Disney zamyka kanały telewizyjne w Korei Południowej

Z informacji podanych przez etnews.com wynika, że dwa kanału należące do Walt Disney Company - Disney Channel i Disney Junior - przestaną nadawać z końcem wrześnie tego roku. Według portalu, ma to związek z planami wejścia na koreański rynek platformy streamingowej Disney+.

Amerykański gigant ma też prowadzić rozmowy z lokalnymi formami telekomunikacyjnymi w celu rozszerzenia zasięgu platformy D+. Start Disney+ w Korei Południowej planowany jest prawdopodobnie na czwarty kwartał tego roku.

Wiosną tego roku koreańskie media informowały, że The Walt Disney Company rozwiązuje umowy na licencję własnych oryginalnych treści z krajowymi graczami rynku VoD. Z końcem kwietnia treści Disneya zniknęły z Wavve, największej lokalnej platformy wideo na żądanie. 

Serwis etnews.com zwraca uwagę, że Disney rozważa przekazanie praw do retransmisji treści z zamykanych kanałów innym nadawcom, w tym National Geographic (należącej do Discovery).

W czerwcu Disney+ zadebiutował w innych krajach azjatyckich - Malezji i Tajlandii. Podobnie jak w Indiach i  Indonezji, usługa na tamtejszych rynkach  działa pod nazwą Disney+ Hotstar. Od czerwca ubiegłego roku D+ dostępny jest dla widzów w Japonii.

Liczba nowych użytkowników Disney+ w Ameryce ostro hamuje. Powodem podwyżka abonamentu i mało nowości

110 milionów użytkowników Disney+ na świecie

Serwis Disney+ wystartował w listopadzie 2019 r. W bibliotece ma seriale, firmy i programy wyprodukowane m.in. przez Walt Disney Studios i Walt Disney Television oraz tytuły pod markami Marvel, National Geographic, Pixar i Star Wars. Obecnie Disney+ jest dostępny w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii, Puerto Rico, Belgii, Danii, Finlandii, Islandii, Luksemburgu, Norwegii, Szwecji, Portugalii, Austrii, Francji, Hiszpanii, Indiach, Indonezji, Irlandii, Japonii, Monako, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Włoszech.

Śnieżkę w filmie Disneya zagra niebiała aktorka

W maju br. podano, że na początku kwietnia na Disney+ konto miało globalnie 103,6 mln abonentów. Był to wynik niższy niż oczekiwali analitycy z Wall Street - przewidywali, że baza serwisu liczyć będzie ok. 110,3 mln klientów. Obecnie na świecie z usługi korzysta 110 milionów abonentów.

Wciąż niepotwierdzona pozostaje data startu serwisu w Polsce, nieoficjalnie mówi się o tym roku.