Decathlon zmienia nazwę, celem promocja "odwrotnych zakupów"
Sieć sklepów sportowych Decathlon w Belgii zmieniło szyld kilku placówek na "Nolhtaced", czyli Decathlon wspak. Ma to promować nową inicjatywę sieci - "odwrotne zakupy".
Akcja Decathlonu objęła belgijski sklep internetowy i fizyczne placówki w Namur, Gandawie i Evere. Na miesiąc sklepy zmieniły szyld na Nolhtaced.
Celem tego niestandardowego pomysłu jest wypromowanie wśród klientów zasad "reverse shopping", czyli "odwróconych zakupów". Sprowadza się ona do tego, że klienci mogą przynosić do sklepu używany, niezniszczony sprzęt, który po odświeżeniu lub naprawie trafi ponownie na półkę sklepową w atrakcyjnej cenie. W zamian otrzymuje bon na kolejne zakupy produktów "z drugiej ręki".
Decathlon rozwija ten koncept w Belgii od początku roku, chce w ten sposób promować ponowne wykorzystanie maksymalnej liczby przedmiotów, by unikać nadprodukcji niszczącej środowisko.
Decathlon promuje odsprzedaże
- Na pierwszy rzut oka ta zmiana nazwy może wyglądać na zwykłą akcję marketingową, ale naszym celem jest przede wszystkim, by usługę odsprzedaży poznało jak najwięcej osób – powiedział Arnaud de Coster, szef działu produktów używanych w Nolhtaced Belgia.
Od początku roku Decathlon odkupił już od klientów 26 tysięcy przedmiotów.
Dołącz do dyskusji: Decathlon zmienia nazwę, celem promocja "odwrotnych zakupów"