Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej będzie walczyć z greenwashingiem

Uchwała podjęta w środę na walnym zgromadzeniu Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej jest efektem wytycznych opracowanych przez międzynarodowe organizacje World Federation of Advertisers (WFA), International Chamber of Commerce (ICC), OECD oraz EACA (ta ostatnia jest macierzystą strukturą SAR).

W ramach uchwały firmy należące do SAR przyjęły za konieczne przestrzeganie w pracy całej branży komunikacji marketingowej zakazu reklamy wprowadzającej w błąd w zakresie twierdzeń o ekologiczności oraz obowiązku rzetelnego informowania o korzyściach ekologicznych i wpływie na środowisko.

Na czym polega greenwashing wg SAR

W dokumencie greenwashing został zdefiniowany jako nieuzasadnione „stosowanie w komunikatach reklamowych i na opakowaniach produktów  przekazów/informacji  przez wszystkich, którzy mają na ten przekaz wpływ (reklamodawców, agencje oraz twórców), o przyjazności środowiskowej działalności i oferty reklamodawcy oraz eksponowaniem w tych komunikatach elementów estetycznych mających kojarzyć reklamodawcę i ofertę reklamodawcy z przyjaznością środowiskową”

Według uchwały z greenwashingiem mamy do czynienia w sytuacjach, w których takie przekazy są:
- niezgodne ze stanem faktycznym,
- nieadekwatne do działalności reklamodawcy,
- nieistotne w kontekście całokształtu i skali działalności prowadzonej przez reklamodawcę,
- niemierzalne, tj. niemożliwe do zweryfikowania.

KER: kampania z żarówką "łamie standardy rzetelnego przekazu reklamowego"

- Podjęta jednogłośnie przez wszystkich członków uchwała wymierzona w greenwashing upowszechnia tym samym i ujednolica stanowisko branży, która dotychczas realizowała postulat ograniczania greenwashingu w oparciu o indywidualne kodeksy i zasady opracowywane samodzielnie przez agencje. Spójne dla wszystkich zasady zapracują zarówno na rzecz rzetelnej komunikacji, jak również uczciwej konkurencji - podkreśla Dariusz Andrian, prezes SAR.

Uchwała jest spójna z wydanym przez Komisję Etyki Rady Reklamy w lutym br. stanowiskiem, w którym oceniono, że określenia takie jak „ekologiczny”, „przyjazny środowisku”, „eko” czy „bio” zbyt często pojawiają się w przekazach marketingowych, oraz zaapelowano o wycofanie nazwy produktów „ekogroszek”, zastąpienie jej przez „paliwo drobne”.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

- W wyniku globalnej polityki klimatycznej firmy stoją dziś przed wyzwaniem realizacji celów związanych z osiągnięciem neutralności klimatycznej, podjętych podczas COP26 w Glasgow. Świadomość konsumentów w zakresie wybierania produktów i usług marek deklarujących dbałość o środowisko naturalne rośnie od kilku lat - zauważa Paweł Tyszkiewicz, dyrektor zarządzający SAR.

- Wszystko to rodzi pokusę nadmiernego korzystania przez firmy z chwytliwych haseł, takich jak: „eko”, „zielone”, „green”, „przyjazne dla natury”, itd. Jednocześnie statystyki pokazują, że czujność społeczeństwa na ekościemę także rośnie – już dzisiaj połowa skarg konsumenckich wpływających do Rady Reklamy dotyczy właśnie greenwashingu. Przyjęcie zapisów uchwały jest formalnym krokiem. Ważniejszą rolę musimy odegrać jako branża, wspólnie z marketerami, poprzez własne działania i leadership nad tym obszarem - dodaje.

Władze SAR na dłużej w obecnym składzie

Podczas walnego zgromadzenia postanowiono, że kadencje członków ciał statutowych SAR zostaną przedłużone na czas zagrożenia pandemicznego.

Od czerwca 2018 roku prezesem SAR jest Dariusz Andrian. W połowie 2020 roku cały zarząd organizacji - w którym oprócz Andriana są Marcin Jeziorski, Maciej Waligóra i Piotr Piętka - został wybrany na kolejną kadencję, równocześnie powołano do zarządu Ewę Wolską-Rzewuską. Ponadto wybrano członków rady nadzorczej i sądu koleżeńskiego.