Ceny pączków rosną jak na drożdżach. W Tłusty Czwartek sięgniemy znacznie głębiej do kieszeni
W Tłusty Czwartek klienci sięgną do kieszeni głębiej niż rok temu; pączek kosztuje od 4 do 9 zł za sztukę - wskazują analitycy Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Dodali, że zaległe zobowiązania cukierników i piekarzy przekroczyły w grudniu 2022 roku 224 mln zł.
Główny analityk BIG InfoMonitor i BIK Waldemar Rogowski podał, że w warszawskich cukierniach pączek kosztuje od 4 do 9 zł za sztukę. "Faworki to z kolei wydatek rzędu 140 zł za kilogram, a w niektórych miejscach nawet 250 zł" - dodał.
Jak powstaje pączek
Jak zwrócił uwagę, ceny wypieków to pochodna głównie wzrostu cen gazu. "Rachunki są obecnie nawet kilkaset procent wyższe niż przed wybuchem wojny w Ukrainie" - zauważył Rogowski. Przypomniał, że od 1 kwietnia br. zacznie obowiązywać niższa cena gazu dla przedsiębiorstw, które wykorzystują piece nim ogrzewane. Cena maksymalna dla tych podmiotów to 200,17 zł/MWh. Z nowego rozwiązania będzie mogło skorzystać ok. 2,7 tys. przedsiębiorstw piekarniczych.
Jak dodała Halina Kochalska z BIG InfoMonitor, podrożały także składniki do wypieków, m.in. drożdże, mąka, jaja czy mleko. "Branży piekarskiej i cukierniczej nie pomaga też konkurencja ze sklepami wielkopowierzchniowymi - w jednym z sieciowych supermarketów, przy zakupie 12 pączków, cena za sztukę to niespełna 80 groszy" - wskazała.
Kochalska zaznaczyła, że nawet samodzielna produkcja karnawałowych łakoci nie będzie w tym roku oszczędnym rozwiązaniem. Jak wynika z danych GUS, konsumenci zapłacą więcej niż przed rokiem za wszystkie niezbędne składniki, tj. mąkę (wzrost o 37,9 proc.), cukier (87,4 proc.), tłuszcze zwierzęce (23,1 proc.), olej (36,4 proc.) oraz jaja (27,8 proc.). "Do tego należy doliczyć także wysokie koszty gazu (wzrost o 24,8 proc.) i prądu (5,1 proc.), dlatego wielu entuzjastów domowych wypieków zapewne nie podejmie wyzwania" - stwierdziła ekspertka.
Według Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK zaległe zadłużenie biznesów zajmujących się produkcją pieczywa, produkcją świeżych wyrobów ciastkarskich i ciastek (posługujących się kodem PKD 10.71.Z) w grudniu 2022 r. wynosiło przeszło 224 mln zł, a niesolidnych firm-dłużników (aktywnych, zawieszonych i zamkniętych) było 933. Dla porównania, w grudniu 2021 r., tyle samo firm (933) zalegało z płatnościami na ponad 187 mln zł. Natomiast w marcu 2020 r., czyli przed globalnym kryzysem spowodowanym pandemią, swoich zobowiązań na kwotę 111 mln zł nie regulowało 1014 podmiotów.
"Kondycja finansowa zarówno piekarni, cukierni, jak i wszystkich podmiotów skupionych wokół produkcji wyrobów piekarskich i mącznych, nie poprawi się w najbliższym czasie" - ocenił Rogowski. Jak stwierdził, w dłuższej perspektywie może pomóc planowana na kwiecień br. obniżka cen gazu ziemnego dla firm, "których działalność występuje pod kodem PKD 10.71.Z.".
Dołącz do dyskusji: Ceny pączków rosną jak na drożdżach. W Tłusty Czwartek sięgniemy znacznie głębiej do kieszeni