Agora zawiesza spłatę rat kapitałowych kredytów, zamierza nie wypłacać dywidendy
Agora porozumiała się z kredytującym ją bankiem co do przedłużenia 35 mln zł limitu kredytowego oraz zawieszenia do końca września spłat rat kapitałowych dwóch kredytów. Zarząd i rada nadzorcza chcą, żeby firma nie wypłacała dywidendy i cały zysk z ub.r. przeznaczyła na kapitał zapasowy.
Na mocy aneksu podpisanego z DNB Bank Polska limit kredytowy w wysokości 25 mln zł będzie dostępny dla Agory do 29 września br. To kolejne przedłużenie dostępności tego limitu, poprzednie uzgodniono pod koniec grudnia ub.r., obowiązywało do końca marca
- Aneks zawiesił część dotychczasowych wymogów banku i wprowadził nowe odzwierciedlające obecną sytuację finansową spółki (czyli Agory - przyp.) m.in. co do wyniku Grupy Agora na poziomie EBITDA w drugim kwartale 2020 r., wysokości salda gotówki na koniec każdego miesiąca w okresie do 30 kwietnia 2021 r. oraz konieczność uzyskania zgody banku na wypłatę dywidendy w 2020 r. - opisano w komunikacie giełdowym Agory.
- Limit kredytowy oprocentowany jest stawką WIBOR dla jednomiesięcznych depozytów w PLN powiększoną o marżę banku. W przypadku niespłacenia w terminie określonym w umowie części lub całości wierzytelności banku, obciąży on spółkę odsetkami w wysokości stopy bazowej powiększonej o karne odsetki - dodano.
Ponadto Agora w ramach aneksu uzgodniła z DNB Bank Polska, że do końca września br. będzie spłacała tylko odsetki dwóch kredytów nieodnawialnych, natomiast zawieszona zostaje spłata rat kapitałowych. Spółka będzie musiała je uiścić w terminach ostatecznej spłaty obu kredytów.
- W rezultacie dwie raty kredytu nieodnawialnego 1 (każda w wysokości 2,1 mln zł) zostały odroczone do 1 kwietnia 2021 r., a dwie raty kredytu nieodnawialnego 2 (każda w wysokości 6,3 mln zł) zostały odroczone do 2 stycznia 2023 r. - poinformowała firma.
Agora zamierza nie wypłacać dywidendy
Zarząd Agory zdecydował, żeby zaproponować walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy, aby cały jednostkowy zysk netto firmy w ub.r. wynoszący 20,11 mln zł przeznaczyć na kapitał zapasowy i nie wypłacać dywidendy. Pozytywnie zaopiniowała to rada nadzorcza spółki.
Jest to odstępstwo od polityki dywidendowej Agory obowiązującej od 15 lat. - Odstąpienie od polityki dywidendowej jest związane z niepewnością gospodarczą wywołaną epidemią koronawirusa COVID-19 - uzasadniono.
- Wpływ globalnej pandemii COVID-19 może nieść za sobą dodatkowe ryzyka dla działalności spółki, których ewentualna skala nie jest obecnie możliwa do precyzyjnego oszacowania i pozostaje poza realnym wpływem lub kontrolą ze strony Agory, jak i jej grupy kapitałowej. Sytuacja ta może również wpływać na problemy płynnościowe kontrahentów Agory. W tych okolicznościach zarząd Agory uznał za uzasadnione rekomendowanie zatrzymania całości zysku za 2019 rok, w celu wzmocnienia pozycji finansowej Grupy - dodano w komunikacie Agory.
W 2019 i 2018 roku firma wypłaciła po 23,29 mln zł dywidendy (50 groszy na akcję), mimo że w 2017 roku zanotowała 68,12 mln zł jednostkowej straty netto. Poprzednio nie podzieliła się zyskiem z akcjonariuszami w 2017 roku.
W piątek Agora poinformowała też, że przesuwa z 15 na 29 maja publikację sprawozdania finansowego z pierwszego kwartału br.
W ub.r. grupa kapitałowa Agora osiągnęła wzrost przychodów o 9,5 proc. do 1,25 mld zł, zysku EBITDA o 93,3 proc. do 190,2 mln zł oraz spadek zysku netto z 9,4 do 6 mln zł (bez uwzględnienia zmiany standardu rachunkowości zysk netto wzrósł z 9,4 do 9,6 mln zł). Mocno zwiększyły się wpływy Heliosa, Next Film, ze sprzedaży „Gazety Wyborczej”, AMS i pionu internetowego, a zmalały w segmencie radiowym.
Na koniec ub.r. grupa kapitałowa Agora miała do spłaty 71,08 mln zł kredytów bankowych w części długoterminowej i 35,69 mln zł w części krótkoterminowej (czyli w ciągu 12 miesięcy), wobec odpowiednio 30,62 i 21,72 mln zł rok wcześniej. Jednocześnie firma dysponowała 70,7 mln zł środków pieniężnych i krótkoterminowych aktywów finansowych, na co składało się 61,1 mln zł w gotówce i jej ekwiwalentach (wobec 33 mln zł rok wcześniej) oraz 9,6 mln zł zainwestowane w krótkoterminowe papiery wartościowe.
