Grupa naTemat bez inwestora i kredytów. Stawia na mobile i programmatic

W sierpniu ub.r. właściciele Glob360 we współpracy z Haitong Bankiem wysłali do koncernów medialnych i funduszy inwestycyjnych wstępną informację o możliwości podjęcia strategicznej współpracy z tą firmą. Według Mergermarket spółka została wyceniona przez właścicieli na 5 mln euro.

Robert Jędrzejczyk, mniejszościowy udziałowiec Glob360 (ma 35 proc. udziałów, pozostałe należą do Tomasza Lisa) mówił portalowi Wirtualnemedia.pl, że firmie bardziej zależy na znalezieniu partnera technologicznego niż inwestora finansowego. - Liczymy, że zainteresowane firmy opowiedzą, co i jak mogą z nami zrobić, a wtedy wybierzemy najlepszy wariant. Ale może okazać się, że propozycje nie będą nam odpowiadały i nie skorzystamy z żadnej, sami też świetnie dajemy sobie radę - stwierdził.

Po kilkumiesięcznej analizie ofert, szefostwo Glob360 nie zdecydowało się skorzystać z żadnej z nich. - Poszukiwaliśmy partnera strategicznego lub finansowego, który dzięki swoim kompetencjom lub zasobom przyspieszyłby wykorzystanie naszego potencjału biznesowego. Wspólnikom zależy na utrzymaniu pakietu kontrolnego i dlatego żadna oferta nie była satysfakcjonująca - tłumaczy portalowi Wirtualnemedia.pl Monika Bogusz-Jędrzejczyk, od wiosny ub.r. prezes Glob360.

Grupa naTemat.pl stawia na mobile, nie blokuje dostępu do treści użytkownikom adblocków

Do Glob360 należą portal ogólnotematyczny naTemat.pl, działający od sześciu lat, oraz uruchomione później serwisy tematyczne: MamaDu.pl dla rodziców, gospodarczy INNpoland.pl i satyryczny ASZdziennik.pl.

Według badania Gemius/PBI w listopadzie ub.r. wszystkie serwisy firmy zanotowały 4,7 mln realnych użytkowników (uwzględniając współodwiedzalność), którzy wykonali w witrynach 37,71 mln odsłon, korzystają z nich średnio przez 11 minut i 27 sekund. Mniej więcej trzy czwarte tego ruchu generuje naTemat.pl (4,06 mln użytkowników i 29,21 mln odsłon), a wśród serwisów tematycznych najpopularniejsze jest MamaDu.pl (913,7 tys. użytkowników i 3,84 mln odsłon).

Serwisy Grupy naTemat na urządzeniach mobilnych notują już podobne wyniki odwiedzalności (2,74 mln użytkowników i 18,06 mln odsłon w listopadzie ub.r.) co na komputerach (2,46 mln użytkowników i 19,64 mln odsłon), z wyjątkiem średniego czasu korzystania (w mobile’u jest trzykrotnie krótszy).

Dlatego wydawca stawia na mobile, choć nie jest to jedyny realizowany obecnie projekt. - Pracujemy na kilku równie ważnych frontach, gdzie mam otwarte różne projekty. W 2018 wchodzimy z myślą social first, SEO „firster”. Nie odpuszczamy nogi ruchu z Facebooka, ale budujemy jeszcze mocniejszą nogę SEO. Tak, by zdywersyfikować źródła ruchu i nie być uzależnionym tylko od jednego. Podjęliśmy szereg działań i zmian, które nas do tego zbliżają - wylicza Monika Bogusz-Jędrzejczyk. - Mogę zdradzić też, że od paru miesięcy jesteśmy w trakcie jednego z największych projektów w historii naTemat. Od nowa zaprojektowaliśmy nasze strony mobilne, które będą w technologii PWA+React - dodaje.

Od wielu miesięcy wydawcy zmagają się z dużą popularnością adblocków. Niektórzy wydawcy w odpowiedzi zamykają dostęp do części treści internautom blokującym reklamy. Z dużych wydawców najszerzej tę strategię stosuje Grupa Onet-RAS Polska, która od półtora roku nie wyświetla wielu tekstów, wideo i dużej części strony głównej Onetu użytkownikom adblocków. Paweł Jurek, dyrektor zarządzający segmentem Onet w firmie, jesienią ub.r. w rozmowie z Wirtualnemedia.pl zaznaczył, że w efekcie co prawda zmalała liczba odsłon, ale spora część internautów zdecydowała się wyłączyć adblocki na stronach wydawcy.

