Michał Figurski zapowiada powrót do pracy. „Gigantyczna lekcja pokory”
Michał Figurski, który we wrześniu po wylewie trafił do szpitala, w świątecznym wywiadzie dla Polsat News 2, zapowiedział powrót do pracy w stacji.
Figurski udzielił wywiadu Bartoszowi Kwiatkowi w programie „WidziMiSię”, który pokazano 25 grudnia br. na antenie Polsat News 2. Rozmowa została nagrana w Centrum Kompleksowej Rehabilitacji, gdzie dziennikarz ćwiczy, by wrócić do pełnej sprawności po wylewie, którego doznał 20 września br.
W wywiadzie Michał Figurski po raz pierwszy opowiedział o cukrzycy, która była przyczyną wylewu. - Jestem przewlekle chory od lat. Nigdy o tym nie mówiłem, nie miałem potrzeby. Teraz to się zmieniło. Wiedząc już, czym grozi cukrzyca, uważam, że powinienem zrobić coś więcej - mówić o zagrożeniach i konsekwencjach, które niesie, bo jestem żywym tego przykładem - mówił Figurski.
- Świat nagle stanął. Nagle znalazłem się w świecie, gdzie wszystko dzieje się bardzo powoli. Skończyło się tempo, szaleństwo - tak opisał wydarzenia z września - Dla mnie to gigantyczna lekcja pokory, bo jestem człowiekiem potwornie niecierpliwym, ruchliwym, wszystko w moim życiu działo się pod wpływem emocji. Teraz muszę ponieść konsekwencje, a może karę za to wszystko, bo muszę uczyć się niebywałej cierpliwości - wyznał dziennikarz.
Figurski przyznał, że choć początkowo chciał się odciąć od wiadomości w mediach, to nie dał rady, bo jego natura dziennikarska jest silniejsza - Codziennie z niepokojem zaglądam na serwisy informacyjne - podkreślił. Zapowiedział też powrót do pracy w Polsat News 2.
Michał Figurski był gospodarzem programu „WidziMiSię” w Polsat News 2 - tam go zastąpili Robert Bernatowicz, Dominika Długosz, Mikołaj Janowski i Beata Grabarczyk. Z kolei pasmo „Przepraszamy za usterki” w radiu Muzo.fm, współprowadzone wcześniej przez Figurskiego, prowadzi jego partner antenowy Kamil Olszewski.
Z danych Nielsen Audience Measuremnet wynika, że średni udział Polsat News 2 w rynku w listopadzie br. wyniósł 0,14 proc.
Dołącz do dyskusji: Michał Figurski zapowiada powrót do pracy. „Gigantyczna lekcja pokory”
co za absurd... każdy, kto ociera się o tego typu historie, zmienia spojrzenie na życie, na świat. zamiast się czepiać i wypominać, warto życzyć chłopakowi dużo sił i zdrowia. niezależnie od tego, czy podoba mi się to, co robi Figurski, życzę jemu i jego rodzinie jak najlepiej. I tego powinniśmy sobie życzyć nawzajem - zwłaszcza na branżowym portalu.