Katy Perry płacze ze szczęścia
Katy Perry płacze, gdy jest szczęśliwa. I uważa, że to okropne.
- Jestem romantyczna, kochająca i lojalna - stwierdziła artystka. - Miłość sprawia, że płaczę, ale ze szczęścia. Kiedy człowiek jest tak szczęśliwy, trudno się oprzeć. Chociaż to okropne.
Piosenkarka niedawno wyszła za Russella Branda. Przyznała jednak, że na razie jeszcze nie myśli o dzieciach.
- Nie mam pojęcia, jaką będę matką - wyznała. - Sama o tym w ogóle nie myślę, więc nie sądzę, żebym mogła wam coś powiedzieć.
Dorobek Branda zamyka rola w komedii "Idol z piekła rodem", a ostatnią płytą Perry jest "Teenage Dream" z sierpnia 2010 roku.
Dołącz do dyskusji: Katy Perry płacze ze szczęścia