KRRiT nie ma zastrzeżeń do materiału TVP Poznań z homofobicznymi wpisami o Marszu Równości. „Prezentacja różnorodnych stanowisk”
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie zgłosiła zastrzeżeń do relacji w „Teleskopie” TVP Poznań krytykujących Marsz Równości zorganizowany w tym mieście. - Wyemitowane materiały zawierały prezentacje różnorodnych stanowisk dotyczących Marszu Równości w Poznaniu, KRRiT nie znalazła podstaw do podejmowania dalszych działań w tej sprawie - tłumaczy Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa Krajowej Rady.
W sobotę 11 sierpnia br. ulicami Poznania przeszedł Marsz Równości. W TVP Poznań dzień wcześniej pokazano materiał, w którym reporterka Anna Molska stwierdziła: „Według specjalistów u podstaw homoseksualizmu leży zaburzenie tożsamości płciowej, będące dramatem człowieka. Marsz Równości to swoista promocja takich zaburzeń. Środowisko LGBT nieinwazyjnie, krok po kroku przemyca kolejne kontrowersje na takich wydarzeniach tak, że tego nie zauważamy”.
W materiale „Teleskopu” pokazano również wulgarne wpisy z Twittera, krytykujące wsparcie Marszu Równości przez prezydenta miasta Jacka Jaśkowiaka, a także samo wydarzenie. Relacja wywołała wiele krytycznych komentarzy, redakcji „Teleskopu” zarzucono homofobię. W serwisie Petycjeonline.com udostępniono apel przeciw wulgarnemu językowi w TVP Poznań. Wśród zacytowanych na antenie wypowiedzi internautów znalazły się takie stwierdzenia jak: „Wstyd być poznaniakiem, co za spedalone miasto”, „Pedalskie flagi na tramwajach w przededniu ich zlotu”. W innym wpisie prezydent Poznania miał zostać nazwany „tęczowym Jacusiem” i „popaprańcem”.
Jacek Kurski: Internetowe wpisy to część debaty publicznej
- W materiale relacjonującym Marsz Równości w Poznaniu zostały przedstawione wypowiedzi wszystkich stron, zarówno prezydenta Jaśkowiaka, który uzasadniał swoją decyzję o objęciu Marszu Równości honorowym patronatem, jak i przeciwników tego wydarzenia. Przedstawiciel organizatorów, czyli grupy Stonewall odmówił dziennikarce TVP3 Poznań wypowiedzi - ocenił Jacek Kurski, prezes TVP w odpowiedzi na interpelację.
Szef telewizji publicznej dodał także, że „internetowe wpisy są – mimo dużego ładunku emocjonalnego - częścią debaty publicznej”.
CMWP SDP: Prośba o "nieuleganie emocjom"
Zwrócono się o „obiektywizm i nie uleganie emocjom samorządowej kampanii wyborczej podczas oceny pracy dziennikarzy lokalnego programu Teleskop w związku z protestem środowisk LGBT rzekomo oburzonych językiem, którym w lokalnej telewizji skomentowano tzw. marsz równości w Poznaniu”.
Skargi do KRRiT na materiał w TVP Poznań. Rada: brak podstaw do podejmowania działań
W sprawie materiału złożono kilkadziesiąt skarg do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, omawiała go również rada programowa TVP Poznań. KRRiT nie dopatrzyła się jednak nieprawidłowości w prezentowanym materiale.
Rada poprosiła również telewizję publiczną o nagranie programu i złożenie wyjaśnień (takie są procedury przy rozpatrywaniu skarg przez KRRiT) i uznała, że nie ma podstaw, by podejmować działania w tej sprawie.
- Ustalono, że w audycji „Teleskop” przytoczono opinie wszystkich stron sporu, w tym prezydenta Poznania, Jacka Jaśkowiaka, który dokładnie uzasadnił, dlaczego objął Marsz Równości swoim patronatem. Umożliwiono również zaprezentowanie swoich stanowisk uczestnikom marszu, którzy uzasadniali swój udział w wydarzeniu - przekazała nam Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Według Rady „przytoczono argumenty środowisk sprzeciwiających się ideologii promowanej przez środowiska LGBT, rozszerzającej rozumienie pojęcia małżeństwa czy tradycyjnej rodziny”. - Biorąc zatem pod uwagę fakt, że wyemitowane materiały zawierały prezentacje różnorodnych stanowisk dotyczących Marszu Równości w Poznaniu, zarówno jego zwolenników jak i przeciwników, KRRiT nie znalazła podstaw do podejmowania dalszych działań w tej sprawie. Takie wyjaśnienia zostały przekazane osobom, które złożyły skargi w tej sprawie – dodała.
Jak podała poznańska „Gazeta Wyborcza”, reporterka Anna Molska po emisji materiału o Marszu Równości awansowała na wydawcę w TVP Poznań.
47 skarg na „Studio Polska” w TVP Info o Paradzie Równości
Goście zaproszeni do studia dosadnie mówili o samym wydarzeniu, jak i osobach homoseksualnych, stwierdzając m.in. „jest coś takiego jak wytworzenie pewnych zachowań w społeczeństwie, za przyzwoleniem społecznym, które może spowodować taką właśnie degradację czy degrengoladę społeczeństwa”, oraz że jest to „wypaczenie modelu rodziny, nie wychodzi im z dziewczyną, więc próbują z chłopakiem”. Orientację homoseksualną nazywali także „zezwierzęceniem człowieka”, a związki partnerskie jeden z gości porównał do „ślubu mężczyzny z psem”. Inny takie osoby nazwał „zboczeńcami”.
Prowadzący program Magdalena Ogórek i Jacek Łęski nie reagowali na obraźliwe uwagi, choć zwykle na początku programu przypominają, że podstawową zasadą dyskusji w programie jest nieobrażanie innych.
Jak poinformowała wtedy Wirtualnemedia.pl Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, na audycję wpłynęło w sumie 47 skarg, w tym dwie złożone zostały przez posłów. Wszystkie zarzuty dotyczyły tzw. treści homofobicznych, jednak KRRiT nie dopatrzyła się naruszenia przepisów ustawy o radiofonii i telewizji.
Dołącz do dyskusji: KRRiT nie ma zastrzeżeń do materiału TVP Poznań z homofobicznymi wpisami o Marszu Równości. „Prezentacja różnorodnych stanowisk”
Czyli wyrażenie opinii, że KRRiT to „ograniczone matoły” jest tylko elementem dyskusji?