Kredyty hipoteczne: spóźniamy się z płaceniem rat

W sierpniu 2006 r. kredyty hipoteczne, których spłata nastąpiła po 30 dniach od ustalonego terminu stanowiły 2,65% liczby wszystkich kredytów i 1,31% w ujęciu wartościowym.

Expander podał, że opóźnienia w spłacie rzadziej zdarzają się w przypadku kredytów we frankach szwajcarskich.

Na koniec sierpnia spłata kredytu we frankach z opóźnieniem powyżej 30 dni wyniosła 1,09%, a kredytów złotowych 2,22%. Rok wcześniej było to odpowiednio 1,70% i 3,04%.

Z raportu wynika, że duży wpływ na kształtowanie się udziałów kredytów z opóźnieniem dla franka szwajcarskiego było wprowadzenie w lipcu 2006 r. Rekomendacji "S", która nakazała bankom liczenie zdolności kredytowej dla kredytów we frankach, tak jak dla złotowych plus 20%. Wymóg wyższych dochodów dla tej grupy klientów powoduje, że rzadziej mają one problem ze spłatą kredytu.

Widoczna jest także wyraźna zależność pomiędzy kursem CHF, a udziałem liczby kredytów opóźnionych w spłacie. Im niższy kurs franka, tym mniej osób ma problem z terminową spłatą.

Według danych Narodowego Banku Polskiego zadłużenie hipoteczne Polaków wyniosło 106,27 mld zł na koniec sierpnia. Analitycy Expandera szacują, że do końca tego roku wzrośnie ono do 120 mld zł, a w połowie 2009 roku osiągnie poziom 200 mld zł.

Expander podał, że w II kwartale 2007 r. zadłużenie hipoteczne Amerykanów przekroczyło 10 bln USD i wynosi obecnie ok. 75% rocznego PKB. Dla porównania, zadłużenie hipoteczne Polaków stanowi 10% PKB Polski.

Licząc w dolarach, Polacy są winni bankom z tytułu kredytów hipotecznych 40,43 mld USD, czyli 250 razy mniej, niż Amerykanie.