Gracze protestują przeciwko antypirackiemu limitowi instalacji wgrze Spore
Electronic Arts wprowadziło w wydanej na początku września grzeSpore limit 3 instalacji, który ma ją chronić przed działaniamipirackimi. Użytkownicy protestują, uważając zabezpieczenie zadrakoński przepis sprawiający, że kupienie gry jest wrzeczywistości jej wypożyczeniem.
We wprowadzonej na początku września do sprzedaży w WielkiejBrytanii i Stanach Zjednoczonych grze Spore produkująca ją firmaElectronic Arts wprowadziła antypiracki system Digital RightsManagement (DRM). Ogranicza on do 3 liczbę instalacji, które możeprzeprowadzić użytkownik programu.
Tak restrykcyjne zabezpieczenie antypirackie wywołało oburzeniegraczy, którzy swoje protesty wyrazili w serwisie Amazon.com orazna oficjalnych stronach Spore i Electronic Arts. Użytkownicynazywają system DRM drakońskim prawem, które powoduje, że kupienieprogramu staje się w rzeczywistości jego wypożyczeniem, ponieważnie ma się pewności, czy będzie można z niego korzystać w dłuższymokresie. Sporo osób po ujawnieniu informacji o wprowadzeniu tegozabezpieczenia do gry, zrezygnowało z zadeklarowanej wcześniejrezerwacji jej kupna.
Electronic Arts tłumaczy, że podobne systemy antypirackiestosują internetowe sklepy muzyczne ograniczające liczbę nośników,na które można nagrywać pobierane z sieci piosenki. Firma uważa, żezainstalowanie gry na komputerze osobistym, służbowym i należącymdo rodziny wyczerpuje potrzeby przeciętnego użytkownika, a wszczególnych sytuacjach można wnioskować o podwyższenie limitu.Wcześniej Electronic Arts wprowadziło ograniczenie instalacji wgrze Mass Effect.
Dołącz do dyskusji: Gracze protestują przeciwko antypirackiemu limitowi instalacji wgrze Spore