SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Telewizja Polska zwalnia dyrektorkę Biełsatu

Z Telewizji Polskiej została zwolniona Agnieszka Romaszewska, dyrektorka TV Biełsat od powstania stacji w 2007 r. Dziennikarka tłumaczy, że nie zgodziła się na obcięcie budżetu stacji o prawie połowę. Jej obowiązki przejmie Aleksy Dzikawicki. 

Agnieszka Romaszewska/ Fot. Agata KwiatkowskaAgnieszka Romaszewska/ Fot. Agata Kwiatkowska

Agnieszka Romaszewska we wpisie facebookowym opisała, że władze Telewizji Polskiej początkowo zaproponowały odejście na jej prośbę, na „niezwykle korzystnych warunkach”.

- Nie zgodziłam się na to. Powiedziano mi też, że budżet stacji ma zostać obcięty o 47% i jest to decyzja MSZ. Stacja ma zostać rozkawałkowana czyli programy rosyjskojęzyczne mają  prawdopodobnie przejść docelowo do TVP World. To według mnie wielki błąd i zasadnicze złamanie tworzonej przez lata koncepcji - stwierdziła.

- Nikt mnie nie „robił” szefową kanału Bielsat i nikt mnie przekupstwem stamtąd nie wygoni - podkreśliła.

Agnieszka Romaszewska w TVP przez 32 lata

Zaznaczyła w Telewizji Polskiej pracowała przez ponad trzy dekady, a z Biełsatem była związana od prawie 18 lat. - Dzieła któremu się poświęciło prawie już 18 lat życia, dobrego dla Polski i jej sąsiadów się nie sprzedaje dla wygody kolejnych jakże przemijających zarządów (?)TVP - zapewniła. - 16 moich kolegów, w tym mój bliski siedzi na Białorusi w tym jedna pracownica etatowa TVP i jeden mój bliski przyjaciel i współpracownik a ja miałabym się poddać?? Zawsze można mnie oczywiście zwolnić, zawiesić, odsunąć - siłą. No i tak sie właśnie dzieje - dodała Romaszewska.

CZYTAJ TEŻ: Biełsat z budżetem ściętym o połowę. „Łukaszenka i Putin otwierają szampana”

 

Romaszewska: demolowanie Biełsatu to więcej niż zbrodnia

Zdaniem Agnieszki Romaszewskiej Biełsat „miał sens i służył Polsce jako stacja skierowana na wschód w obecnej trudnej i wręcz niebezpiecznej sytuacji międzynarodowej”.

- Nie jako gorszy, bo młodszy i WIELOKROTNIE uboższy klon jakiejś Deutsche Welle. Tu mowa o takich różnicach jak pomiędzy Voice of America amerykańską stacją służącą promocji UDA a Radiem Free Europe /Radiem Liberty budowanymi GŁÓWNIE dla wsparcia wolnościowych dążeń narodów. Taką stacją na mniejszą skalę, odnoszącą spore sukcesy był/jest Biełsat - tłumaczy.

Podkreśliła, że „demolowanie takiego unikalnego dzieła i jedynego kanału TVP założonego oddolnie i działające przede wszystkim zaangażowaniem swoich pracowników - to więcej niż zbrodnia. To błąd”.

Agnieszka Romaszewska pracowała w TVP od 1992 r. Była szefem reporterów i zastępcą szefa "Wiadomości" TVP. Następnie zajmowała w TVP stanowiska reporterki krajowej, wydawczyni "Wiadomości", a także m.in. wydawała katolicki magazyn informacyjny "Czasy". W 2007 r. zorganizowała i uruchomiła Telewizję Biełsat, która najpierw była kanałem z niezależnymi informacjami dla społeczeństwa białoruskiego.

Romaszewska była już zwalniana ze stanowiska redaktorki naczelnej Biełsatu w marcu 2009 r. przez p.o. prezesa TVP Piotra Farfała. Decyzja ta była wówczas krytykowana przez wielu dziennikarzy i opinię publiczną - po tygodniu Romaszewska została przywrócona na funkcję dyrektorki Biełsatu.

TVP: podziękowaliśmy Agnieszce Romaszewskiej za współpracę 

W poniedziałek likwidator TVP S.A. Daniel Gorgosz na osobistym spotkaniu zaproponował dyrektor i założycielce Biełsat TV Agnieszce Romaszewskiej-Guzy, po 17 latach kierowania stacją, rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. W rozmowie osobistej nie przedstawił zastrzeżeń do pracy dyr. Romaszewskiej-Guzy ani do obecnego funkcjonowania kanału. Decyzję uzasadnił potrzebą +nowego otwarcia+ w sytuacji redukcji budżetu stacji w 2024 roku (z planowanych 75 mln do 40 mln zł, czyli o ok. 47 proc.). Równocześnie zaproponował bardzo korzystne finansowe warunki rozwiązania umowy" - napisano na stronie internetowej Biełsatu. 

TVP podaje, że obowiązki Romaszewskiej-Guzy przejmie jej dotychczasowy zastępca i jeden z założycieli stacji Aleksy Dzikawicki. - Jako jedna z osób, które z Agnieszką Romaszewską-Guzy tworzyły Biełsat od samego początku, szczerze ubolewam, że doszło do takiej sytuacji. Przez wiele lat dyrektor Romaszewska-Guzy z sukcesami prowadziła ten zespół, który ma niepodważalne osiągnięcia na niwie wzmacniania tożsamości narodowej Białorusinów i walki z wrogą propagandą - powiedział Dzikawicki o zwolnieniu Romaszewskiej.

TVP podkreśla, że “Agnieszka Romaszewska-Guzy nie jest już dyrektorem TV Bielsat”. 

- Obecne kierownictwo Telewizji Polskiej w likwidacji podziękowało jej za wieloletnią współpracę - napisano w komunikacie Centrum Informacyjnego Telewizji Polskiej S.A w likwidacji.

Wyjaśniono, że "zmiany wynikają z prac prowadzonych nad nowym modelem kanałów zagranicznych TVP, które finansowane są przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Zakładają one synergię, wykorzystywanie oraz rozwój osiągnięć każdej z anten" - dodano.

"W ostatnich latach budżet TV Bielsat wzrósł z 30 milionów w 2018 roku do 90 mln planowanych na roku 2024. Zwiększenie finansowania wynikało m.in. z planów wydzielenia się kanału ze struktur TVP, co ułatwiałoby pozyskiwanie środków zewnętrznych. Proces ten nie został jednak przeprowadzony. MSZ nie zatwierdziło dofinansowania w bieżącym roku na planowanym przez antenę poziomie. Stery stacji przejmuje Białorusin, co także wpisuje się w oczekiwania środowisk białoruskiej opozycji. Aleksy Dzikawicki doskonale zna zespół, a co istotne, rozumie potrzebę współpracy z pozostałymi kanałami telewizji publicznej" - napisano.

Dołącz do dyskusji: Telewizja Polska zwalnia dyrektorkę Biełsatu

57 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
K.
AR to dowód, że nie tylko faceci mają przerośnięte ego.
odpowiedź
User
Vzbzhz
Zaorać. Tv która ogląda chyba tylko sama.pani dyrektor. Buła dyrektor. Nikomu niepotrzebna robota
odpowiedź
User
aaa
polska telewizja po rosyjsku z materiałami politycznymi egzaltowanej białoruskiej młodzieży , to nie jest dobry pomysł na ten czas...
odpowiedź