Ważna wiadomość od Disney+. Zakaz korzystania z VPN i blokerów reklam
Niemieccy subskrybenci Disney+ otrzymują e-mailem nową umowę o korzystaniu z serwisu streamingowego. Platforma zapowiada w niej odcięcie użytkowników spoza gospodarstwa domowego od możliwości oglądania treści. Zablokowane zostaną narzędzia VPN. Z kolei subskrypcja osób używających blokerów reklam, może zostać zawieszona albo anulowana.
Nowy regulamin Disney+ wejdzie w życie zaraz po pierwszym odnowieniu subskrypcji, czyli płatności. O szczegółach dotyczących zmian w umowie informuje portal digitalfernsehen.de.
- Jeśli wykryjemy niewłaściwe udostępnianie konta, możemy podjąć uzasadnione środki techniczne, aby uniemożliwić korzystanie z konta Disney+ poza gospodarstwem domowym użytkownika (chyba że zezwalają na to opcje subskrypcji) - można przeczytać w zmodyfikowanym regulaminie.
Subskrybenci Disney+ w Kanadzie będą pierwszymi, którzy zostaną objęci nową polityką serwisu streamingowego wobec osób współdzielących konta. Niedawno otrzymali e-naila w tej sprawie. Serwis tłumaczył, że może „analizować korzystanie z konta”. W przypadku nieprzestrzegania umowy, możliwe jest objęcie użytkownika „limitami” lub nawet zamknięcie konta. Na innych rynkach, walka z procederem udostępniania haseł niedomownikom rozpocznie się w 2024 roku. Taka polityka opłaciła się Netfliksowi. W III kwartale br. pozyskał 8,76 mln nowych subskrybentów.
Surowe konsekwencje za blokowanie reklam
Niemcy są jednym z krajów Europy, gdzie od listopada będzie można wykupić pakiet Disney+ z reklamami. Ma kosztować 5,99 euro miesięcznie, czyli niespełna 27 zł. W tym wariancie nie jest możliwe opłacenie abonamentu za rok z góry i pobieranie produkcji w celu późniejszego odtwarzania ich w trybie offline.
Nieco więcej, bo 8,99 euro trzeba będzie zapłacić za pakiet standardowy bez reklam, pozwalający na korzystanie z produkcji w jakości Full HD. Opłata wyniesie wówczas 8,99 euro miesięcznie, czyli około 40 zł. Wariant roczny tej opcji to 89,90 euro. Nowością jest subskrypcja premium z treściami 4K i Dolby Atmos. Jej koszt to 11,99 euro (równowartość 54 zł) miesięcznie lub 119,90 euro rocznie. W Polsce od listopada subskrypcja miesięczna ma kosztować nowych klientów 37,99 zł zamiast 28,99 zł (do 6 grudnia cena obejmie też dotychczasowych). Nie trzeba będzie dodatkowo płacić za treści 4K. Nie będzie też na razie planu z reklamami.
W krajach, gdzie taki pakiet się pojawi, osoby próbujące usunąć reklamy, mogą utracić dostęp do platformy. - Jeśli korzystasz z programu blokującego reklamy lub podjąłeś kroki w celu zapobieżenia wyświetlaniu takich reklam, możemy zawiesić lub anulować Twoją subskrypcję po wcześniejszym powiadomieniu - ostrzega Disney+.
Nie będzie można fałszować lokalizacji
Inny punkt uderzy prawdopodobnie w osoby korzystające z usług VPN. - Potwierdzamy, że Twoja subskrypcja uprawnia Cię do dostępu do Disney+ na danym terytorium, ale możemy, według naszego uznania, zezwolić Ci na oglądanie treści Disney+ poza tym terytorium. Pamiętaj, że możesz nie być w stanie oglądać treści spoza swojego terytorium, nawet jeśli Disney+ jest tam dostępny - można przeczytać w nowej umowie.
Część osób używa narzędzi VPN, aby płacić za popularne serwisy streamingowe mniej niż w Polsce. Abonamenty na przykład w Turcji czy Argentynie są znacznie tańsze. Biblioteki serwisów streamingowych różnią się w poszczególnych krajach. Niektórzy internauci sięgają po VPN, aby korzystać z zagranicznych wersji Disney+. Teraz koncern to ukróci. Jeśli połączą się przez VPN, używając amerykańskiego IP, to i tak mogą otrzymać dostęp do polskiej biblioteki serwisu.
VPN jest też używany przez niektórych użytkowników Netfliksa do obejścia blokady osób spoza gospodarstwa domowego. Firma nie zdecydowała się jednak na całkowity zakaz VPN. - Urządzenia łączące się z serwisem Netflix za pośrednictwem połączeń VPN (ang. Virtual Private Network) mogą raportować inną lokalizację niż faktyczna lokalizacja użytkownika. Podczas korzystania z serwisu Netflix za pośrednictwem połączenia VPN oferta filmów, seriali i programów jest ograniczona do tytułów, do których firma Netflix posiada prawa do dystrybucji na całym świecie, np. Squid Game lub Stranger Things. Aby uzyskać dostęp do pełnej oferty tytułów w swoim kraju, może być konieczne zamknięcie połączenia VPN. Oglądanie serwisu Netflix przy użyciu usługi VPN nie jest dozwolone w planie z reklamami. Wydarzeń na żywo w serwisie Netflix nie można oglądać przy użyciu usługi VPN - można przeczytać w dziale pomocy technicznej Netfliksa.
Z danych Mediapanelu obejmujących przeglądarki komputerów i aplikacje mobilne wynika, że we wrześniu Disney+ odwiedziło 4,6 mln polskich internautów.
Dołącz do dyskusji: Ważna wiadomość od Disney+. Zakaz korzystania z VPN i blokerów reklam