Eksport trzyma się mocno
W czerwcu br. eksport był o 7,1 proc. wyższy, zaś import o 0,7 proc. niższy niż w czerwcu 2012 roku. Saldo obrotów towarowych było dodatnie i wyniosło 561 mln EUR – podał NBP.
- Przedsiębiorstwa ciągle bardzo dobrze sobie radzą na rynkach zagranicznych, ale pomaga im w tym również słaby złoty. Dzięki ich aktywności i skuteczności eksport netto był głównym motorem napędowym wzrostu gospodarczego w drugim kwartale br. Z podobną tendencją będziemy mieli do czynienia także w drugiej połowie roku, wszystko wskazuje bowiem na to, że utrzyma się szybsza dynamika wzrostu eksportu niż importu. Niemniej jednak, już obserwowane (słabe ale jednak) ożywienie gospodarcze spowoduje, że dynamika importu powoli będzie rosnąć. Coraz większy bowiem będzie popyt na produkty z importu. Nie zagrozi to jednak dodatniemu wpływowi eksportu netto ona wzrost PKB.
Również opublikowane dzisiaj przez GUS dane o obrotach handlu zagranicznego w pierwszej połowie roku potwierdzają, że nasi eksporterzy, w okresie spowolnienia gospodarczego, potrafią „zdobywać” nowe rynki. W eksporcie ogółem maleje bowiem udział eksportu do krajów rozwiniętych, a rośnie do państw rozwijających się i Europy Środkowo-Wschodniej. Firmy wykorzystały osłabienie gospodarcze do silniejszego wejścia na te rynki i jest szansa, że pozostaną na nich na stałe, co dobrze wróży na przyszłość. Udowodniły bowiem, że potrafią skutecznie konkurować nie tylko ceną, ale także jakością, i w coraz większym stopniu - innowacyjnością - komentuje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.
Dołącz do dyskusji: Eksport trzyma się mocno