SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Bardzo zdrowa konkurencja

Felieton Romana Osicy, dziennikarza RMF FM.

Dobry reporter newsowy to sprawny dziennikarz, który robi wszystko, by jako pierwszy uzyskać informację, zdobyć „setkę”, wprosić się tam, gdzie go nie chcą i skutecznie namówić rozmówcę, by ten się przed nim otworzył. Słowem - musi być najszybszy. To definicja książkowa. Rzeczywistość jest inna. Dobry reporter newsowy to ten, który sprawnie zdobędzie nagranie i to wszelkimi możliwymi sposobami - również od kolegów - dziennikarzy!

Wszyscy to oczywiście doskonale wiecie - szczególnie ci, którzy pracują w radiu. Nikt jednak chyba jeszcze nie pisał otwarcie o tej przedziwnej „współpracy”, która niejednemu z nas (radiowców i nie tylko) uratowała głowę. W błędzie jest ten, kto sądzi, że - podobnie do prezesów różnych stacji - konkurują ze sobą także i ich reporterzy. Nic bardziej mylnego! Każdy z nas ma na pewno do opowiedzenia wiele historii, którymi wolałby się nigdy nie dzielić ze swoim szefem ?, dlatego w dobrej wierze przytoczę kilka przykładów na tyle dyskretnie, by nie było wiadomo o kogo chodzi. A oto one…

 „Magia kabelka”
Reporter stacji X ma dyżur weekendowy. Natychmiast po napisaniu raportu z tego, co dzieje się w danym dniu, a co warto jest „obsłużyć”, wykonuje telefon do reportera stacji Y i wspólnie układają plan działania. Załóżmy, że do obsłużenia reporterskiego są tego dnia cztery zdarzenia... Nazwijmy je kolejno: A, B, C i D. Reporterzy ustalają, że X jedzie na A i B, a Y na C i D. Po powrocie spotykają się w jakimś przyjemnym miejscu i odgrywają od siebie dźwięk. I tu właśnie następuje wyjaśnienie tego tajemniczego tytułu. Podstawowym i niezastąpionym wyposażeniem każdego reportera radiowego powinien być (i jest zresztą) KABEL DO PRZEGRYWANIA. Bez niego jesteśmy skończeni w zawodzie!

 „Przegięcie”
Ta historia zdarzyła się jakieś 2 lata temu i jest autentyczna. Reporterzy stacji X i Y wspólnie obsługiwali pewien proces w sprawie przemytu narkotyków. Rzecz działa się w podwarszawskiej miejscowości. Po wyjściu z sali sądowej okazało się, że antena wozu transmisyjnego reportera stacji X zepsuła się i wykluczone jest jakiekolwiek nadawanie. Co robi pomocny przyjaciel i jednocześnie reporter stacji Y? Proponuje pomoc. UŻYCZA MU SWOJEGO WOZU TRANSMISYJNEGO!!!! I to w taki sposób, by nikt nie zorientował się, że to nie ten wóz co trzeba!

„Spółdzielnia”
Tak właśnie niektórzy określają to, co dzieje się w sejmie. Miejscem akcji jest tak zwany „Okrągły Stół”. To takie specjalne miejsce dla dziennikarzy obok wejścia na lożę prasową. To właśnie tam odbywa się, na największą chyba skalę, kopiowanie własności intelektualnej, prowadzone za obopólną zgodą. Do sejmu w ekstremalnych przypadkach można przyjść zupełnie bez żadnego sprzętu ani wiedzy i mimo tego zrobić doskonałą relację z obrad!

Refleksje
Zadacie sobie na pewno pytanie: dlaczego tak właśnie się dzieje? Czy duch prawdziwego dziennikarza umiera? Otóż moi Drodzy, on nie umiera! Po pierwsze, przecież są tematy, którymi nigdy nie będziemy się z drugimi dzielić, bo każdy mimo wszystko ma w sobie ducha Pulitzera. Po drugie, opisywana rzeczywistość dotyczy tak naprawdę spraw bieżących, czyli tego, co i tak jest ogólnie dostępne. Po trzecie, każda metoda zdobywania informacji jest dobra - byleby była skuteczna (oczywiście z wyjątkami wykraczającymi poza prawo).  Ponadto – to po czwarte – jak w każdej pracy tak i u nas są tematy, które przygotowujemy chętniej i bardziej je czujemy. W tym wypadku pracujemy z pasją, której jeszcze naprawdę dużo nam zostało. I wreszcie po szóste: to, co dzieje się w naszym środowisku jest oznaką, że nie zdziczeliśmy do końca i pozostaje w nas jeszcze sporo ludzkich odruchów.

I to chyba najważniejsze. Oby tak dalej!

Wszelka zbieżność opisywanych sytuacji z rzeczywistością jest oczywiście przypadkowa…

Dołącz do dyskusji: Bardzo zdrowa konkurencja

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl