oko na problem, informując opinię publiczną, że nadal monitoruje sytuację.

Co na to EPA? Rzecznik agencji zapewnia o poważnym podejściu do każdego zgłoszonego incydentu oraz analizowaniu danych w celu sprawdzenia czy konieczne jest podjęcie działań. Jednocześnie EPA zachęca właścicieli zwierząt, aby przed zastosowaniem produktu pestycydowego, dokładnie czytali dołączoną do niego informację od producenta i przestrzegali zawarte w niej zalecenia, w tym o konsultacji z weterynarzem w przypadku pojawienia się skutków ubocznych.

Obroże Seresto zostały opracowane przez giganta farmaceutycznego Bayer, a sprzedaje je amerykańska firma farmaceutyczna Elanco. Wykonane one są ze sztucznego tworzywa impregnowanego pestycydami, które są powoli uwalniane, pokrywając sierść zwierzęcia. Te pestycydy to flumetryna (odstrasza i zabija kleszcze) i imidaklopryd (neonikotynoid atakujący pchły). Bayer przebadał je w 2012 r., stwierdzając, że charakteryzują się one "efektem synergistycznym", a więc przy połączeniu są bardziej skuteczne.

Jednak zdaniem Nathana Donleya, naukowca z Centrum Różnorodności Biologicznej, ten "efekt synergistyczny" występuje nie tylko w odniesieniu do pcheł czy kleszczy, ale także samych zwierząt noszących obroże impregnowane w/w pestycydami.

Keri McGrath, rzeczniczka Elanco, uważa, że artykuł USA Today wprowadza odbiorców w błąd i pomija kluczowe informacje, przedstawiając wypaczony obraz sytuacji. Zwraca uwagę, że jak dotąd nie przedstawiono dowodów na to, aby aktywne składniki w obrożach Seresto miały związek ze zgonami zwierząt. Podkreśla też, że produkt jest sprzedawany na całym świecie i został zatwierdzony przez regulatorów rynku w ponad 80 krajach.

W sklepie Amazon obroże Seresto to jedne z najpopularniejszych produktów w swojej kategorii. Generalnie są wysoko oceniane przez klientów, ale nie brakuje też negatywnych opinii z opisami niepożądanych reakcji u zwierząt.

Do tej pory Amazon nie wycofywał obroż Seresto z oferty e-sklepu. Po publikacji artykułu „USA Today”, gigant e-commerce postanowił bliżej przyjrzeć się sprawie.