Donald Tusk: poważni inwestorzy chcą kupić Grupę Lotos
W procesie sprzedaży akcji Grupy Lotos zgłosili się poważni inwestorzy, ale Skarb Państwa nie będzie się śpieszył z realizacją transakcji, wynika z wypowiedzi premiera Donalda Tuska.
"Nie potwierdzam informacji, że zgłosili się niepoważni inwestorzy [...] z satysfakcją mogę powiedzieć, że była dość liczna grupa inwestorów zainteresowanych Lotosem" - powiedział Tusk na konferencji w Adamowie. Powtórzył, że nie ma żadnej doktryny szybkiej sprzedaży akcji Lotosu, a "pierwsze podejście" może pomóc wycenić wartość spółki.
Szef rządu dodał, że nie ma na razie rozstrzygnięcia, preferencji, ani żadnej decyzji politycznej w sprawie Lotosu.
"Będziemy oceniać inwestycję i inwestorów wyłącznie korzystając z naszego interesu narodowego" - dodał Tusk.
Proces prywatyzacji Grupy Lotos zakładał, że do 13 czerwca będzie gotowa krótka lista inwestorów dopuszczonych do negocjacji. Z informacji Ministerstwa Skarbu Państwa wynika, że będzie ona gotowa raczej w drugiej połowie tego tygodnia.
Wcześniej Polska Agencja Prasowa podała, powołując się na "osobę zbliżoną do transakcji", że MSP otrzymało poniżej 10 ofert, w tym jedną pochodzącą z Rosji. Dzisiejszy rosyjski dziennik "Kommiersant" podał, powołując się na nieoficjalne źródła, że wstępną ofertę na Lotos złożył koncern TNK-BP, "chociaż wcześniej zainteresowanie polską spółką wykazywały Gazprom Nieft i Rosnieft".
Ostatnio minister Aleksander Grad zapowiadał, że wybór inwestora strategicznego dla Grupy Lotos planowany jest na przełom 2011/ 2012 roku. Inwestor ma zakupić cały oferowany przez Skarb Państwa pakiet 53,19% akcji Lotosu w jednej transzy, na warunkach wypracowanych przez samą gdańską spółkę.
Najważniejszym warunkiem dla przyszłego inwestora jest realizacja zaktualizowanej strategii Lotosu, przewidującej liczone w miliardach USD nakłady inwestycyjne w segment wydobywczy. Ostateczną decyzję w sprawie inwestora podejmie cała Rada Ministrów.
Jeszcze w marcu premier Donald Tusk podkreślił, że "nie ma żadnej ideologicznej przesłanki", aby mówić kategorycznie "nie" inwestorom z jakiegokolwiek kraju, także z Rosji.
Dołącz do dyskusji: Donald Tusk: poważni inwestorzy chcą kupić Grupę Lotos