Metamorfoza "Dziennika Bałtyckiego"

- Po wielotygodniowych próbach, przymiarkach i dyskusjach wprowadzamy świeża szatę graficzna oraz porządkujemy układ stron tematycznych - informuje Maciej Wośko, zastępca redaktora naczelnego "Dziennika Baltyckiego".

W nowym "DB" na być więcej informacji z kraju i ze świata, a "Dziennik" zyskuje na pierwszej stronie wygodny "nawigator".

- Dzięki "nawigatorowi" Czytelnicy szybko znajdą interesujące ich tematy dnia. Drugą stronę naszej gazety poświęcamy na opinie, komentarze i listy Czytelników - dodaje Wośko.

- Właśnie głosy Czytelników, w które wsłuchiwaliśmy się przez ostatnie miesiące miały wpływ na wygląd "Dziennika" ­ mówi redaktor naczelny, Tomasz Arabski.

­- Budując nowy "Dziennik Bałtycki", dyrektor artystyczny wydawnictwa, Krzysztof Ignatowicz przygotował nowoczesną, przyjazną Czytelnikowi szatę graficzną i przejrzysty, stały układ tematyczny stron. Na prośbę Czytelników, codziennie jedną stronę poświęcimy zdrowiu. Znajdzie się też miejsce na informacje ze świata rozrywki, filmu i telewizji. Jak dotychczas, codziennie z "Dziennikiem" ukazywały się będą lokalne dodatki ­ Trójmiasto, Kaszuby, Kociewie, Powiśle i Dziennik Słupski. A w piątki ­ magazyn "Rejsy wraz z lokalnymi tygodnikami. Od 22 września "Magazyn Wieczór Wybrzeża" ukazywać się będzie w czwartki. W sobotę zaś czas na kolorowy dodatek "Na zdrowie".
Projektując zmiany, które Czytelnicy "Dziennika" poznają w poniedziałek, chcieliśmy potwierdzić hasło, którym określił nasza gazetę jeden z prenumeratorów ­ - "Dziennik Baltycki" jest co czytać ­- dodaje redaktor naczelny.