Agora nie podwyższyła nakładu „Gazety Wyborczej” ze względu na „taśmy Kaczyńskiego”, wzrosła sprzedaż e-prenumerat

We wtorek „Gazeta Wyborcza” ujawniła rozmowę z udziałem Jarosława Kaczyńskiego dotyczącą budowy dwóch wieżowców w centrum Warszawy. Spotykał się w tej sprawie wielokrotnie z Austriakiem Geraldem Birgfellnerem, spowinowaconym z kuzynem prezesa PiS. „GW” zamieściła pierwsze z kilkunastu nagrań ich rozmów.

O publikacji dziennikarze aktywni w mediach społecznościowych spekulowali już w poniedziałek. Pod wieczór pojawiało się coraz więcej konkretów, a po północy niektórzy opisali już artykuły, które przeczytali w e-wydaniu. Natomiast rzeczniczka PiS w poniedziałek wieczorem zaznaczyła, że biuro prasowe partii nie odpowie na pytania w tej sprawie przesłane kilka godzin wcześniej przez Wojciecha Czuchnowskiego, współautora tekstów o niej.

„Gazeta Wyborcza” ma kolejne „taśmy Kaczyńskiego”. Kurski: dla władzy żaden czas na takie publikacje nie jest dobry

Sprawa rozmów Kaczyńskiego dotyczącej budowy wieżowców była też tematem na pierwszej stronie „GW” w środę.

„Gazeta Wyborcza” bez podwyższonego nakładu

- Niestety, nie zdążyliśmy podnieść nakładu jutrzejszego wydania „Gazety Wyborczej”. A zatem, jeśli ktoś nie ma jeszcze naszej cyfrowej prenumeraty (zawsze może wykupić), to spacer do kiosku rekomenduję z samego rana - napisał w poniedziałek wieczorem na Twitterze Jarosław Kurski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego „GW”.

Okazuje się, że dziennik również w kolejnych dniach nie będzie ukazywał się w większej liczbie egz. niż zwykle. - Publikacja materiałów związanych z tzw. taśmami Kaczyńskiego nie wpłynęła na zmianę wysokości nakładów „Gazety Wyborczej” - przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl Nina Graboś, dyrektor działu komunikacji w Agorze. - Nie znamy jeszcze wyników sprzedaży wydania wtorkowego „Gazety Wyborczej” - zaznaczyła.

Jak opisywaliśmy szczegółowo jesienią ub.r., „Gazeta Wyborcza” zdecydowanie najlepiej sprzedaje się w piątki, a najgorzej od wtorku do czwartku. Według danych ZKDP od stycznia do sierpnia ub.r. w piątki średnia sprzedaż ogółem „GW” wynosiła 157 841 egz. przy 239 053 egz. nakładu, we wtorki - 65 024 egz. przy 124 756 egz. nakładu, w środy - 68 022 egz. przy 133 703 egz. nakładu, a w czwartki - 68 925 egz. przy 131 858 egz. nakładu.

Publikacje o aferze KNF na krótko podniosły sprzedaż „GW”

Poprzednie szeroko komentowane nagranie, które ujawniła „Gazeta Wyborcza”, to zapis rozmowy bankiera Leszka Czarneckiego z ówczesnym szefem KNF Markiem Chrzanowskim. „GW” opisała je 13 listopada, jeszcze tego dnia Chrzanowski zrezygnował z pełnionej funkcji, a pod koniec listopada został aresztowany na dwa miesiące pod zarzutem przekroczenia uprawnień.

Nagranie wywołało tzw. aferę KNF, która przez kilka tygodni była jednym z najważniejszych tematów w krajowej polityce. „Gazeta Wyborcza” była w listopadzie zdecydowanie najczęściej cytowana spośród tytułów prasowych, stacji radiowych i telewizyjnych oraz serwisów internetowych.

Jak to przełożyło się na sprzedaż „GW”? - Dzień, w którym ukazał się tekst ujawniający aferę w Komisji Nadzoru Finansowego, charakteryzował się rzeczywiście wyższą sprzedażą, ale w tym dniu ukazało się także wiele dodatków z dziennikiem. Kolejne dni, w których pojawiały się publikacje na ten temat, przyniosły również wzrost sprzedaży egzemplarzowej dziennika, ale już o mniejszej dynamice - przekazała nam Nina Graboś.

W całym listopadzie średnia sprzedaż ogółem „Gazety Wyborczej” wynosiła 100 261 egz., o 2,96 proc. mniej niż rok wcześniej. To dużo mniejszy spadek niż we wcześniejszych miesiącach: w pierwszych trzech kwartałach ub.r. sprzedaż zmalała o 16,84 proc. do 93 846 egz., a w październiku - o 10,03 proc. do 91 993 egz.

Z początkiem listopada o 50 groszy wzrosły ceny wszystkich wydań „GW” oprócz wtorkowego.

PiS po publikacji „Gazety Wyborczej” szybko otrząsnął się z paniki. Taśmy nie zburzą wizerunku Kaczyńskiego

„Wyborcza” promuje prenumeratę cyfrową

Dziennikarze „Gazety Wyborczej” w ostatnich dniach zachęcali do kupowania prenumeraty cyfrowej dziennika, obejmującej m.in. pełny dostęp do jej portalu Wyborcza.pl. Czy przybyło wielu nowych użytkowników tej oferty?

- Publikacja unikalnych materiałów przygotowanych przez zespół dziennika wpływa bezpośrednio na wzrost zainteresowania prenumeratą cyfrową „Gazety Wyborczej”. Obie publikacje (o aferze KNF i nagraniach z Kaczyńskim - przyp.) przełożyły się na istotne wzrosty sprzedaży prenumeraty cyfrowej Wyborcza.pl - poinformowała nas Nina Graboś.

Prenumerata cyfrowa „GW” jest regularnie wspierana sporymi promocjami cenowymi. We wtorek pojawiła się kolejna, w ramach której przez pierwszy miesiąc można korzystać z prenumeraty za darmo. Jest to reklamowane hasłem „Niezależne dziennikarstwo wymaga odwagi. I wsparcia Czytelników”.

Na koniec 2017 roku prenumerata cyfrowa „Gazety Wyborczej” miała 133 tys. użytkowników. Agora w zaprezentowanej w połowie ub.r. strategii planuje, że do końca 2022 roku liczba subskrybentów „GW” wzrośnie do 327 tys.

Według badania Gemius/PBI w listopadzie ub.r. Wyborcza.pl zanotowała 7 mln realnych użytkowników i 63,29 mln odsłon.