Kolejne zmiany w „Gazecie Wyborczej”. Chodzi o lokalne redakcje
Od marca br. lokalne zespoły redakcyjne „Gazety Wyborczej” (Agora) działają w nowej strukturze organizacyjnej. Najmniejsze z nich korzystają ze wsparcia redakcyjnego i redaktorskiego zespołów z większych miast. Po zmianach redakcje „Wyborczej” w dalszym ciągu wydają 30 lokalnych serwisów.
Lokalne redakcje „Wyborczej” działają w zmienionej strukturze organizacyjnej, która wedle Agory ma zapewniać najmniejszym zespołom wsparcie redakcyjne oddziałów z większych miast.
„Lokalność to składnik DNA »Wyborczej«, a treści lokalne pozostają ważnym elementem naszej oferty dla czytelników i czytelniczek. Proponujemy im 30 serwisów lokalnych, które tworzą zespoły doświadczonych dziennikarzy i dziennikarek z całej Polski. Wraz ze spadkami nakładu, od lat zmniejszają się lokalne wydania papierowe i to właśnie braliśmy pod uwagę zmieniając wielkość poszczególnych oddziałów, z których część już od jakiegoś czasu jest w pełni cyfrowa” - mówi cytowana w komunikacie Paula Skalnicka, szefowa redakcji lokalnych „Wyborczej”.
Mniejsze miasta pod większymi
Redakcja warszawska, kierowana przez Małgorzatę Bujarę, współpracuje ściśle z redakcjami w Radomiu i Płocku. Redakcja we Wrocławiu, której szefem jest Leszek Frelich, wspiera zespoły z Wałbrzycha i Opola. Poznańska redakcja Marty Kaźmierskiej pracuje z zespołami z Kalisza, Zielonej Góry i Gorzowa.
Trójmiejski zespół, kierowany przez Grzegorza Kubickiego, wspiera redakcyjnie dziennikarzy z Elbląga i Olsztyna. Joanna Żarnoch-Chudzińska jest szefową łódzkiej redakcji, która współpracuje z zespołem z Kielc. Szefem katowickiego zespołu, który wspiera także Rybnik, Gliwice, Sosnowiec i Częstochowę, jest Dariusz Kortko.
Magdalena Mach wraz ze swoją krakowską redakcją współpracuje z zespołem z Zakopanego. Szczecińska redakcja, zarządzana przez Jerzego Połowniaka, pracuje z redakcją z Koszalina, a Jacek Glugla i jego zespół w Bydgoszczy pracuje z dziennikarzami z Torunia. Pracę redakcji w Rzeszowie, Białymstoku i Lublinie koordynuje Jan Latała.
„Naszą ambicją jest przygotowywanie takiej oferty, która zapewnia wiedzę o wszystkim, co ważne w miastach i regionach. Stawiamy na unikalne, reporterskie treści, które rezonują w lokalnych społecznościach, a jednocześnie są istotne dla czytelników w całej Polsce” - podkreśla Paula Skalnicka.
Regionalne zespoły redakcyjne „Wyborczej” to ponad 100 dziennikarzy i dziennikarek, którzy na co dzień piszą o sprawach z różnych części Polski, dostarczając czytelniczkom i czytelnikom pogłębione teksty, analizy i reportaże. Już wkrótce przybliżą im m.in. tematy związane z wyborami - zarówno samorządowymi, jak i do Parlamentu Europejskiego. Zespoły „Wyborczej” będą nie tylko relacjonować przebieg lokalnych kampanii wyborczych, ale także zachęcać do udziału w wyborach, m.in. w ramach akcji „Głosuję na miasto, region, na Europę”.
Jak niedawno informowaliśmy papierowa „Gazeta Wyborcza” będzie ukazywać się jedynie w trzech wersjach regionalnych (zamiast jak wcześniej siedmiu): dla Warszawy, północy i południa kraju. Zmniejszone zostaną objętości magazynu „Duży Format” oraz dodatku „Ekonomia+”.
Trwają zwolnienia grupowe w Agorze
12 lutego w Agorze ruszyły zwolnienia grupowe, które mają objąć do 180 pracowników: 150 z „Gazety Wyborczej” i 30 z Gazeta.pl. Warunki redukcji zatrudnienia zostały uzgodnione z działającymi w spółce związkami zawodowymi. Zwolnienia potrwają do końca marca i maja firmę kosztować ok. 10 mln. zł.
Jak już informowaliśmy, z „Gazetą Wyborczą” rozstają się m.in.: Donata Subbotko, która specjalizuje się w wywiadach (jej teksty w przeszłości pojawiały się m.in. w „Magazynie Świątecznym”, a ostatnio w magazynie „Wolna Sobota”), redaktorzy naczelni białostockiej i lubelskiej redakcji oraz pracujące w Radomiu dziennikarki Katarzyna Ludwińska i Amanda Grzmiel. Do zwolnień grupowych dobrowolnie dołączyli wrocławscy dziennikarze Jacek Kulesza i Joanna Urbańska-Jaworska. Z pracy w „GW” Wrocław odchodzi też fotoreporter Krzysztof Ćwik. Zwolnienia objęły też większość osób z zespołu serwisu BIQdata.pl, przy czym witryna ma działać dalej. Z Agory po siedmiu latach pracy odchodzi również dyrektor marketingu Michał Bauer.
Agora pozbyła się w ostatnich dniach nie tylko niemal całego działu korekty, ale i zdecydowała się zwolnić wiele osób zajmujących się kulturą – zarówno w oddziałach, jak i w dodatkach. Odchodzą Grzegorz Giedrys, Małgorzata I. Niemczyńska (do zwolnień grupowych dołączyła dobrowolnie) z magazynu „Książki. Magazyn do czytania”, Łukasz Kamiński z działu kultura i Katarzyna Wężyk, dziennikarka "Wolnej Soboty", "Wysokich Obcasów" i magazynu "Książki" oraz krytyk filmowy Jacek Szczerba.
CZYTAJ TAKŻE: Marcin Kącki odpowiada na zarzuty Rogaskiej i „Gazety Wyborczej”. „Nie było innych takich sytuacji”
Dołącz do dyskusji: Kolejne zmiany w „Gazecie Wyborczej”. Chodzi o lokalne redakcje