Dziennikarka Video-KOD wyprowadzona przez policję z antyfaszystowskiej demonstracji, krytykuje to Towarzystwo Dziennikarskie
Policjanci uniemożliwili dziennikarce serwisu Video-KOD Marcie Bogdanowicz transmisję z antyfaszystowskiej demonstracji. - Nie zostawię tak tego. Chodzi o wolność mediów - napisała reporterka na Facebooku. W jej obronie stanęli członkowie Towarzystwa Dziennikarskiego, sprawą zainteresowali Rzecznika Praw Obywatelskich.
W czwartek 15 sierpnia na Nowym Świecie w Warszawie odbyła się manifestacja antyfaszystowska, nazwana przez uczestników i organizatorów Świątecznym Piknikiem Antyfaszystowskim. Miał on zagrodzić trasę przemarszu nacjonalistów, jednak ci niemal w ostatniej chwili zmienili trasę, o czym nie wiedzieli uczestnicy pikniku. Ostatecznie interweniowała policja, wynosząc siedzących na ulicy manifestantów.
Wydarzenie dokumentowała dziennikarka serwisu Video-KOD Marta Bogdanowicz. Policjanci wyprowadzili siłą także ją. - Tak policja postępuje z przedstawicielami mediów. Na szyi mam legitymację prasową. Nie zostawię tego tak. Liczę na wsparcie. Nie chodzi o mnie, chodzi o wolność mediów - napisała Bogdanowicz na swoim profilu facebookowym.
W obronie dziennikarki stanęli członkowie Towarzystwa Dziennikarskiego. Wydali oświadczenie, w którym potępiają działania policji względem niej.
- Została siłą wyprowadzona przez funkcjonariuszy policji, mimo że miała przy sobie widoczną i czytelną legitymację prasową. Działanie policji było sprzeczne z artykułem 43 prawa prasowego , który mówi: „Kto używa przemocy lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia dziennikarza do opublikowania lub zaniechania opublikowania materiału prasowego albo do podjęcia lub zaniechania interwencji prasowej - podlega karze pozbawienia karze wolności do lat 3" - czytamy w oświadczeniu.
Organizacja podkreśla też, że działania policji były sprzeczne z prawem i zasadami wolności mediów. - Świadczą o niepokojącym zwrocie w polityce dotyczącej wolności mediów. W imię przestrzegania prawa i transparentności życia publicznego oczekujemy, że kierownictwo MSW zapewni w przyszłości swobodę działania mediów w podczas wszelkich zgromadzeń publicznych i ograniczy działania policji do obrony prawa, jednocześnie nie pozwalając podległym funkcjonariuszom na tego prawa łamanie - wyliczono.
Pod oświadczeniem podpisał się prezes Towarzystwa Dziennikarskiego Seweryn Blumsztajn. Wysłano je mediom, ale także do wiadomości ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego, Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara i komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka.
Na poniedziałek 19 sierpnia pod siedziba warszawskiej Prokuratury Okręgowej przy ul. Chocimskiej zaplanowano demonstrację w obronie Marty Bogdanowicz i szerzej przeciwko łamaniu prawa prasowego. Organizatorem manifestacji jest inicjatywa Warszawski Strajk Kobiet.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarka Video-KOD wyprowadzona przez policję z antyfaszystowskiej demonstracji, krytykuje to Towarzystwo Dziennikarskie