Grupa naTemat nie zdecydowała się na podobny ruch. - Duży odsetek polskich internautów z adblockiem uderza w nas tak samo, jak w każdego innego wydawcę. Jesteśmy w kontakcie z IAB i wypracowujemy kompromisowe rozwiązania, jednocześnie nigdy nie będziemy nieśli walki z adblockami na sztandarach po ogromna część naszych kampanii to nieinwazyjne akcje natywne, których adblock nie blokuje - wyjaśnia Monika Bogusz-Jędrzejczyk.

Jednocześnie firma dostosowuje swoją ofertę reklamową do bieżących trendów, m.in. dotyczących viewability i sprzedaży w modelu programatyczny. - Po rozeznaniu rynku zdecydowaliśmy się także budować kompetencje sprzedaży w modelu programmatic in house. Stworzyliśmy dedykowany temu zespół i okazał się to strzał w dziesiątkę. Zoptymalizowaliśmy poszczególne platformy i od tego momentu przychody wzrosły dziesięciokrotnie - podkreśla szefowa Glob360.

- Na bieżąco podejmujemy też działania zmierzające do zwiększania viewability naszych placementów reklamowych. Czasami to duże decyzje, jak celowe rezygnacje z niektórych formatów, czasami mniejsze, jak delikatne przesunięcia. Monitorujemy je co tydzień i na chwilę obecną w serwisach naszej Grupy mamy masę formatów znacząco przekraczającą średnią krajową 46 proc. wg DoubleClick by Google. To formaty z viewability rzędu 70-90 proc. wg danych AdForm - dodaje Monika Bogusz-Jędrzejczyk.

W listopadzie ub.r. portal naTemat.pl miał 0,42 pkt proc. niższy zasięg oraz o 2 minuty i 34 sekund krótszy średni czas korzystana przez użytkownika niż rok wcześniej (to odpowiednio o 2,8 i 21,9 proc. w dół), ale 4,39 mln odsłon więcej (17,7 proc. w górę).

Zyskują MamaDu.pl, INNpoland.pl i ASZdziennik.pl

Duże wzrosty osiągnęły natomiast serwisy tematyczne wydawcy. MamaDu.pl zyskało 0,67 pkt proc. zasięgu i 1,49 mln odsłon (to 25,5 i 63,3 proc. w górę), INNpoland.pl - 0,55 pkt proc. zasięgu i 643,4 tys. odsłon (21,6 i 29,8 proc. w górę), a ASZdziennik.pl - 0,51 pkt proc. zasięgu i 959,4 tys. odsłon (33,1 i 107,1 proc. w górę). W przypadku MamaDu.pl i ASZdziennik.pl wielokrotnie wzrósł przeciętny czas spędzany przez użytkownika, a na INNpoland.pl - zmalał o 40 proc.

Glob360 zamierza w dalszym ciągu we własnym zakresie rozwijać Grupę naTemat.pl. - Rozwój technologiczny sfinansowaliśmy z własnych środków (zyski z lat poprzednich) oraz dzięki współpracy z Google. Planujemy dalsze inwestycje w technologię. Nie zamierzamy zaciągać kredytów, jak robią to inne firmy. Nie mamy takiej potrzeby - wyjaśnia Monika Bogusz-Jędrzejczyk. Zaznacza, że w ub.r. spółka osiągnęła zysk, a dokładne dane będą znane po zamknięciu bilansów.

Dwa ze swoich serwisów tematycznych firma stworzyła, rozwijając przejęte blogi: ASZdziennik Rafała Madajczaka i MamaDu Anny Muchy. Czy zamierza dalej stosować taką strategię?

- Co jakiś czas zgłaszają się do nas podmioty z ofertami sprzedaży. Każde rozważamy, ale do tematu podchodzimy ostrożnie. Serwisy Grupy naTemat są na tyle specyficzne i wyjątkowe, że dorzucanie kogoś do tej grupy na siłę, przyniosłoby efekt odwrotny od zamierzonego - stwierdza Monika Bogusz-Jędrzejczyk. - Nie doszliśmy jeszcze do sufitu pod względem ruchu organicznego, jak ma to miejsce w przypadku największych portali, więc wzrost poprzez akwizycje z naszego punktu widzenia nie ma aż takiego sensu. Jesteśmy jeszcze w stanie rosnąć organicznie - podkreśla szefowa wydawcy.