Amanda Seyfried nie lubi oglądać siebie nago
Amanda Seyfried nie lubi oglądać rozbieranych scen ze swoim udziałem.
Aktorka przyzwyczaiła się już do obnażania przed kamerą, jednak nadal nie potrafi w całości obejrzeć efektów swojej pracy.
- Nareszcie czuję się seksowna - oświadczyła Seyfried. - Wcześniej nie umiałam wyrazić swojej seksualności. Wiedziałam, że ona gdzieś we mnie drzemie, ale w życiu prywatnym nieczęsto się ujawniała. Dzięki grze w filmach udało mi się ją odnaleźć. Niestety, nadal nie mogę się zmusić do oglądania siebie w rozbieranych scenach. Zazwyczaj zasłaniam oczy, gdy robię na ekranie coś niestosownego. Nie bardzo wiem, co zrobić z rękami i czuję się ogromnie zakłopotana.
Od 29 kwietnia polscy widzowie będą mogli podziwiać Amandę Seyfried w filmie "Dziewczyna w czerwonej pelerynie".
Dołącz do dyskusji: Amanda Seyfried nie lubi oglądać siebie nago