Monika Czaplicka i Grzegorz Miecznikowski otwierają agencję Prides
Monika Czaplicka i Grzegorz Miecznikowski otworzyli agencję marketingu inkluzywnego Priders. Zespół od kilkunastu lat specjalizuje się w komunikacji równościowej.
Priders ma na celu promowanie inkluzywności, różnorodności i równości we wszystkich dziedzinach komunikacji marketingowej. Oferuje kompleksowe rozwiązania w obszarze marketingu inkluzywnego, w tym specjalistyczne strategie i kampanie skierowane do różnych grup docelowych, takich jak społeczność LGBTQIAP+, obcokrajowcy, expaci, osoby z niepełnosprawnościami, silverzy czy Generacja Z.
W portfolio firmy znajdują się usługi takie jak tworzenie strategii marketingowej, kreacja treści, planowanie i realizacja kampanii reklamowych, obsługa mediów społecznościowych, analiza danych, badania, Public Relations i wiele więcej. Agencja działa na rynku polskim i europejskim.
Priders współpracuje z firmami, organizacjami pozarządowymi, influencerami i dziennikarzami. Działania agencji obejmują również promocję idei i wartości, prowadzenie badań i tworzenie raportów, programy rozwoju różnorodności i integracji (D&I), inkluzywne rekrutacje oraz szkolenia, prelekcje i konsultacje.
- Jesteśmy zaangażowani we wspieranie społeczności i organizacji, które dążą do tworzenia bardziej inkluzywnego świata. W Priders.pl wychodzimy naprzeciw rosnącemu zapotrzebowaniu na kampanie reklamowe i działania marketingowe, które reprezentują i angażują różnorodne grupy społeczne. Inkluzywność nie jest jedynie trendem, ale wartością, która powinna być w centrum działań każdej firmy. Zapraszamy do współpracy wszystkich przedsiębiorców, którym nieobojętna jest niewykluczająca społecznie przyszłość. Wierzymy, że marketing kształtuje świadomość społeczną - mówi Monika Czaplicka, współzałożycielka agencji.
Czaplicka i Miecznikowski z własną agencją
Monika Czaplicka od wielu lat zajmuje się m.in. szkoleniami z zakresu komunikacji w mediach społecznościowych w ramach własnej agencji Wobuzz.
Grzegorz Miecznikowski pracował m.in. jako head of growth w Sharebee, prowadził własną agencję S Words, był też związany z Prowly i Lewis PR.
W przeszłości był również rzecznikiem prasowym Parady Równości i fundacji Wolontariat Równości. Jest absolwentem ukrainistyki na Uniwersytecie Warszawskim.
- Priders to agencja, na którą pomysł kiełkował w naszych głowach od wielu lat i projekt, w którym w końcu możemy wykorzystać nasze kilkunastoletnie doświadczenie aktywistyczne, biznesowe i marketingowe, żeby zmienić tę sytuację także na tym polu i wspierać nie tylko firmy, ale także NGO-sy, promować wartości i równość. Nasza agencja powstała nie tylko z potrzeby biznesowej firm, ale przede wszystkim z potrzeby serca i zmiany - dodaje Grzegorz Miecznikowski.
Agencja współpracuje już z pierwszymi klientami i realizuje inicjatywy edukacyjne. W lipcu, przy partnerstwie z Newspoint, wydany został raport „Miesiąc Dumy 2023”, w którym znalazła się analiza wzmianek na temat Miesiąca Dumy, ale także kampanii marketingowych skierowanych do społeczności LGBTQIAP+. Ponadto agencja opracowała zbiór porad jak komunikować się z tęczową społecznością.
Jesienią opublikowany zostanie raport dotyczący homofobii w polskim internecie, a także badanie wartości „tęczowej złotówki’ i siły nabywczej oraz nawyków zakupowych osób LGBTQIAP+ w Polsce.
Dołącz do dyskusji: Monika Czaplicka i Grzegorz Miecznikowski otwierają agencję Prides
Z Wikipedii (wiem, wiem...): "Istnienie różnic pomiędzy pokoleniem Z a innymi pokoleniami ma charakter anegdotyczny, różnice te nie zostały potwierdzone w badaniach naukowych".
Po prostu zostawiają sobie furtkę, bo z samych kampanii lgbt i inkluzywnych wiedzą, że raczej się nie wykarmią ;-)