Człowiek Roku 2003
Tytuł "Człowiek Roku" 2003 tygodnika "Wprost" otrzyma Jan Rokita
Tygodnik "Wprost" już po raz trzynasty przyznał tytuł "Człowiek Roku", który otrzymuje osoba, która w minionym roku wywarła największy wpływ na polską rzeczywistość gospodarczą, społeczną i polityczną. Tym razem tytuł ten zdobył Jan Rokita.
- Rok 2003 mógł upłynąć w Polsce pod znakiem Lwa, ale - na szczęście - upłynął pod znakiem Rokity; rok 2003 mógł być Austerlitz dla grupy trzymającej władzę, a był dla niej Waterloo.
W roku 2003 nie udało się narzucić Polsce lex Sobotci, wedle którego mafia starachowicka nie tylko nie byłaby ścigana, ale nawet nie straciłaby "zdolności honorowej" w rozumieniu kodeksu Boziewicza; w roku Rokity obowiązywało może jeszcze nie dura lex, lecz jednak lex.
Rok 2003 mógł być rokiem traktatu konstytucyjnego, czyli Europy niemiecko-francuskiego dyktatu, a był rokiem Nicei, czyli Europy równych. Hasło Rokity "Nicea albo śmierć" nie było wyrazem polskiej pychy, lecz konstatacją, że istnieje polski interes narodowy i należy go bronić.
Rok 2003 mógł być w Polsce kolejnym rokiem politycznej bezalternatywności, a stał się rokiem przywracania politycznej równowagi, czyli dostawiania do lewej - prawej, konserwatywno-liberalnej nogi.
Jan Maria Rokita miał znaczący wpływ na to, co działo się we wszystkich tych dziedzinach. Dlatego redakcja tygodnika "Wprost" przyznała mu tytuł Człowiek Roku 2003 - czytamy w uzasadnieniu werdyktu.
Człowiek Roku jest wydarzeniem szeroko komentowanym w polskich mediach. W roku 2000 projekt Człowiek Roku został uznany za największe przedsięwzięcie promocyjne i nagrodzony specjalnym wyróżnieniem podczas Dni Mass Mediów i Reklamy ATL organizowanych przez firmę Eskadra i Międzynarodowe Stowarzyszenie Reklamy.
Do tej pory prestiżowy tytuł Człowieka Roku przyznano:
Dołącz do dyskusji: Człowiek Roku 2003