Obniżka o 20 proc. przez pół roku w Agorze, odejścia z Goldenline
W połowie kwietnia Agora porozumiała się z działającą w firmie NSZZ „Solidarnością” co do warunków obniżenia o jedną piątą wynagrodzenia i czasu pracy przez sześć miesięcy. Oszczędzi na tym ok. 25 mln zł. Ustalono, że obniżka wynagrodzenia dotyczyć będzie pracowników etatowych ze stałą pensją, zarabiających więcej niż najniższa krajowa. Te osoby będą też miały o 20 proc. mniej przydzielanych zadań.
Z kolei o wysokości obniżek dla osób z wynagrodzeniem, którego składowymi są elementy zmienne (np. wierszówka), decydować mają kierownicy działów. W tych przypadkach będzie też mniej delegowanych zadań (np. dyżurów) o ok. 20 proc. Jeśli ktoś zarabia najniższą krajową, jego wynagrodzenie nie zostanie w ogóle zmniejszone.
W czwartek Agora poinformowała, że zamiast planowanych zwolnień grupowych w swojej spółce Goldenline uruchomiła program dobrowolnych odejść, z którego skorzystało 26 pracowników, prawie 80 proc. zespołu Goldenline. Koszt tych odejść obniży wyniki Agory w drugim kwartale br. o ok. 0,9 mln zł.
Agora zdecydowała także o zamknięciu miesięczników „Logo” oraz „Avanti”. Większość pracowników tych tytułów została zwolniona. Najnowsze, łączone majowo-czerwcowe wydania „Avanti” oraz „Logo” dostępne w przedsprzedaży będą w tym przypadku ostatnimi. W przyszłości mają ukazywać się jedynie edycje specjalne - ustalił portal Wirtualnemedia.pl.
W ub.r. stałe zatrudnienie w grupie kapitałowej Agora zmniejszyło się o 216 etatów do 2 495 etatów, ale koszty wynagrodzeń i innych świadczeń pracowniczych (obejmujące też osoby związane z firmą umowami cywilnoprawnymi) wzrosły o 2,3 proc. do 336,2 mln zł.
W połowie ub.r. Agora zamknęła swoje drukarnie w Pile i Tychach, a w marcu i kwietniu ub.r. w ramach zwolnień grupowych pożegnano się ze 147 pracownikami, prawie 90 proc. zatrudnionych w obu zakładach. Firma uzasadniła, że jej działalność w segmencie druku zostanie skoncentrowana w drukarni w Warszawie.
Kina Helios zamknięte od połowy marca
Segmentem Agory najmocniej narażonym na konsekwencje koronawirusa jest sieć kinowa Helios. Jest ona zamknięta od 12 marca, tak samo jak wszystkie placówki kulturalne i szkolne, natomiast dwa dni później zamknięto zdecydowaną większość sklepów niespożywczych. Tak stan rzeczy będzie utrzymywał się co najmniej do 11 kwietnia.
Prezes Heliosa Tomasz Jagiełło poinformował, że zamknięcie kin na dwa tygodnie (początkowo władze wyznaczyły taki okres) to dla firmy strata ok. 9 mln zł przychodów i 1,2-1,5 mln zł zysku operacyjnego.
Pod koniec marca Agora w komunikacie giełdowym wskazała na inne ryzyka dla jej działalności związane z koronawirusem. - Spowolnienie wzrostu gospodarczego, które będzie miało wpływ na wstrzymanie procesów inwestycyjnych oraz aktywności reklamodawców; wstrzymanie produkcji filmowych lub przesunięcie terminów premier filmowych; zalecenia do pozostawania w domach oraz zamknięcie punktów sprzedaży książek i ewentualne trudności z dystrybucją prasy - wyliczono.
Ponadto firma wstrzymała wszystkie wydatki, m.in. inwestycyjne, poza niezbędnymi. Równocześnie do czasu przeminięcia pandemii koronawirusa zawiesiła rozmowy z konsorcjum banków dotyczące pozyskania kredytu m.in. na finansowanie jej przejęć i innych inwestycji. Firma i należący do niej Helios uzyskały też od banków wydłużenie terminów spłat obecnych kredytów.
Agora chce przejąć resztę udziałów Eurozetu
W lutym ub.r. Agora za 130,7 mln zł kupiła 40 proc. udziałów Eurozetu (nadawcy m.in. Radia ZET), w ramach umowy zyskała też możliwość przejęcia do 2022 roku pozostałych 60 proc. jego udziałów od czeskiej spółki SFS Ventures.
O skorzystaniu z tej opcji Agora poinformowała we wrześniu, a miesiąc później skierowała stosowny wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Regulator decyzję w tej sprawie ma ogłosić w drugiej połowie 2020 roku, po przeprowadzeniu analizy rynku.
Ponadto jesienią 2018 r. i w czerwcu ub.r. Agora wzięła udział w dwóch rundach finansowania czeskiej spółki ROI Hunter zajmującej się marketingiem internetowym. W efekcie przejęła 24 proc. jej udziałów za ok. 4,4 mln euro. Natomiast w połowie lipca ub.r. należąca do Agory spółka AMS przejęła 60 proc. udziałów spółki Piano Group, operatora sieci MoveTV obejmującej ponad 900 ekranów w 191 klubach fitness w całej Polsce. Zapłaciła na razie 6,5 mln zł zaliczki.
Dołącz do dyskusji: Agora zawiesza spłatę rat kapitałowych kredytów, zamierza nie wypłacać dywidendy