Backstreet Boys bojkotują BP
Grupa Backstreet Boys postanowiła wesprzeć zespół Korn. Nie chodzi jednak o żaden muzyczny projekt, lecz bojkot BP.
Amerykanie zapowiedzieli, że podczas nadchodzącej trasy nie będą tankować paliwa pochodzącego od brytyjskiego giganta. Zachęcili jednocześnie inne kapele, by poszły w ich ślady. Na apel niespodziewanie odpowiedzieli Backstreet Boys.
- Byłem załamany, kiedy zobaczyłem zdjęcia w wiadomościach - wyjawił jeden z wokalistów, Nick Carter. - Zawsze byłem aktywistą w sprawach morskich, więc serce mi pękało, kiedy pokazywali pokryte ropą zwierzęta. W ubiegłym tygodniu graliśmy w Biloxi i ludzie są tam naprawdę zaniepokojeni. Przez ten bojkot wyrazimy swą opinię, damy znać, co czujemy i czego bronimy.
Koncern BP jest głównym odpowiedzialnym za wyciek ropy do Zatoki Meksykańskiej, który powstał 20 kwietnia na skutek uszkodzenia szybu naftowego po wybuchu na platformie wiertniczej. Plama rozciąga się już wzdłuż wybrzeży Luizjany, Missisipi, Alabamy i Florydy, a zbiera ją około półtora tysiąca statków. Według rządowych ekspertów do morza wycieka około 3 milionów litrów ropy dziennie.
We wrześniu 2009 roku ukazał się ostatni album Backstreet Boys, "This Is Us".
Dołącz do dyskusji: Backstreet Boys bojkotują BP