Artur Andrus i Robert Kantereit odchodzą z Trójki, wybierają pracę w TVN24

Jak już informowaliśmy, dwa tygodnie temu zarząd Polskiego Radia nie wyraził zgody na dalszą współpracę dziennikarzy Trójki Artura Andrusa i Roberta Kantereita z TVN24. Andrus w TVN24 jest jednym z gospodarzy „Szkła kontaktowego”, a Kantereit prowadzi poranne pasmo „Wstajesz i wiesz” (wcześniej był jednym z gospodarzy „Dzień dobry TVN”).

Władze Polskiego Radia decyzję uzasadniły m.in. opinią rady programowej firmy sprzed kilku miesięcy, żeby nadawca w pierwszej kolejności współpracował z innymi mediami publicznymi. Wiceprzewodniczący rady Jan Ordyński sprzeciwił się takiemu wykorzystaniu tej opinii, uzasadniając, że dotyczy ona projektów instytucjonalnych, a nie współpracy dziennikarzy z innymi mediami. Wtedy prezes Polskiego Radia Jacek Sobala zapowiedział, że będzie domagał się „najdalej idących konsekwencji” wobec Ordyńskiego, jeśli ten nie wycofa wypowiedzi wprowadzającej w błąd co do decyzji nadawcy ws. Andrusa i Kantereita.

Artur Andrus w zeszłym tygodniu deklarował, że nie podjął jeszcze decyzji, czy rezygnuje z pracy w Polskim Radiu czy w TVN24, tłumaczył, że czeka na powrót z urlopu dyrektora Trójki Wiktora Świetlika. Po rozmowach z nim i prezesem Sobalą pod koniec zeszłego tygodnia zdecydował, że odchodzi z Trójki. Poprosił już o rozwiązanie jego umowy z Polskim Radiem za porozumieniem stron.

Podobną decyzję podjął Robert Kantereit. - Odchodzę z ogromnym żalem, wiąże się to z dużymi emocjami. Rozmawiałem z prezesem Polskiego Radia, szczegółów nie ujawnię, ale po tej rozmowie zdecydowałem się odejść - powiedział Kantereit portalowi Wirtualnemedia.pl.

Andrus dołączył do zespołu Trójki w 1994 roku. Współtworzył i prowadził głównie audycje o tematyce rozrywkowej, m.in. „Teraz śmieszniej”, „Powtórkę z rozrywki” i - w ostatnim czasie - „Akademię rozrywki”.

W „Szkle kontaktowym”, wieczornym programie satyrycznym TVN24, Artur Andrus jest jednym z prowadzących od startu produkcji w 2005 roku.

Robert Kantereit od września 2015 roku jest jednym z gospodarzy porannego pasma „Wstajesz i wiesz” w TVN24, a wcześniej przez pięć lat był współprowadzącym „Dzień dobry TVN”.

Z Trójką Kantereit był związany od 2004 roku, przede wszystkim prowadził popołudniową audycję „Zapraszamy do Trójki”. Przedtem przez dziewięć lat pracował w Radiu Gdańsk.

Andrus i Kantereit to kolejni z wieloletnich dziennikarzy Trójki, którzy pożegnali się z tą stacją w ciągu ostatnich dwóch lat. Wiosną ub.r. zwolniony został Jerzy Sosnowski (we wrześniu br. wygrał proces sądowy dotyczący tego zwolnienia), w połowie ub.r. Marcin Zaborski przeszedł do RMF FM, a jesienią ub.r. - Michał Nogaś do „Gazety Wyborczej”, a Tomasz Ławnicki do naTemat.pl. Zwolnieni dyscyplinarnie pod koniec ub.r. Paweł Sołtys i Wojciech Dorosz w br. zostali przywróceni do pracy (Sołtys w międzyczasie dołączył do zespołu Bonnier Business Polska), natomiast Damian Kwiek dołączył do redakcji Chip.pl.

W piątek na końcu audycji „Powtórka z rozrywki” Artur Andrus pożegnał się ze słuchaczami Trójki. Podziękował za 23 lata obecności w rozgłośni. Powiedział „Do usłyszenia”, zaznaczając, że nie wiem, kiedy to nastąpi.

Polskie Radio szykuje podwyżki dla etatowych pracowników. Jacek Sobala: zapowiedź kolejnych zmian

Według danych Radio Track od czerwca do sierpnia br. udział Trójki w rynku słuchalności wyniósł 6,7 proc.