Joanna Racewicz o sprawie Smoleńska: „czuję się okłamana”
- To, co się dzieje wokół Smoleńska, nie pozwala ani wyprostować pleców, ani zmyć z siebie tego błota, które pachnie jak lotnicze paliwo - mówi Joanna Racewicz, prezenterka „Panoramy” w wywiadzie dla najnowszego wydania tygodnika „Wprost”.
Joanna Racewicz to wdowa po Pawle Janeczku, oficerze BOR, szefie ochrony prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który zginął w tragedii smoleńskiej. Dziennikarka dotąd była absolutnie pewna, że na warszawskich Powązkach pochowała męża. Jak mówi w rozmowie z „Wprost”, po ostatnich wydarzeniach pewność tę straciła.
- W rosyjskich dokumentach nic się nie zgadza. Ani grupa krwi, ani żadne przebyte choroby. Opisali, że miał otwarte złamania, a nie miał. Że miał rozedmę płuc… Coś z nerkami, coś z wątrobą. A Paweł był wysportowanym mężczyzną, biegał w maratonach. Dwa razy w roku przechodził kompletne badania. I bardzo tego pilnował. Mam jego badania. Był całkowicie zdrowym, bardzo sprawnym mężczyzną. W dokumentach rosyjskich to mężczyzna schorowany o grupie krwi Arh+. A on miał AB - mówi tygodnikowi Joanna Racewicz.
- Będzie pani ekshumować swojego męża? - pyta Magdalena Rigamonti. - Brzmi to jak styropian po szybie. (…) A z drugiej strony, ja też pewnie kiedyś będę leżeć w tym grobie. I chciałabym mieć pewność, że będę leżeć obok swojego męża, a nie jakiegoś innego człowieka. Że nasz syn będzie zapalał lampki na grobie obojga rodziców - odpowiada prezenterka.
Racewicz podkreśla, że w Moskwie uprzedzono bliskich, iż nie będzie możliwości ponownego otwarcia trumien w Polsce z uwagi na procedury, na przepisy sanitarne. - To mówiła Ewa Kopacz? - Nie pamiętam, czy ona, czy minister Arabski, czy któryś z polskich konsuli, ale takie zdanie padło. Zresztą my tam wszyscy byliśmy pod przymusem, pod presją, że trzeba znaleźć, zidentyfikować i być pewnym swojej decyzji, bo w Polsce nie będzie szansy na powtórną identyfikację (…) I teraz, kiedy słyszymy, że przecież nikt nam nie zabraniał otwierania trumien w Polsce, czuję się okłamana - mówi.
>>> „Newsweek” wyprzedził „Uważam Rze”, traci „Wprost”
Dołącz do dyskusji: Joanna Racewicz o sprawie Smoleńska: „czuję się okłamana”
PS. Ta pani już dawno nie używa czarnych ubrań, po co ten serwis bawi się w taki rodzaj propagandy? Zamiast epatowania kiepskimi tekstami "gwiazdek" napiszcie, ile podatników kosztowały badania i kolejne ekshumacje, a także o tym, ile wdów i wdowców zakończyło żałobę i założyło nowe związki, rodziny?