Obawy Radia Maria
Radio Maria obawia się o opinię
Nowy dyrektor austriackiego Radio Maria Christian Flachberger wyraził obawę, że dobrej opinii rozgłośni mogą zaszkodzić wiadomości, jakie pojawiają się w europejskich środkach przekazu na temat problemów związanych z polskim "Radiem Maryja".
Tego rodzaju wątpliwości ma także dyrektor programowy Radia ojciec Clemens M. Reischl, który zwrócił uwagę, że polskie Radio Maryja w swoich założeniach kierowało się włoskim wzorem "Radia Maria", ale nie przystąpiło do światowej organizacji tych rozgłośni, skupiającej 30 krajowych stacji lokalnych. Ksiądz podkreślił, że spowodowała to różnica poglądów w takich sprawach, jak postawa wobec partii politycznych i bieżącej polityki państwa.
Austriacy zwracają uwagę na to, że w przeciwieństwie do Polski, w Światowej Rodzinie Radia Maria (World Family of Radio Maria) obowiązuje zasada ponadpartyjności i odcinanie się od wszelkich wydarzeń politycznych, czego przestrzegają rozgłośnie wszystkich krajów, w tym austriackie "Radio Maria" i niemieckie "Radio Horeb".
Ksiądz Reischl zaznaczył, że kierowana przez niego rozgłośnia radiowa działa jako instytucja niezależna w ramach Kościoła katolickiego, nie będąc jednak jego własnością. Jest finansowana wyłącznie z dobrowolnych składek słuchaczy.
Dołącz do dyskusji: Obawy Radia Maria